Megadeth Info Forum

Forum poświęcone amerykańskiemu zespołowi metalowemu Megadeth
Obecny czas: Sob Lis 23, 2024 08:06

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 131 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna

najlepszy/ulubiony kawałek to ?
Disconnect 2%  2%  [ 1 ]
The World Needs a Hero 3%  3%  [ 2 ]
Coming Home 0%  0%  [ 0 ]
Moto Psycho 3%  3%  [ 2 ]
1000 Times Goodbye 14%  14%  [ 9 ]
Burning Bridges 10%  10%  [ 6 ]
Promises 11%  11%  [ 7 ]
Recipe for Hate...Warhorse 5%  5%  [ 3 ]
Losing My Senses 3%  3%  [ 2 ]
Dread and the Fugitive Mind 30%  30%  [ 19 ]
Silent Scorn 0%  0%  [ 0 ]
Return to Hangar 10%  10%  [ 6 ]
When 10%  10%  [ 6 ]
Razem głosów : 63
Autor Wiadomość
PostWysłany: Wto Gru 06, 2011 00:12 
Offline
Rattlehead
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Wrz 01, 2009 22:57
Posty: 1681
Miejscowość: Katowice
A ja nie będę po raz n-ty pisał, że to mój ulubiony album, który nie ma ani jednej słabej sekundy. Cudo od początku do końca :D

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Gru 06, 2011 00:17 
Offline
Prince Of Darkness
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 12:41
Posty: 5418
Miejscowość: from hell
ma słabe nawet całe minuty w postaci Losing My Senses ;)

_________________
Image
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Gru 06, 2011 00:19 
Offline
Rattlehead
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Wrz 01, 2009 22:57
Posty: 1681
Miejscowość: Katowice
Prawda jest taka, że to jest kawałek, który najpóźniej z całego albumu mi podszedł, ale w końcu zaskoczył i wszystko gra i trąbi :)

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Gru 06, 2011 00:43 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 15:11
Posty: 4504
Żułek napisał(a):
ma słabe nawet całe minuty w postaci Losing My Senses ;)

Dla mnie mistrzostwo :D
fiXXXer_85 napisał(a):
Prawda jest taka, że to jest kawałek, który najpóźniej z całego albumu mi podszedł

A mi właśnie zaskoczył jako pierwszy (i prawie jedyny). O reszcie tego albumu już się wypowiedziałem ;)


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Gru 06, 2011 00:52 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 17:42
Posty: 1301
Miejscowość: Zabrze
Losing my Senses chyba najbardziej odstaje stylistycznie, pasowałby prędzej na CW czy Risk, dlatego może niektórych gryźć, przy czym nie uważam, że jest to taki wyraźnie najsłabszy numer na płycie ;) Całą płytę bardzo lubię, chociaż jest nieco nierówna, ale ma za to iście genialne kawałki :)

_________________
www.believer.dbv.pl - moja strona o jednym z najlepszych bandów grających progresywny/techniczny thrash
www.crossroads-of-metal.blogspot.com


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Gru 06, 2011 12:05 
Offline
Rattlehead

Rejestracja: Pią Sty 02, 2009 15:20
Posty: 2404
Miejscowość: Gdynia/Pogórze
Ja również zawsze darzyłem ten album sporym sentymentem. Kawał dobrego grania, aczkolwiek nie zgodzę się z tym że jest to równy album, bo uważam że jest wręcz zupełnie przeciwnie, bo obok takich zajebistych wałków jak np. Recipe... czy Dread są takie gnioty jak np. Moto Psycho, czy tylko średniaki jak np. tytułowy. Ze względu na Mateusza nie chcę się specjalnie rozwodzić nad Losing ;) aczkolwiek muszę przyznać, że ma fajne solo :)
yaku napisał(a):
1. Disconnect: uwielbiam riff i ten moment, gdzie grę prowadzi bas.

Mnie również zawsze się podobał ten kawałek no i ta środkowa partia z wyraźną linią basu. Chociaż jest tutaj dla mnie pewien niemały zgrzyt, bo wg mnie właśnie ten środek jest żywcem zerżnięty z "Sucking My Love" Diamond Head (też środek). A biorąc pod uwagę to, jak wielkim fanem DH był Rudy, to ciężko wierzyć tutaj w jakiś przypadek.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Gru 06, 2011 18:32 
Offline
Moto Psycho
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Lis 06, 2011 15:58
Posty: 822
Wiedziałem, że skądś kojarzę ten fragment ale nie mogłem sobie przypomnieć.. Ale to nie pierwszy taki przypadek. W Victory jest fragment niemal identyczny jak ten z the Prince DH ;)


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pią Gru 09, 2011 17:07 
Offline
Head Crusher

Rejestracja: Czw Sty 15, 2009 16:08
Posty: 1357
fiXXXer_85 napisał(a):
A ja nie będę po raz n-ty pisał, że to mój ulubiony album, który nie ma ani jednej słabej sekundy. Cudo od początku do końca :D


Jesli wg Ciebie lepszy nawet od Rust In Peace to rzeczywiście music szalec za tą płytą.
Ja chyba juz pisałem, że to dla mnie najbardziej nierowny materiał Mega, a początek płyty (pierwsze 3 utwory) ma wrecz najgorszy ze wszystkich płyt Megadeth moim zdaniem, zas utwory Moto Psycho i tytułowy to w ogole najgorsze kawałki jakie stworzył Rudy Jednakze od 1000 Times Goodbye płyta rzuca mnie na kolana, niemal do samego końca.

Z tego co zauwazyłem płyta ma niskie noty u fanów, nawet sam Rudy kiedys na nia narzekał, że tak naprawde jeszcze na tej płycie nie odbił sie od Risk w sposob jaki by chciał (oczywiscie w czasie premiery The World mowił cos przeciwnego). Ocena na RYM jest wrecz tragiczna, ponizej 3 punktów, bardzo zblizony rezultat do Risk - głosowało ponad tysiac ludzi.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pią Gru 09, 2011 17:32 
Offline
Moto Psycho
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Lis 06, 2011 15:58
Posty: 822
Kawałek tytułowy to jedna z najgorszych rzeczy jaką nagrał Megadeth, może nawet najgorsza.

W 1000 times goodbye wkurza mnie to gadanie tej babki, bez tego kawałek byłby lepszy.

A ja nabardziej lubię Burning Bridges i Promises.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pią Gru 09, 2011 17:45 
Offline
Head Crusher
Awatar użytkownika

Rejestracja: Sob Sty 03, 2009 16:51
Posty: 1397
Miejscowość: Gdynia
BadOmen napisał(a):
W 1000 times goodbye wkurza mnie to gadanie tej babki, bez tego kawałek byłby lepszy.

Ale to tworzy świetny klimat dla tego kawałka

_________________
"Nie ma geniuszu bez ziarna szaleństwa."


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pią Gru 09, 2011 22:36 
Offline
Warhorse

Rejestracja: Czw Paź 06, 2011 19:41
Posty: 194
Od przedwczoraj posiadam ten album w swojej płytotece, i chciałbym się podzielić moją opinią.
Otóż na koncertówce RA urzekł mnie 1000TG, Return to Hangar i DATFM,, potem na jutubie przesłuchałem Recipe.. i dostałem takiej manii na punkcie tych kawałków, że jak najszybciej chciałem dostać płytkę w swoje ręce... Udało się to dopiero niedawno. TWNAH szczerze mówiąc bardzo mnie zaskoczył, czytając recenzje, zupełnie innej muzyki spodziewałem się tu... ale to właściwie dobrze ;)
1. Disconnect - 8,5/10 - Proste, ale konkretne, jako otwieracz może nie jest najlepszym wyborem, ale najgorszym też nie (najgorszym byłby Promises ;D).
2. The World Needs a Hero - 7/10 - Nie wiem czemu, ale zwrotka kojarzy mi się z pierwszą częścią Bad Omena, i ona podoba mi się bardzo, refren to, jak to byście powiedzieli, kupa niestety i psuje opinię na temat całego kawałka.
3. Coming Home - 8/10 - jak na bonus, wyjątkowo przystępna, fajnie to "Arizoona" rudzielcowi wyszło ;) Ale że balladki Megadeth ma i lepsze i dłuższe, także ocena 8.
4. Moto Psycho - 7/10 - tak jak TWNAH, z tą różnicą że mniej mnie refren wkurza, za to troszkę słabsza zwrotka. W mojej obecnej skali oceniania, 7 nie jest niestety oceną wysoką i daleko takiemu Moto Psycho np. do Vortexa, którego wcale wielkim fanem nie jestem...
5. 1000 Times Goodbye - 10/10 - No i tu zaczyna się geniusz tego albumu. Cóż za sola, cóż za zwrotka, refren nie nudzi, to jest to!
6. Burning Bridges - 9,5/10 - Szczerze mówiąc to wolę wersję albumową od tej z RA. Cóż z tego, że koncertówka jest cięższa, skoro po usłyszeniu albumowych wokali szczęka opada na dobre kilka minut...
7. Promises - 10/10 - I tu największa niespodzianka dla mnie. Początek kiedyś na YT przesłuchałem i wyłączyłem, gdyż nie chciałem od razu całej płyty poznawać, tylko poczekać do zakupu. I teraz odczuwam całą potęgę tego kawałka, mogę słuchać ciągle, a po refrenie i tak zawsze jestem wbity w fotel. Coś pięknego! jakież to we mnie emocje wzbudza! A właśnie tego oczekuję od muzyki.
8. Recipe for Hate... Warhorse - 10/10 - HW i Wakeup to dla mnie najlepsze thrashowe utwory Mega, i nie tylko, a Warhorse czai sie tuż za nimi, a to chyba najlepsza rekomendacja dla piosenki pochodzącej z XXI wieku ;) Dla mnie to definicja tego gatunku, wszystko jest tu na swoim miejscu i niesamowicie mi się podoba.
9. Losing my Senses - 6/10 - nie mam nic do tego kawałka, nie omijam go przy odtwarzaniu płyty, ale muszę przyznać, że dla mnie jest najsłabszy.. Tzn. nie, źle to powiedziałem jest nijaki i stąd taka ocena.
10. Dread and Fugitive Mind - 10/10 - Jest energia, wokal świetny, szczególnie w refrenie, uwielbiam Sweating Bullets wiec czemu nie miał bym uwielbiać i tego?? ;)
11. Silent Scorn - 9/10 - Mimo że to wypełniacz, wstęp do następnego utworu, to został tak zrobiony, że słucham go z większą przyjemnością, niż nie jeden pełnoprawny utwór... Lecz właśnie stanowczo za szybko się kończy i trochę ginie między Hangarem i Dreadem, dlatego 9.
12. Return to Hangar - 10/10 - Cóż to jest za niesamowity utwór! Jak dla mnie, zjada Hangar 18 na śniadanie. oczywiście porównując te 2 tylko utwory, gdyż H18 również bardzo lubię i na tle całej twórczości Mega ma spokojnie 9,5/10. 18 wygrywa solówkami, ale jako całość to Return powala, moim zdaniem. A i solóweczki też są miodne, tylko nie aż tak jak te 18stkowe ;)
13. When - 8,5-9/10 - Zaprawdę dziwne zakończenie. Coraz bardziej mi się podoba, lubię recytacje Dave'a, zarówno tu jak i w Recipe mnie to przekonuję. Fajnie zrobione Am I Evil ;D Ciężko mi ocenić jednoznacznie ten kawałek, dlatego ocena jest jaka jest.

Na podsumowanko powiem tyle: Nie będę wyliczał średniej z moich ocen, nie obchodzi mnie, że są słabsze momenty jak Losing czy Moto. Co z tego, skoro kompozycje z tego albumu wywołują u mnie wcześniej niespotykane emocje. Wspominałem o tym przy Promises, od tego przecież jest muzyka, ma nie tylko bawić, ale również rodzić emocje i uczucia, przynajmniej ja tak to widzę. Ciężko mi znaleźć lepszy od tym względem album od The World Needs A Hero, tak wiec nie mogę wystawić innej oceny niż 10/10
Głos na Promises


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pią Gru 09, 2011 23:11 
Offline
Rattlehead
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Wrz 01, 2009 22:57
Posty: 1681
Miejscowość: Katowice
Yer Blue napisał(a):
Jesli wg Ciebie lepszy nawet od Rust In Peace to rzeczywiście music szalec za tą płytą.


Bo to jest tak, że jeśli powystawiać średnie wszystkim kawałkom na każdym albumie, to znajdą się płyty, które miałyby wyższą notę od TWNAH (np wspomniany przez Ciebie RIP). Ale z TWNAH jest tak, że pomimo iż nie dam mu 10-tki za każdy numer, to jako całość zjada dla mnie wszystko inne. Nie ukrywam, że dużą rolę odgrywa sentyment, bo to pierwszy album Mega jaki usłyszałem, ale już taki "Disconnect" sprawia, że odpływam, szczególnie od motywu z basem wzwyż. "Promises" wycisnęło mi łzy, kiedy pierwszy raz usłyszałem jego tekst (pewnie sobie teraz myślicie "co za gej", ale leję na to :D). "Warhorse" ma tyle zajebistych motywów, że nie potrafię wszystkich wyliczyć... Po prostu album jako całość łechta mnie w odpowiednie miejsce :D

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pią Gru 09, 2011 23:59 
Offline
Warhorse

Rejestracja: Czw Paź 06, 2011 19:41
Posty: 194
W ogóle jakie TWNAH ma piękne brzmienie! W końcu sam zdołałem to zauważyć, a jak już takie rzeczy zauważam to musi być dobre ;) A czy tylko ja we wstępie do When słyszę melodię z wstępu Keeper of the seven keys?? :D


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Sob Gru 10, 2011 00:05 
Offline
Rattlehead

Rejestracja: Pią Sty 02, 2009 15:20
Posty: 2404
Miejscowość: Gdynia/Pogórze
lesny002 napisał(a):
3. Coming Home - 8/10 - jak na bonus, wyjątkowo przystępna, fajnie to "Arizoona" rudzielcowi wyszło ;) Ale że balladki Megadeth ma i lepsze i dłuższe, także ocena 8.

O, widzę że nie ma raczej problemów z dorwaniem japońca
Tak w ogóle to dla mnie tym 13-ym kawałkiem powinien być Kill The King, albo w ogóle powinien się był znaleźć w standardowym wydaniu zamiast takiego np. Moto Psycho. To by było coś ! Notowania albumu byłyby jeszcze większe.
A jeśli Coming Home to tylko w połączeniu z Moto Psycho (z repryzą z Coming..) tak jak to było w pierwotnym miksie niewydanego studyjnego Capitol Punishment. W takiej wersji nawet Moto Psycho się zgrabniej prezentowało. Szkoda że z tego zrezygnowali i wyszło jak wyszło.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Sob Gru 10, 2011 00:28 
Offline
Rattlehead
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Wrz 01, 2009 22:57
Posty: 1681
Miejscowość: Katowice
bialkomat napisał(a):
Tak w ogóle to dla mnie tym 13-ym kawałkiem powinien być Kill The King

Też tak uważam, dlatego w wersji mp3 mam wplecionego "Kill the king" w TWNAH :)
bialkomat napisał(a):
tak jak to było w pierwotnym miksie niewydanego studyjnego Capitol Punishment

O właśnie, kiedyś była o tym mowa... Jest jakakolwiek możliwość przesłuchania tej wersji?

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Sob Gru 10, 2011 00:31 
Offline
Rattlehead

Rejestracja: Pią Sty 02, 2009 15:20
Posty: 2404
Miejscowość: Gdynia/Pogórze
Tak, chyba kiedyś wrzucałem gdzieś tutaj te kawałki, ale nie pamiętam już gdzie to było ;)
W temacie o mniej znanych utworach chyba....


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Sob Gru 10, 2011 00:37 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 15:11
Posty: 4504
bialkomat napisał(a):
Tak, chyba kiedyś wrzucałem gdzieś tutaj te kawałki, ale nie pamiętam już gdzie to było ;)
W temacie o mniej znanych utworach chyba....

Ta, gdzieś było, bo mam je chyba właśnie od Ciebie.
fiXXXer_85 napisał(a):
Jest jakakolwiek możliwość przesłuchania tej wersji?

Wrzucę Ci jutro rano na PW link :)


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Sob Gru 10, 2011 00:38 
Offline
Rattlehead
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Wrz 01, 2009 22:57
Posty: 1681
Miejscowość: Katowice
Dzięki, panowie :)

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Sob Gru 10, 2011 06:56 
Offline
Addicted To Chaos
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Sty 13, 2009 14:32
Posty: 1239
Miejscowość: Baniocha
lesny002 napisał(a):
W ogóle jakie TWNAH ma piękne brzmienie! W końcu sam zdołałem to zauważyć, a jak już takie rzeczy zauważam to musi być dobre ;) A czy tylko ja we wstępie do When słyszę melodię z wstępu Keeper of the seven keys?? :D


masz kurwa rację, dopiero teraz widzę podobieństwo choć nie lubię ich dostrzegać.., nazwałbym to uproszczoną wersją wstępu ;)


ile pięknych słów padło o tej płycie, jak dla większości ma ona dla mnie ogromne znaczenie, choć nie pamiętam jak ją oceniałem to teraz wiem że jej akcje wzrosły jeszcze bardziej, ostatnio ją męczę jak niemiec żyda ;)


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Sob Gru 10, 2011 13:00 
Offline
Warhorse

Rejestracja: Czw Paź 06, 2011 19:41
Posty: 194
mateusz napisał(a):
fiXXXer_85 napisał(a):
Jest jakakolwiek możliwość przesłuchania tej wersji?

Wrzucę Ci jutro rano na PW link :)

O,też byś mógł mi podesłać?? Byłbym bardzo wdzięczny ;)


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 131 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group