Megadeth Info Forum

Forum poświęcone amerykańskiemu zespołowi metalowemu Megadeth
Obecny czas: Wto Lis 26, 2024 14:24

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 103 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna

wiadomo ;)
Wake Up Dead 17%  17%  [ 11 ]
The Conjuring 6%  6%  [ 4 ]
Peace Sells 17%  17%  [ 11 ]
Devil's Island 5%  5%  [ 3 ]
Good Mourning / Black Friday 30%  30%  [ 19 ]
Bad Omen 5%  5%  [ 3 ]
I Ain't Superstitious 0%  0%  [ 0 ]
My Last Words 19%  19%  [ 12 ]
Razem głosów : 63
Autor Wiadomość
PostWysłany: Pon Lut 23, 2009 18:25 
Offline
Prince Of Darkness
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 12:41
Posty: 5418
Miejscowość: from hell
tak stekacie ze zabrakło tej płyty w jakimś dziadoskim rankingu MH a tutaj nie ma komu pisac ;)

no to najwyzszy czas ;)

coż nad poniższymi kawałkami raczej nie ma sensu sie rozpisywac bo to genialne klasyki ;)
chodzi rzecz jasna o:
Wake Up Dead
Peace Sells
Devil's Island
Good Mourning / Black Friday

troche szkoda ze już nie graja 2 ostatnich :roll: chetnie bym ich posłuchał z solówkami Brodericka

tak wogule to Devil's Island zasługuje na nieco wiecej ;)
nie wiem czy wiecie (pewnie wiecie a jak nie wiecie to powinniście wiedziec ;) ) ze w 2003 wyszło DVD-Audio płytki PS a w nim jest Devil's Island rozłożony na czynniki pierwsze

i np takie same bebenki z basikiem to normalnie cud miod i orzeszki, słychać wtedy dopiero potencjał tego utworku :D ogólnie jest 6 wersji tego kawałka:
* Drums and Bass
* Drums, Bass and Rhythm Guitars
* Drums, Bass and Chris Poland's Guitar
* Drums, Bass and Dave Mustaine's Guitar
* No Drums
* Final Mix

szkoda tylko ze nie zrobili tak całej płytki :roll:

The Conjuring - na poczatku to był dla mnie tylko dobry thrashowy utwór, do czasu kiedy obejrzałem pewien bootleg z trasy RIP kiedy kamera była ustawiona za Menzą i grali wlasnie ten kawałek, po prostu mnie rozjebało :shock: i zaczełem go cholerne lubic :D , taki cichy faworyt, też mi go cholernie brakuje na koncertach :roll:

i dochodzimy do kawałków niedocenianych i mniej lubianych ;)

Bad Omen - coś jak wczesniejszy tylko z gorszym poczatkiem a z lepszą koncówką ;)
lubie ten kawałek ale specjalnie sie nim nie podniecam, widocznie jego niedocenianie weszło mi w krew ;)

I Ain't Superstitious - wlaściwie jedyna sraka na tej płycie, wogule tutaj nie pasuje, co to za pomysł aby dawać na thrashowej płycie bluesowy kawałek ? zdecydowanie bleeeeeeeeeee :roll:

My Last Words - hehe widze ze ma tym forum kawałek ma kilku fanów ale ja do nich nie należe ;) wole wersje koncertową niż tą na płycie, ogólnie tragedii nie ma ale nie licząć covera jest to najgorszy utwór chociaz ma kilka świetnych momentów ;)

a teraz możecie marudzić ;)

_________________
Image
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pon Lut 23, 2009 19:04 
Offline
Addicted To Chaos
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pon Sty 26, 2009 18:41
Posty: 1152
Miejscowość: Kapitol Siti/Wojenna Piła
kawałek tytułowy był pierwszym który spowodował moja megamanie:)


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Lut 24, 2009 00:29 
Offline
Sleepwalker

Rejestracja: Wto Lut 03, 2009 13:33
Posty: 572
Cytuj:
coż nad poniższymi kawałkami raczej nie ma sensu sie rozpisywac bo to genialne klasyki
chodzi rzecz jasna o:
Wake Up Dead
Peace Sells
Devil's Island
Good Mourning / Black Friday


klasykiem od niepamietnych czasów był też (i jest nadal) The Conjuring!!

Cytuj:
The Conjuring - na poczatku to był dla mnie tylko dobry thrashowy utwór, do czasu kiedy obejrzałem pewien bootleg z trasy RIP kiedy kamera była ustawiona za Menzą i grali wlasnie ten kawałek, po prostu mnie rozjebało i zaczełem go cholerne lubic , taki cichy faworyt, też mi go cholernie brakuje na koncertach


święte słowa!

Cytuj:
Bad Omen - coś jak wczesniejszy tylko z gorszym poczatkiem a z lepszą koncówką
lubie ten kawałek ale specjalnie sie nim nie podniecam, widocznie jego niedocenianie weszło mi w krew

I Ain't Superstitious - wlaściwie jedyna sraka na tej płycie, wogule tutaj nie pasuje, co to za pomysł aby dawać na thrashowej płycie bluesowy kawałek ? zdecydowanie bleeeeeeeeeee


pełna zgodność, ale Bad Omen dostanie ode mnie jeszcze jedną - po wie;u latach - szansę ;)

Cytuj:
My Last Words - hehe widze ze ma tym forum kawałek ma kilku fanów ale ja do nich nie należe wole wersje koncertową niż tą na płycie, ogólnie tragedii nie ma ale nie licząć covera jest to najgorszy utwór chociaz ma kilka świetnych momentów


pełen luzik, fajny numer na zakończenie płyty, wiec Żułek daj mu jeszcze sansę! ;)


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Lut 24, 2009 00:34 
Offline
Prince Of Darkness
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 12:41
Posty: 5418
Miejscowość: from hell
Anka napisał(a):
pełen luzik, fajny numer na zakończenie płyty, wiec Żułek daj mu jeszcze sansę! ;)


za każdym razem jak słucham PS daje mu szanse ;) moze kiedyś zaskoczy ;)

_________________
Image
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Lut 24, 2009 10:44 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 15:11
Posty: 4504
Żułek napisał(a):
The Conjuring - na poczatku to był dla mnie tylko dobry thrashowy utwór, do czasu kiedy obejrzałem pewien bootleg z trasy RIP kiedy kamera była ustawiona za Menzą i grali wlasnie ten kawałek, po prostu mnie rozjebało

To chyba z Birmingham jest ten boot, ale mogę się mylić.

Później szerzej o całej płycie ;)


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Lut 24, 2009 12:11 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 17:42
Posty: 1301
Miejscowość: Zabrze
Płyta genialna, jeśli chodzi o ten thrashowy okres Megadeth to jest u mnie zaraz za RIP! Nie chce mi się rozpisywać (nic mi się nie chce :P) na temat ulubionych kawałków, bo ciężko wybrać ten jeden... Więc w ankiecie sobie strzelę ;)

_________________
www.believer.dbv.pl - moja strona o jednym z najlepszych bandów grających progresywny/techniczny thrash
www.crossroads-of-metal.blogspot.com


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Lut 24, 2009 12:36 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 15:11
Posty: 4504
PSBWB był drugim krążkiem Megadeth, który poznałem. Ponownie niestety mój wiek nie pozwolił mi wtedy zrozumieć piękna takiej muzyki. Jedynie maniakalnym wzrokiem wczuwałem się w okładkę, z której oglądania czerpałem wielką radochę. Był to jeden z tych magicznych momentów, o których się nie zapomina i ma się go przed oczyma słuchając płyty.

Wspomniałem, że okres, w którym poznałem ten album nie był dla mnie odpowiednim, tyle że sprawa jest trochę bardziej skomplikowana, bo ja się przekonałem do PSBWB dopiero jakoś ponad rok temu. Tak, wiem że to dziwne, ale to prawda.
„Zapamiętałem” sobie tę płytę z dzieciństwa i jakoś nie mogliśmy się od tamtej pory polubić. Musiało minąć tak wiele lat zanim w końcu doceniłem jej niesamowitą energię i moc, ale w końcu nastąpił dzień „olśnienia” i jestem z tego powodu bardzo zadowolony.

Teraz trochę o muzyce.

*Wake Up Dead – mam wrażenie, ze tutaj gitary się wręcz „wydzierają”. Miażdżący opener. Doskonałe riffy i solówki, które niszczą i tną na kawałki wszystko, co spotkają na swojej drodze. Moment od 2:39 to już dla mnie kult. Jeszcze jak na koncertach publika wydziera się „hej, hej, hej” (czy coś takiego) w rytm tego fragmentu, to nabiera wtedy WUD jeszcze większej mocy. I te piękne gitarki „wrzynające” się wtedy w nasze umysły…coś niesamowitego. Śpiew Dave’a wspaniały. „Wspinając” się na wysoką tonację jego głos nabiera czegoś, co jest nieludzkie i brzmi jakby został przefiltrowany. Chórki również świetne, brzmią jak wyrok, który spada na człowieka. Okrzyknięty z szyderstwem i gniewem na twarzy.
Zdecydowanie bardzo mocny punkt zacnego dzieła jakim jest PSBWB.
10/10
*The Conjuring – tu już nie jest dla mnie tak wspaniale. Podoba mi się perkusja w tym utworze oraz śpiew Dave’a, który akurat tutaj słychać, że został przefiltrowany w kilku miejscach na pewno.
Odnoszę wrażenie, że „mało” się w tym kawałku dzieje, mógłby być nieco krótszy. Nie potrafię się przekonać w pełni do niego.
6.5/10
*Peace Sells – znowu tłuściutko. „Optymistyczny” wstęp i po chwili jest coraz bardziej żywiołowo. Pretensjonalny śpiew, „gadające” gitary…coś pięknego. Fragment zaczynający się od 1:37 mnie zwyczajnie niszczy, choć gra Gara mogłaby być bardziej skomplikowana, aż się o to prosi. O solach nie wspominam, bo na tej płycie po prostu wszystkie są idealne.
Jedynie może troszeczkę koniec utworu się przedłuża, ale nie rzutuje to zbytnio na świetny odbiór PSBWB.
Bardzo dobry koncertowy „jumper”.
9/10
*Devils Island – zastanawiałem się m. in. czy zagłosować na niego.
Partie wokalne położyły mnie na łopatki. Dave zrobił to czarująco, idealnie potęgując nastrój tego utworu. Środek kawałka wymiata, a moment tej melodyjnej gitarki od 3:06 jest cudowny. Jestem czasem w stanie wyłącznie puszczać sobie ten fragmencik oraz końcówkę utworu z następną solóweczką.
Jeden z moich ulubieńców na płycie.
10/10
*Good Morning/Black Friday – spokojny, stonowany, smutny wstęp i rozwiniecie tego „spokoju” w dalszej części, po czym następuje przejście do agresywnej, pełnej mocy drugiej części utworu. Wracając jeszcze do tej pierwszej – moment kiedy Mustaine wypowiada „What the fuck is this?” jest świetny, a po chwili ten krzyk…aż ciarki przechodzą. Druga część jest bardzo rozbudowana, urozmaicona i naszpikowana energią. Dave kolejny raz sprawia swoim głosem wrażenie, że spalił nieco fajek przed zarejestrowaniem ścieżki wokalnej.
10/10
*Bad Omen – ponownie spokojny wstęp na gitarze, bardzo intrygujący, który po minucie z kawałkiem przeistacza się w kolejnego killera. Niektóre zagrywki w BO przypominają mi “Walk This Way” Aerosmith. To co się odbywa od około 3 minuty to już jest jak dla mnie genialne. Niesamowita wściekłość i agresja – pies ze wścieklizną rozszarpujący ofiarę. Ukłony się należą. Zastanawiałem się również nad wskazaniem tego utworu jako mojego nr 1 na płycie.
10/10
*I Ain’t Superstitious – nie no, mogli go sobie darować. Zupełnie nie pasuje do całości, która jest wręcz konceptualna.
5/10
*My Last Words – ależ ta gitara na początku ma ciekawe brzmienie, takie kryształowe, nie wiem jak to ująć, ale ładnie bardzo jej dźwięki zwodzą nas do spółki z basikiem i powoli zabierają w ten energiczny świat PSBWB.
Osobiście średnio lubię tę kompozycję, chyba przez to, iż strasznie mi się ona dłuży tak do 3 minuty. Później jest naprawdę ogień, ale półtorej minuty to dla mnie zdecydowanie za mało. Chórki z “You” brzmią potężnie wręcz i ponownie przygniatają jak w Wake Up Dead.
7.5/10

Miło po tak wielu latach przekonać sie do tej kultowej płyty. Według mnie
I Ain’t Superstitious mogli umieścić na tych remasterach z 2004 jako dodatek po prostu. Psuję on trochę klimat albumu.
Bardzo fajnie, że bas jest dosyć wyeksponowany. Do gry Gara nie mam praktycznie zastrzeżeń, jedynie te, o których wspomniałem. Poza tym, to chyba drugi mój ulubiony bębniarz Megadeth po Jimmym.
Mustaine z Polandem to już całkowicie dali z siebie wszystko. Bardzo jestem ciekaw jakie byłoby dalej Megadeth z Chrisem. Demówki z sesji do RIP i gościnny udział na TSHF mnie niezadowalają…


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Lut 24, 2009 13:20 
Offline
Prince Of Darkness
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 12:41
Posty: 5418
Miejscowość: from hell
mateusz napisał(a):
*The Conjuring – Nie potrafię się przekonać w pełni do niego.
6.5/10


spróbuj, to genialny kawałek :)

_________________
Image
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Lut 24, 2009 13:22 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 15:11
Posty: 4504
Żułek napisał(a):
spróbuj, to genialny kawałek

Nie mogę właśnie, jakoś mnie muli ;) Może kiedyś...


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Lut 24, 2009 13:38 
Offline
Prince Of Darkness
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 12:41
Posty: 5418
Miejscowość: from hell
mateusz napisał(a):
Żułek napisał(a):
spróbuj, to genialny kawałek

Nie mogę właśnie, jakoś mnie muli ;) Może kiedyś...


tak jak mnie My Last Words ale trza próbowac ;)

_________________
Image
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Lut 24, 2009 16:18 
Offline
Head Crusher

Rejestracja: Czw Sty 15, 2009 16:08
Posty: 1357
Anka napisał(a):
Cytuj:
Bad Omen - coś jak wczesniejszy tylko z gorszym poczatkiem a z lepszą koncówką
lubie ten kawałek ale specjalnie sie nim nie podniecam, widocznie jego niedocenianie weszło mi w krew


pełna zgodność, ale Bad Omen dostanie ode mnie jeszcze jedną - po wie;u latach - szansę ;)



Oby tylko jej nie zmarnowała! ;) Trzymam kciuki.

Żułek Ty chyba masz jakąs hip hopowa wersje Bad Omen, bo nie wiem co tam może byc słabego na pocżatku. Muzyczna definicja rozkoszy to jest :idea:

Ja sie rozleniwiłem z tymi recenzjami. Chyba najpierw za United Abominations sie wzme. O słabszych plytach łatwiej pisac. Nie mam pomysłu na Rust In peace zupełnie. Jeśli powstanie recenzja to musi byc godna tej plyty, a na to trzeba dużo pisaniny, energii i czasu. To samo Peace Sells...


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Lut 24, 2009 16:38 
Offline
Prince Of Darkness
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 12:41
Posty: 5418
Miejscowość: from hell
Yer Blue napisał(a):
Żułek Ty chyba masz jakąs hip hopowa wersje Bad Omen, bo nie wiem co tam może byc słabego na pocżatku. Muzyczna definicja rozkoszy to jest :idea:


mam tą samą co każdy :P

a początek w porównianiu z genialna koncówką jest nudny jak flaki z olejem

_________________
Image
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Śro Lut 25, 2009 18:32 
Offline
Angry Again

Rejestracja: Sob Sty 03, 2009 09:57
Posty: 444
My Last words to kawałek który jako jedyny chyba się wyróżnia, doszedłem do tego po głębszych przemyśleniach :P Jest to kawałek który ma w sobie wspaniałe intro w sumie to intra są największą słabostką tej płyty tzn...nie zrozumcie mnie źle, są zajebiste, tylko jest ich za dużo xD Wg mnie gdy wchodzi główny riff "je je je" Mustaine'a, wierzę w to że nigdy nie odpuści :D Pokazuje wielkość, agresję i oryginalność stylu. A na koniec wspaniała solówka.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Śro Mar 25, 2009 16:11 
Offline
Psychotron

Rejestracja: Pon Sty 05, 2009 00:57
Posty: 375
Miejscowość: Zagłębie Dąbrowskie
Jest to pierwsza płyta Megadeth, którą poznałem w całości. Pamiętam zgrywkę (mam ją do tej pory, ale ze strachu o sprzęt już boję się ją zapuszczać ;) ): strona A: Peace Sells... strona B: RIP.
Strona B zazwyczaj była przewijana, żeby kolejny raz pod rząd zapuścić A. :twisted:
Później zdobyłem kasetkę z TAKTu, odnowiły się wspomnienia, ale mój Kasprzak niezbyt ją polubił i w końcu dzisiaj, po wielu latach odebrałem wersję CD, wydanie brytyjskie, oczywiście nie remasterowane.
Uwielbiam brzmienie albumów lat 80-tych, jest piękne, ma klimat. Metal to nie miejsce na sterylne popierdówy.
Jest to poza debiutem mój ulubiony thrashowy album Megadeth (SFSGSW raczej nie zdetronizuje tych dwóch krążków), z późniejszego okresu faworytem jest RIP.

_________________
"You can't play God then wash your hands of the things you've created"


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Śro Kwi 01, 2009 19:18 
Offline
Prince Of Darkness
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 12:41
Posty: 5418
Miejscowość: from hell
deceiver napisał(a):
w końcu dzisiaj, po wielu latach odebrałem wersję CD, wydanie brytyjskie, oczywiście nie remasterowane.


zaopatrz sie jeszcze w to http://allegro.pl/item600555776_megadet ... audio.html i bedziesz mógł powiedziec ze masz Peace Sells ;)

_________________
Image
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Śro Kwi 01, 2009 22:24 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 15:11
Posty: 4504
No, DVD PS ma moc. Ja bym tylko jeszcze poprosił o wydania tego typu RIP i CTE ;)


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Śro Kwi 01, 2009 22:26 
serce mi pęka z powodu braku aktualnie kasy, dlugo na to poluje :roll:


Góra
  
 
PostWysłany: Śro Kwi 01, 2009 23:09 
Offline
Psychotron

Rejestracja: Pon Sty 05, 2009 00:57
Posty: 375
Miejscowość: Zagłębie Dąbrowskie
A po co mi to?
50 zł... to pół uprzęży lub 1/3 butów lub przyrząd asekuracyjny itd. itp. Dziękuję, postoję. ;)

_________________
"You can't play God then wash your hands of the things you've created"


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Czw Maj 21, 2009 22:13 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Gru 23, 2008 21:40
Posty: 487
Miejscowość: Łódź
Peace Sells... But Who's Buying? zawsze uważałem za najsłabszy album Megadeth... do czasu aż wydali United Abominations. Tyle, że w przeciwieństwie do UA, PSBWB jest płytą bardzo dobrą, jedynie nie ma tego czegoś co by sprawiło że mógłbym jej słuchać zapętlonej bez przerwy przez kilka dni.

Oddając głos wahałem się między Last Words i Conjuring, ale w końcu stanęło na tym pierwszym.

Nie za bardzo do mnie trafia I Ain't Superstitious i dwa najwieksze 'hiciory' czyli tytułowy oraz Wake Up Dead - na tej płycie są dużo ciekawsze kawałki.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Czw Maj 21, 2009 22:25 
Offline
Prince Of Darkness
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 12:41
Posty: 5418
Miejscowość: from hell
szczepan napisał(a):
Peace Sells... But Who's Buying? zawsze uważałem za najsłabszy album Megadeth... do czasu aż wydali United Abominations.

Nie za bardzo do mnie trafia I Ain't Superstitious i dwa najwieksze 'hiciory' czyli tytułowy oraz Wake Up Dead - na tej płycie są dużo ciekawsze kawałki.


od zawsze wiedziałem ze masz wypaczony gust :P

_________________
Image
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 103 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 4 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group