Najlepsi gitarzysci Megadeth
07:43 23-02-2005
|
|
Vortex
|
Na forum od: 21-02-2005
Posty: 3
|
Jestem ciekaw jakie poglady macie w tej sprawie. A oto moja top lista
1.Marty Friedman
2.Al Pitrelli
3.Chris Poland "Liar" nie lubie go ale fakt faktem jest dobry, bardzo dobry.
|
21:40 03-03-2005
|
|
szczepan
Administrator
Szczepan
|
Posty: 181
Skąd: Łódź
|
hmm trudna sprawa. Największy wkład miał (oprócz Dave'a rzecz jasna) Marty który jednocześnie jest bardzo uniwersalnym gitarzystą, z kolei Chris miał swój dość unikalny styl. Jeff i Al za bardzo nie mieli za wiele okazji żeby się pokazać, a Al'a na pewno stać na więcej niż pokazał.
--
Megadeth.Magres.Net
Ohp.Magres.Net
|
14:40 13-03-2005
|
|
Jaco
Jaco
|
Na forum od: 04-10-2004
Posty: 105
Skąd: Łódź
|
no napewno marty. a reszta ? no w sumie poland niezly a petrelli nie mial za bardzo czasu co by sie mogl wykazac
|
17:48 11-05-2005
|
|
Marko
Marko
|
Na forum od: 10-05-2005
Posty: 74
Skąd: Zabrze
|
Gitarzytą numer jeden jeżeli chodzi o umiejętnosci z pewnością jest Marty Friedman, o kolejność reszty można sie spierać. Nie uwzględniając Dave'a myslę że wygląda ona tak:
1.Marty Friedman
2.Chris Poland
3.Al Pitrelli
4.Jeff Young
Prawdę mówiąc, Megadeth, nie miał nigdy słabych wioślarzy
--
www.believer.dbv.pl
|
16:38 17-08-2006
|
|
cow
|
Na forum od: 17-08-2006
Posty: 5
|
ciężko ale chyba nie bedzie dziwne jak napisze: marty friedman
zreszta to i tak jeden z najlepszy gitarzystów w historii także wiadomo...
mógłbym już zakończyć ale dodam jeszcze że chris poland jest w/g mnie wyśmienity i ma bardzo charakterystyczny styl gry. moim zdaniem niewiele ustępuje jeśli wogóle ustępuje friedmanowi.
|
18:59 05-11-2006
|
|
Tomek/Nevermore
|
Na forum od: 05-11-2006
Posty: 8
|
1. Rudy... rzecz jasna
2. Marty Friedman
3. Chris Poland
Al Pitrelli - pomyłka, i to duża
|
19:02 05-11-2006
|
|
Tomek/Nevermore
|
Na forum od: 05-11-2006
Posty: 8
|
zapomniałem dodać... po Rudym - najlepszym gitarzystą jest Glen Drover... no, ale jego nie uwzgledniłem, bo płyty z jego udziałem jeszcze nie ma
|
15:29 06-11-2006
|
|
szczepan
Administrator
Szczepan
|
Posty: 181
Skąd: Łódź
|
Sam jestem ciekawy jak Glen wypadnie na nowej płycie. Granie na koncertach to jedno, a praca w studio i wymyślenie fajnych solówek to drugie, więc poczekam do lutego/marca z oceną
--
Megadeth.Magres.Net
Ohp.Magres.Net
|
00:23 01-05-2007
|
|
Frantick
Frantick
|
Na forum od: 31-01-2007
Posty: 12
Skąd: Olkusz
|
tak troche nekrofillia pojedzie bo odkopuje stary temat ale tak sobie przegladam wlasnie co sie pojawilo na forum przez czas jego istnienia i musze stanowczo zaprotestowac przeciwko wypowiedzi Tomka/Nevermore. Pitrelli jest wysmienitym gitarzysta gdyby mial czas napewno rozwinol by skrzydla i pokazal co jest wstanie zrobic z gitarka. To co wyczynial w Savatage jak dlamnie jest mistrzostwem swiata, a zreszta wystarczy posluchac jak wycina solowki na akustykcznych koncertach Megadethu, zadna roznica czy akustyk czy elektryk dla niego, albo obejzec z jaka lekkoscia gra sola na Rude Awakenig. a co dosamego rankingu kto najlepszy to moze powiem tyle ze Poland jest bardzo wychwalany przez wielu fanow za jego prace, aczkolwiek mnie jakos nielapaly za serce jego sola.
--
We're just a toys in the hands of another.
Ostatnio zedytowany 00:24 01-05-2007
|
01:52 01-05-2007
|
|
Żułek
Moderator
Żułek
|
Na forum od: 03-10-2004
Posty: 543
Skąd: wawa
|
Pitrelli jest dobry ale nie w Megadeth
to nie jest gitarzysta thrashowy
nie grał źle w Megadeth ale po prostu nie pasował
muzyka typu Savatage pasuje do niego idealnie ale nie Megadeth niestety
--
Life Is Killing Me
|
03:07 01-05-2007
|
|
szczepan
Administrator
Szczepan
|
Posty: 181
Skąd: Łódź
|
Czy ja wiem czy nie pasował. Jego sola na TWNAH całkiem mi pasują, szczególnie to w Promises.
Na pewno natomiast nie poradził sobie z solówkami na Rude Awakening, szczególnie kiepsko wyszło Tornado of Souls, ale tą solówkę to i Drover na That One Night troszkę zawalił
--
Megadeth.Magres.Net
Ohp.Magres.Net
|
12:26 01-05-2007
|
|
Żułek
Moderator
Żułek
|
Na forum od: 03-10-2004
Posty: 543
Skąd: wawa
|
no bo oni obaj nie są gitarzystami thrashowymi
zarówno Drover jak i Pitrelli nie grali wcześniej w typowo thrashowej kapeli
--
Life Is Killing Me
|
|