Megadeth Info

Newsy

Zespół

Inne Projekty

Media

O stronie

That One Night: Live in Buenos Aires

->Forum->Megadeth->That One Night: Live in Buenos A...

1 2 >>

That One Night: Live in Buenos Aires

11:36 06-03-2007

mateusz

Moderator

Na forum od: 28-01-2007
Posty: 100
Skąd: jelenia góra

dziś niby premiera, ale ja nie zauwarzyłem aby w którymś z polskich sklepów internetowych był już do zamówienia czy coś, zero informacji na ten temat, no poza sklepem fan, ale tam jest tylko napisane, że ma być, ale nie wiadome kiedy i za ile
ktoś już może nabył?, bo u mnie w mieście echo
kurde nigdzie nie ma żadnego konkretnego info, ile album będzie kosztował i czy wogóle dziś się ukarze czy znów będzie walenie w kulki
na programach typu p2p też lipa, nawet nie można z netu ściągnąć by sprawdzić jak to się prezentuje, hmmmmm....

16:44 06-03-2007

szczepan

Administrator

Szczepan

Posty: 181
Skąd: Łódź
Strona www

Ja już mam, ale zamawiałem przez internet w HMV. Generalnie to spodziewałem się czegoś lepszego. Coprawda muszę to jeszcze odsłuchać na porządnych głośnikach, ale jednak nie zachwycił mnie ten koncert. Jest niewątpliwie dużo lepszy od Rude Awakening - Lepszy dźwięk, Dave lepiej śpiewa, wszyscy lepiej grają. No a do tego jest niezła publiczność no i widać że Dave czerpie radość z tego występu. Jednak już bliższe spojrzenie nie przeoczy różnych wad. Na pewno pierwsza jest taka że koncert jest krótszy od RA - szkoda np że nie znalazło się na nim Die Dead Enough oraz Dread And Fugitive Mind. Co zaś do tego co jest to moim zdaniem np In My Darkest Hour jest jakieś takie bez energii jaka była chociażby na RA. Dużym zawodem było dla mnie to, że She Wolf zostało zagrane w wersji albumowej a nie rozszerzonej - a szkoda bo widząc Glena i Dave grającego obok siebie wiele solówek różnych kawałków aż chciałoby się zobaczyć jak robią to grając She-Wolf. A Tout Le Monde oraz I'll Be There wyszło bardzo fajnie za to. Niestety (czego jednak można sie było spodziewać) Glen skopał trochę solówkę w Tornado of Souls. Ciekawym akcentem było zaśpiewanie fragmentu Trust po hiszpańsku.
--
Megadeth.Magres.Net
Ohp.Magres.Net

23:52 06-03-2007

Żułek

Moderator

Żułek

Na forum od: 03-10-2004
Posty: 543
Skąd: wawa

koncert jest krótszy bo nie jest cały
brakuje dosyc sporo ponieważ koncert trwał ponad 2 godziny
wiem bo mam bootleg

ogólnie to dvd jest z tego powodu do dupy
ale pewnie i tak kupie, mam nadzieje ze bedzie tanie
--
Life Is Killing Me

01:42 07-03-2007

szczepan

Administrator

Szczepan

Posty: 181
Skąd: Łódź
Strona www

no mnie to kosztowało jakieś 10n funtów
--
Megadeth.Magres.Net
Ohp.Magres.Net

10:54 08-03-2007

mateusz

Moderator

Na forum od: 28-01-2007
Posty: 100
Skąd: jelenia góra

no, miałem wreszcie okazję obejrzeć i odsłuchać sobie nowej koncertówki
na pewno jest to widowisko lepsze niż "rude awakening" a i wykonania większości utworów przebijają te z poprzedniego albumu live, dave w całkiem niezłej formie wokalnej i większość numerów zaśpiewał naprawdę ciekawie, ale zdarzały się też momenty, gdzie słychać było ewidentnie, że sobie nie radzi i zaczynało to brzmieć...no nie zaciekawie
publiczność-"z najwyższej półki", naprawdę świetnie ogląda się występ gdzie publika bawi się w taki sposób jak tutaj, to co robią podczas "symphony of destruction" jest po prostu piękne-"megadeth, megadeth, aguante megadeth", zresztą w innych utworach też fajnie wykrzykują riffy
trochę nie podoba mi się to, iż mało pokazano shawna za jego zestawem perkusyjnym, do tego ujęcia z nim nie są najwyższej klasy
pozwolę sobie ocenić poszczególne utwory z tego albumu, w skali 1-10

1. Blackmail the Universe-całkiem niźle, ale do wersji z "tshf" jednak brakuje, 7/10
2. Set the World Afire-7/10
3. Wake the Dead-bardzo fajne wykonanie, spory udział publiczności, jeden z mocniejszych punktów na płycie, 9/10
4. In My Darkest Hour-dobre, ale nie tak dobre jak na "rude awakening", 8/10
5. She Wolf-kolejny świetnie wykonany utwór, zresztą ten kawałek zawsze bardzo dobrze wypada na koncertach, 9/10 bo na CD z gigantour jest lepsza wersja
6. Reckoning Day-w miesjce tego utworu 'deth mogli spokojnie wsadzić "the scorpion", przeciętne wykonanie, przeciętny kawałek, dave go "wymęczył", 5/10
7. A Tout Le Monde-szczerze mówiąc to jestem trochę rozczarowany wykonaniem tego "hymnu", co prawda nie jest skopany, ale znacznie ustępuje wersji z "rude awakening" i szczególnie tej z "gigantour", 7.5/10
8. Hangar 18 & Return of Hangar 18-hangar 18, 7.5/10, return to the hangar, 6/10
9. I'll Be There-to chyba mój ulubiony kawałek z albumu "risk" i bardzo się cieszę, że go wykonali, dave się chyba wzruszył pod koniec, całkiem solidne wykonanie, 8/10
10. Tornado of Souls-słabo wokalnie i muzycznie, 5/10
11. Trust-cudo, piękne wykonanie, duży udział publiki, najlepsza wersja tego kawałka jaką do tej pory słyszałem, 10/10
12. Something That I'm Not-taki kolejny średniak, 7/10
13. Kick the Chair-jak wyżej, 7/10
14. Coming Home-to traktuje jako "klimatyczną ciekawostkę", 10/10
15. Symphony of Destruction-klasyka, najlepsze wykonanie jakie dane mi było słyszeć, ten utwór brzmi tak wspaniale tylko w buenos aires, 10/10
16. Peace Sells-9/10
17. Holy Wars-tutaj się cholernie rozczarowałem-wiedziałem, że dave skopie to woklanie, ale nie przypuszczałem, że shawn skopie to bębnami, po co on te podwójne stopki powkręcał tam gdzie nie trzeba..., 5/10
18. Alternate track of Symphony of Destruction-tego to oceniać nie będe

ogólnie to bardzo solidny album live i pieniądze na niego wydane nie będą stracone, można trochę żałować, że występ jest trochę okrojony i mało jest kawałków z "tshf", szczególnie brakuje mi tu "the scorpion", ale co tam, i tak jest nieźle, ocena ogólna, 8/10

14:16 08-03-2007

Yer Blue

Na forum od: 02-02-2007
Posty: 45

Nie wiem czy będzie mi dane obejrzeć tego żywca, ale też słabo staram sie w tym kierunku Ostatnio obejrzałem sobie Rude Awakening i omal nie przysnąłem. Zero spontanu, a to najważniejsza cecha koncertów. Musze przyznać, że starsze koncerty przebijają ostanie wyczyny Megadeth na scenie. Kiedys Dave miał nizle gadane z publiką, trząsał grzywą jak szalony, kawałki wykonywali o wiele szybciej niż w wersjach studynych i jednak był ten Friedman, który grał jeszcze lepiej i szybciej niż na płytach a przy tym zero fałszów!
Nie wiem jak Megadeth gra w tym najnowszym składzie, ale ta koncertówka ma jeden niezaprzeczalny plus. Publika z Ameryki Połódniowej jest nie do przebicia, wiem bo widziałem Rock In Rio - są szaleni i może dzięki temu zespół bardziej się spręrza.

Nic nie mówicie o Hangar 18 - jak solówki? Ten sam kwas co na Rude Awakening? A może jest przynajmniej jakiś cień Friedmana?

Wiele spodziewać się można po Set The World Afire, taki kiler! Jak im wyszedł?
I'll Be There to dość zaskakujący wybór dla mnie, a Coming Home nawet nie znam

16:13 08-03-2007

Żułek

Moderator

Żułek

Na forum od: 03-10-2004
Posty: 543
Skąd: wawa

no, miałem wreszcie okazję obejrzeć i odsłuchać sobie nowej koncertówki


ile dałeś i gdzie kupiłeś ?
--
Life Is Killing Me

17:54 08-03-2007

mateusz

Moderator

Na forum od: 28-01-2007
Posty: 100
Skąd: jelenia góra

ja mam narazie przegrywaną wersję dvd, którą podrzucił mi wczoraj wieczorem koleszka(byłem cholernie zdziwiony bo się kompletnie nie spodziewałem), który zdobywał ją przez "kilka rąk" więc jestem dalej zielony skąd inni to wzieli i za ile kupili
dziwne to jest, 2 dni po premierze i totalne echo chyba w całej polsce na temat tej płyty, na necie też pusto, nie wiem co jest grane
dobrze, że mam narazie tego dvd-r

21:17 09-03-2007

mateusz

Moderator

Na forum od: 28-01-2007
Posty: 100
Skąd: jelenia góra

Nic nie mówicie o Hangar 18 - jak solówki? Ten sam kwas co na Rude Awakening? A może jest przynajmniej jakiś cień Friedmana?

Wiele spodziewać się można po Set The World Afire, taki kiler! Jak im wyszedł?
I'll Be There to dość zaskakujący wybór dla mnie, a Coming Home nawet nie znam


jak dla mnie hangar 18 wyszedł całkiem fajnie, glen daje rady

ogólnie do solówek nie mam zastrzeżeń, bo glen jest bardzo dobrym gitarzystą i sprostał zadaniu, przyczepił bym się chyba jedynie do "tornado of souls"

propos "set the world afire" to moim zdaniem po prostu wyszedł solidnie, a "coming home" to wałek specjalnie dla fanów z argentyny

szczepan, a ty nie masz żadnych informacji kiedy to się pojawi u nas?
trzymam cholera kase, ale się boję, że mi się może rozpłynąć

22:04 09-03-2007

szczepan

Administrator

Szczepan

Posty: 181
Skąd: Łódź
Strona www

no właśnie póki co zupełnie nic... Jak będę coś wiedział dam newsa
--
Megadeth.Magres.Net
Ohp.Magres.Net

18:34 09-05-2007

mateusz

Moderator

Na forum od: 28-01-2007
Posty: 100
Skąd: jelenia góra

coś mam wrażenie, że na polskę egzemplarzy nie przyznano
to jakaś paranoja, premiera była 2 miesiące temu, a tu dalej echo

18:46 09-05-2007

Żułek

Moderator

Żułek

Na forum od: 03-10-2004
Posty: 543
Skąd: wawa

ta cienko coś z tym dvd ale w sumie ciesze sie ze go nie ma
raz był kupił w ciemno i bym sie lekko zawiódł bo:
- nie cały koncert
- Mustaine bzydal mógłby sie ogolic
- dodatków nie stwierdzono
- w wplecione fragmenty akustyka podczas koncertu zupełnie bez sensu, przecież mogli dać cały ten akustyczny koncercik jako dodatek :/

rzecz jasna sciagnołem se to z neta, nawet znalazłem okładeczke i se drukłem i raczej tego dziadostwa nie kupie
chyba ze jak bedzie u nas wkoncu to odczekam z rok jak z tanieje 2 razy to moze sie skusze bo słabe to dvd, jak w sumie każde Deth :/
--
Life Is Killing Me

1 2 >>

Logowanie

Login:

Hasło:

Wyszukiwarka



Sonda

Ulubiony utwór na Dystopia

The Threat Is Real

24

Dystopia

22

Fatal Illusion

15

Death From Within

12

Bullet To The Brain

21

Post American World

3020

Poisonous Shadows

89

Conquer Or Die

10

Lying In State

493

The Emperor

10

Foreign Policy

11

Look Who's Talking

10

Last Dying Wish

12

Melt The Ice Away

10

Me Hate You

9

Design: http://ohp.magres.net

Czas generowania strony: 0.0029 0.0541 0.0589 0.1102 0.1216 0.1531