Megadeth Info Forum

Forum poświęcone amerykańskiemu zespołowi metalowemu Megadeth
Obecny czas: Wto Lis 26, 2024 17:20

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 305 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 16  Następna

Kto był/jest najlepszym gitarzystą solowym w Megadeth?
Chris Poland 1%  1%  [ 1 ]
Jeff Young 0%  0%  [ 0 ]
Marty Friedman 68%  68%  [ 54 ]
Al Pitrelli 0%  0%  [ 0 ]
Glen Drover 0%  0%  [ 0 ]
Chris Broderick 11%  11%  [ 9 ]
Dave Mustaine 20%  20%  [ 16 ]
Razem głosów : 80
Autor Wiadomość
 Temat postu: Re: Endgame
PostWysłany: Czw Sie 20, 2009 09:27 
Offline
Angry Again

Rejestracja: Sob Sty 03, 2009 09:57
Posty: 444
http://www.youtube.com/watch?v=V1b4K9Ky_jY Niby kolejny fragment, ale Megadeth tak nigdy nie grał :roll: Wątpie, że to 'Deth :P


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Endgame
PostWysłany: Czw Sie 20, 2009 09:38 
Offline
Hook In Mouth

Rejestracja: Śro Sie 19, 2009 11:45
Posty: 48
Grają tam na niższym strojeniu, więc to raczej tym bardziej nie deth. Sam początek brzmi jak Behemoth :)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Endgame
PostWysłany: Czw Sie 20, 2009 09:56 
Offline
Angry Again

Rejestracja: Sob Sty 03, 2009 09:57
Posty: 444
No właśnie, Dave jest wrogiem niskich strojów...i słusznie! :)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Endgame
PostWysłany: Czw Sie 20, 2009 10:01 
Offline
Hook In Mouth

Rejestracja: Śro Sie 19, 2009 11:45
Posty: 48
.. dlatego zatrudnił Chrisa grającego na siódemce :D. Może jeszcze się doczekamy na płycie jakichś fragmentów trochę poniżej E, jak to było chyba w dwóch kawałkach w CW ;). Ja tam nie mam nic przeciwko, żeby Chris używał odrobinę częściej tej dodatkowej struny, nie tylko przed tym całym solem, które prawie na każdym koncercie grał :p.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Endgame
PostWysłany: Czw Sie 20, 2009 10:08 
Offline
Angry Again

Rejestracja: Sob Sty 03, 2009 09:57
Posty: 444
Fanie bananów...
Chris przyszedł do Mega ze siódemką dlatego że używał jej w Nevermore, tam mu była potrzebna.
Jakbyś nie zauważył, gra na szóstce, http://c2.ac-images.myspacecdn.com/imag ... db2b55.jpg i prawdopodobnie tego wiosełka używa na Endgame :P


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Endgame
PostWysłany: Czw Sie 20, 2009 10:09 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Gru 23, 2008 21:40
Posty: 487
Miejscowość: Łódź
Zdaje się że Youthanasia była nagrana na niższym strojeniu ;)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Endgame
PostWysłany: Czw Sie 20, 2009 10:16 
Offline
Hook In Mouth

Rejestracja: Śro Sie 19, 2009 11:45
Posty: 48
MegaMSG napisał(a):
Chris przyszedł do Mega ze siódemką dlatego że używał jej w Nevermore, tam mu była potrzebna.

wiem :)

MegaMSG napisał(a):
Jakbyś nie zauważył, gra na szóstce, http://c2.ac-images.myspacecdn.com/imag ... db2b55.jpg i prawdopodobnie tego wiosełka używa na Endgame :P

Dzięki za info, nie zwróciłem uwagi na nowsze koncerty ;)

szczepan napisał(a):
Zdaje się że Youthanasia była nagrana na niższym strojeniu ;)

Też racja. Peace Sells także :P. Bardziej mi chodziło o zejścia jak w She-Wolf, czy A Secret Place.


edit: Jeszcze Shadow od Death jest prawie całe w niższym. Do następnego nowego kawałka Megadeth się nie odzywam ;p]
edit: Promises też! :D


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Endgame
PostWysłany: Czw Sie 20, 2009 10:26 
Offline
Angry Again

Rejestracja: Sob Sty 03, 2009 09:57
Posty: 444
Przeca She wolf i Secret Place to standard :P
Peace Sells miał dziwny strój, 1/4 w dół :P Podobnie KIMB
Youthanasia była zaniżona o pół tonu, najniżej chyba grali na Risku - Prince of Darkness jest w D.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Endgame
PostWysłany: Czw Sie 20, 2009 10:29 
Offline
Hook In Mouth

Rejestracja: Śro Sie 19, 2009 11:45
Posty: 48
MegaMSG napisał(a):
Przeca She wolf i Secret Place to standard :P

No właśnie o to mi chodzi. Cały kawałek w standard, ale w tym pierwszym z nich jest w refrenie zejście do D#, a w Secret Place na początku, kiedy wchodzą gitary przesterowane, schodzą do D.

Nie dość, że miałem się nie odzywać, to jeszcze odzywam się w wątku nie na temat, który do tego sam zacząłem. Eh :)


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Sob Sie 22, 2009 21:40 
Offline
Prince Of Darkness
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 12:41
Posty: 5418
Miejscowość: from hell
Mike Albert, gitarzysta Megadeth, który zastępował Polanda na trasie w 1985 wydał solowy album :)

wystąpuje jako Mike Albert Project, płytka ma tytuł "Afterlife"

Image

strona oficialna - http://mikealbertproject.com/
myspace - http://www.myspace.com/mikealbertproject

_________________
Image
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Nie Sie 23, 2009 07:16 
Offline
Angry Again

Rejestracja: Sob Sty 03, 2009 09:57
Posty: 444
Maciej napisał(a):
Wysokiej rangi? gdzie? chyba w Japonii. Bo poza nią aż tak wielkiego poważania nie ma. Jest uznawany za dobrego gitarzystę ale nikt go nie ubóstwia tak jak tam.


Zależy jak na to patrzeć. Gdyby Marty koncertował normalnie, wydawał częściej albumy (z własną muzyką) i brał udziały w takich gównach jak G3 to byłby lepiej notowany ;) Ale osobiście szanuje go za to że idzie swoją drogą.

Mike'a sprawdzę, ale czcionke musiał od Mety zaj... xD


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Śro Sie 26, 2009 01:30 
Offline
Prince Of Darkness
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 12:41
Posty: 5418
Miejscowość: from hell
czytac bo dobre :D

Cytuj:
Dave Mustaine udzielił kolejnego wywiadu magazynowi Classic Rock, poniżej fragmenty dotyczące Metalliki:

Mustaine: [...] Sprawa Jay’a [Reynoldsa, gitarzysty wyrzuconego z Megadeth w 1986 roku po kilku tygodniach gry w zespole, przyp. ToMek] bardzo źle się na mnie odbiła – szczególnie dlatego, że wciąż nierozwiązana była sprawa sposóbu, w jaki zostałem wyrzucony z Metalliki. To rzutowało na moje traktowanie innych osób. Ale parząc wstecz na to wszystko, była to wielkie katharsis. O wyrzuceniu powiedziałem Jay’owi przez telefon. Powiedziałem: ’Hey Jay, tu Dave. Słuchaj koleś. Mam dla Ciebie złe wieści. W zasadzie chodzi o to, że Jeff [Young] wchodzi, a ty wylatujesz.”
Classic Rock: Au!
Mustaine: Tak, au. Byłem skurwielem [fucker]. I dlatego tak na końcu każdego rozdziału wyrażałem swoją skruchę i rekompensatę dla tej sytuacji. Gdy przeczytałem ostatnie dwa słowa tej książki, zamknąłem ją i zacząłem szlochać. Byłem szczęśliwy, po raz pierwszy w życiu poczułem, że jestem zrozumiany.

Classic Rock: A jakie było uczucie, gdy znalazłeś się na pierwszym miejscu listy Joela McIvera w jego książce „100 Największych gitarzystów metalowych”?
Mustaine: Szczególnie byłem szczęśliwy, gdy dowiedziałem się, że Joel napisał wcześniej książkę o Metallice. Gdy spojrzałem na swój egzemplarz „100 Największych gitarzystów metalowych”, nie znalazłem siebie ani na przedniej, ani na tylniej okładce. Stwierdziłem więc, że znajdę się gdzieś w okolicach miejsca 69-go. Zacząłem kartkować i okazało się, że jest to naprawdę dobra pozycja. Doszedłem do miejsca 50-go i pomyślałem: ”Jestem tu wogóle uwzględniony?”. Powiedziano mi, że tak, ale nie zdradzono na jakim miejscu. Doszedłem do 16-go i znalazłem tam Hetfielda, pomyślałem: ”wow”, bo szanuję Jamesa. Jestem lepszym prowadzącym gitarzystą niż on, ale on jest w trójce moich najlepszych gitarzystów rytmicznych.

Classic Rock: Pozostali dwaj to?
Mustaine: Malcolm Young [AC/DC] i ja. Malcolm to klasyka, który otworzył światu nowy styl rytmicznego grania. Doszedłem więc do miejsca 10-go... wciąż mnie tu nie było. Z każdą stroną byłem coraz bardziej podekscytowany. Doszedłem do 5-go i oto Kirk Hammett, pomyślałem: ”Dzięki Ci Boże”. W tym momencie przestało mieć dla mnie znaczenie, na którym miejscu się znajdę. Być na lepszym niż Hetfield i Hammett znaczy tak wiele. To, przez całą moją karierę, był mój konik [pet peeves] i nigdy nie umiałem sobie z tym poradzić. Nie zdawałem sobie sprawy, że tak bardzo to wpływa na moje życie. Potem, na miejscu drugim znalazłem Johna Petrucci [Dream Theater] i zamarłem. Byłem na miejscu pierwszym. A jeszcze lepsze było to, co napisano w uzasadnieniu: ”Nie chodzi tu o Dave’a jako osobę, bo on sam jest fiutem [cock] [śmiech]. Następne cztery strony będą o jego grze na gitarze, która jest najlepsza. W pewnych aspektach są lepsi ludzie od Mustaine’a, ale od nich też są inni lepsi, ale nikt nie jest tak dobry we wszystkim.” Jedyne o czym myślałem to... wygrałem!

Image

Classic Rock: W sposób, który kończy wszystko?
Mustaine: Dokładnie. Nie jestem już uzależniony od nikogo. Nie walczę już z demonami innych zespołów [Metallica]. Gra skończona. Lars zadzwonił do mnie i zaoferował przyjazd na Rock And Roll Hall Of Fame, ale nie miałem być wprowadzany, a jedynie miałem siedzieć na widowni. ”To tylko dla ludzi, którzy nagrywali z nami płyty”, tak mi powiedział. To byłoby niezręczne, więc nie pojechałem. Wciąż są więc nierozwiązane sprawy z Larsem, ale wiesz co? Jeśli Bóg zechce mnie mieć w Hall Of Fame, będę tam.”


chetnie bym dorwał te ksiązke :)

_________________
Image
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Śro Sie 26, 2009 12:29 
Offline
Warhorse

Rejestracja: Sob Lip 11, 2009 13:16
Posty: 111
Czytałem jego książke o Metallice - jest bardzo dobra.

Wow Dave na pierwszym miejscu! :D Chciałbym to przeczytać :)


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Śro Sie 26, 2009 22:48 
Dla mnie po prostu debeściakiem był i jest Marty Friedman (chociaż nie jest moim ulubionym gitarzystą ever), to co wyprawiał wraz z Rudym na R.I.P. przechodzi ludzkie pojęcie.
Myślę, że w tej kwestii na drugim miejscu mógłbym postawić "w ciemno" Brodericka, ale zaczekam w sumie do premiery Endgame.
Top 3, ciężki orzech, obstawiłbym na równi Polanda i Pitrelliego.


Góra
  
 
PostWysłany: Nie Sie 30, 2009 07:07 
Offline
Angry Again

Rejestracja: Sob Sty 03, 2009 09:57
Posty: 444
Joel McIver w sumie jest spoko, czytałem "sprawiedliwość dla wszystkich" i podobał mi się fakt, że nie była to kolejna propagandowa książka "jaka to metallica nie jest zajebista"

Co do pozycji Dave'a - zgadzam się. Jeśli chodzi o całokształt, a zarazem dodając tyle skomponowanych albumów, utworów. Wychodzi na to, że w całej muzyce metalowej mało który gitarzysta może się z nim równać, może Tony Iommi...ale poza nimi nie znam żadnego idealnego wioślarza.

Hammett i tak za wysoko, on zdaje się w życiu nie skomponował kawałka od "a do z".


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Nie Sie 30, 2009 08:02 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 15:11
Posty: 4504
O kurde, jak miło :)
Żułek napisał(a):
chetnie bym dorwał te ksiązke

A ja choćby jakiś skan na temat Dave'a, który ktoś by ładnie przetłumaczył :D


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Nie Sie 30, 2009 15:12 
Offline
Addicted To Chaos
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Sty 13, 2009 14:32
Posty: 1239
Miejscowość: Baniocha
MegaMSG napisał(a):
Hammett i tak za wysoko, on zdaje się w życiu nie skomponował kawałka od "a do z".


i tu się zgadzam z Tobą aż kurwa mać!!, dla mnie ten człowiek na 5 miejscu to po prostu pomyłka, gdyby grał w mniej znanej kapeli nigdy nikt by o nim nie słyszał a już na pewno nikt nie by się nim nie zachwycał.., ostatnia dzięsiątka, to jego miejsce, strasznie mnie ciekawi 1wsza 10, kto w niej jest?


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Nie Sie 30, 2009 15:21 
Offline
Angry Again

Rejestracja: Sob Sty 03, 2009 09:57
Posty: 444
1szy Dave. Drugi Petrucci, trzeci Waters, 10 chyba Schuldiner. Dalej nie wiem :P


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Śro Wrz 09, 2009 14:51 
Offline
Black Swan
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Maj 24, 2009 09:30
Posty: 73
Miejscowość: Wawa
Jeśli Chuck naprawde jest nr10, i to za Hammettem, to ja sie poddaje... :oops:

A tak btw, jest gdzies pelna lista :D ?

_________________
http://www.lastfm.pl/user/PublicEnemy22


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Sob Gru 05, 2009 22:58 
Offline
Prince Of Darkness
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 12:41
Posty: 5418
Miejscowość: from hell
Cytuj:
As lead guitarist for MEGADETH in the '80s and Brazil's Badi Assad in the '90s, Jeff Young toured the world and immersed himself in the observation and study of diverse musical cultures.

On his first-ever solo release, which will go on sale at CDBaby.com next week, he serves up a global enchilada of gypsy flamenco, Brazilian jazz, Afro, Arabic, reggae, rock and classical. The project is mixed by Michael Wagener (METALLICA, JANET JACKSON, QUEEN, KING'S X, SKID ROW) and features vocalists Debby Holiday (ROD STEWART, JOHN WAITE), Gregg Analla, Sage Sansone, Badi Assad, Lenine, Gilli Moon and Twinkle. Musical contributions from Matt Chamberlain (DAVID BOWIE, TORI AMOS, FIONA APPLE), Tony Franklin (JIMMY PAGE, THE FIRM, BLUE MURDER) and classical guitarists Sergio & Odair Assad (DUO ASSAD, YO YO MA) reveal universal creativity performing in fresh, unexpected musical contexts.

Young transverses musical boundaries on his solo debut, "Equilibrium". Flowing from explosive to seductive, fiery to blissful — this music draws you in deeper and deeper with each listen...

"Equilibrium" track listing:

01. Always Remember Me (feat. Sage Sansone)
02. Eternal (feat. Gregg Analla)
03. Seasons Of Wither (feat. Twinkle)
04. City Of The Sun (feat. Debby Holiday, Badi Assad & Sage Sansone)
05. Taranta Por Drea
06. Liquid Voices (feat. Gilli Moon)
07. infin8 (feat. Gregg Analla)
08. Spirit Dog (feat. Badi Assad)
09. Entrelace (feat. Badi Assad & Lenine)
10. Solais (feat. Badi Assad & Sage Sansone)
11. Calling Jupiter (feat. Debby Holiday & Gilli Moon)

Image

The first single from "Equilibrium" is a powerful-yet-tender remake of a song from AEROSMITH's 1974 "Get Your Wings" LP, entitled "Seasons of Wither". According to a posting on Young's MySpace page, "Jeff is joined on this stripped-down rendition by one of America's true organic voices, Twinkle Schascle. An interesting side note to this track is that Twinkle actually opened for AEROSMITH in Tampa, Florida — solo, no less!! Needless to say, she brought the arena crowd to its knees and made lifelong fans of Steven Tyler and Joe Perry."

Jeff Young is the lead guitarist on MEGADETH's platinum-selling classic "So Far, So Good…So What!" (1987, Capitol Records). His 1997 "acoustic-based" collaboration with Brazilian phenom Badi Assad, entitled "Chameleon" (Verve/PolyGram), climbed to number one in Europe, also topping JAZZIZ magazine's Readers' Poll for "Best Brazilian Albums of the Year." Jeff's association with the Assad family also spawned songwriting collaborations with guitar luminary Sergio Assad and two pieces on Badi's "Verde" album. Jeff is also a member of the YMT guitar trio along with Scott Morris and Steven Thachuk. During the summer and fall of 2009, the trio commenced their first series of concert dates in Florida; Bath, England; Los Angeles, Indiana and Ohio. As 2010 begins, YMT will record its first album, release a live DVD and continue performing around the globe.


taka ciekawostka ;)

_________________
Image
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 305 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 16  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 3 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group