Megadeth Info Forum

Dla mnie Dehumanizer nie jest zbyt rewelacyjny. Nie spodziewam się Bóg wie czego, dlatego obecnie mniej więcej coś takiego by mnie usatysfakcjonowany

pozyjemy, sciagniemy, przesłuchamy

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Oj było, właśnie je przesłuchałem i kaszana straszna.


Dla mnie to dobry poziom.

_________________
"You can't play God then wash your hands of the things you've created"

W zasadzie tak. Chodzi mi o to, ze chciałbym by podobała mi się w takim stopni jak Dehumanizer. Nie wiedziałem jak to ugryźć

Padłem

Wiesz, zawsze można jeszcze na YT odsłuchać i tego typu rzeczach bez narażania dysku na ciężar

ludki taka uwaga odnoście bootlegów, wymiana, linki itp

mam prośbe, jest dział o bootlegach wiec pronuje aby to załatwiać tam viewforum.php?f=7

skoro jest dział to wypadałoby z niego korzystać




tak wiem ale mimo wszystko wole z kompa na spokojnie sobie posłuchać bez czekania aż kawałek mi sie załaduje

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

No właśnie przesłuchałem sobie te 3 kawałki (jakoś wcześniej umknął mi fakt ich wydania), no i niestety macie rację. Tzn. może nie są takie złe, ale wtórne i oklepane aż do bólu

może potrzebują wiecej czasu aby sie zgrać ? w koncu nie te lata juz

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

No istny geniusz. Już nie śmiecimy. EOT


Testament też sie tak jakby zszedł po latach i pomimo tego, że łbów nie rozwalają to jednak po bebechach kopią.

_________________
"You can't play God then wash your hands of the things you've created"

ale zauważ ze nagrywali płyte w tym składzie 3 lata a BS 3 kawałki w chwilke i to są juz 60-letnie dziadki

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

No w T nagrywał zespół, a tu z tego co pamiętam Iommi nagrał demo, zaprosił Dio, jemu się spodobało, zrobił wokal. W sumie maszynka produkcyjna jak ostatnie lata u Ozzy'ego.

_________________
"You can't play God then wash your hands of the things you've created"

W ogóle, która z koncertówek wam się najbardziej podoba? Ja uwielbiam Live Evil z Dio na wokalu i Past Lives, która zawiera w sobie Live At Last + dodatkowe wały live z trasy promującej Sabotage pierwotnie znajdujące się na jakimś bootlegu, który miałem, a że nie mam to sobie nie przypomne, co i jak. Za Reunion nie przepadam w ogóle. Tak samo jest w przypadku Cross Purposes Live, chociaż tutaj Martin zajebiście zaśpiewał Time Machine

koncertówki do mnie nie trafiają, wole kawałki BS wykonywane przez Ozzy`ego solo na jego koncertówkach

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Też lubie, ale jedynie tak do 95 roku

W sumie to tylko Live Evil słyszałem, można posłuchać, ale nic wybitnego.

_________________
"You can't play God then wash your hands of the things you've created"

Jakoś nigdy Black Sabbath do mnie nie przemawiało,znałem klasyki ale żeby mnie one nie zmusiły do sięgnięcia po ich twórczość.Aż do czasu kiedy kumpel dał mi 3 płyty z Dio na wokalu.Nie powiem żebym był wielkim znawcą jego twórczości choć jego płyty posiadam a głos uznaję za jeden z najwybitniejszych w historii(a wiek w jego wypadku nie robi swoje ) ale właśnie z nim w składzie BS przekonało mnie do siebie i ciągle trzyma.To połączenie stylów dało klasyczny i energiczny Heaven & Hell,ciężki jak walec Mob Rules i wg mnie najsłabszy w tym zestawieniu Dehumanizer )choć w tym wypadku słaby to w zestawieniu z innymi zespołami Himalaje).

_________________
Kto nie był buntownikiem za młodu, ten będzie świnią na starość.- J.Piłsudski

ojcowie metalu Tony to bóg riffu

cenię za całokształt, za pierwszych sześć płyt z Ozzym i wszystkie z Dio, dobre są też "Tyr" i "Headles Cross" z Martinem

czekam z niecierpliwością na nową płytę Heaven and Hell (czyli Sabbs z Dio)

no to Anek masz nowy kawałek http://www.myspace.com/heavenandhellmusic

okładka sie prezentuje tak:


a setlista tak:
1. Atom & Evil
2. Fear
3. Bible Black
4. Double the Pain
5. Rock & Roll Angel
6. The Turn of the Screw
7. Eating the Cannibals
8. Follow the Tears
9. Neverwhere
10. Breaking into Heaven

premiera 28 kwietnia

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Słychać, ze poszli modną ostatnio drogą czyli w sumie średnie kawałki (mówię o tym jednym nowym) i smaczki w tle żeby można było 'odkrywać płytę z każdym przesłuchaniem'.
Jest też więcej solówek niż we wcześniejszych Sabbsach z Dio.
Jako, że lubię i cenię Dio będę zmuszony przesłuchać całość. I tak jest to lepsze niż jego kilka ostatnich solowych albumów.

_________________
"You can't play God then wash your hands of the things you've created"

dokladnie. Widze to rowniez na tych kawałkach z The dio Years. Takie to miałkie, oklepane, nudne troche by chlopaki czadu mogli wiecej dac, okladka jest spoko, no ale to troche mało poki co