Megadeth Info Forum

a nie 666???



zobaczymy przy naszej zabawie na najlepszy numer Megadeth



obierz kierunek na Seattle i strzelaj

Alice in Chains?

_________________
"You can't play God then wash your hands of the things you've created"

raczej Sanctuary/Nevermore

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

a może Queensryche albo Metal Church

no i zepsuliście zabawę koledze bialkomatowi

a Żułek potrzebował podpowiedzi w pewnym temacie w rubryce "inne zespoły" ale po takowej - rzeczywiście trafił

Ilekroć słucham Poison Was The Cure, poraża mnie szybkość zagrywek gitarowych... Co za masakra

_________________
www.believer.dbv.pl - moja strona o jednym z najlepszych bandów grających progresywny/techniczny thrash
www.crossroads-of-metal.blogspot.com

No to nadrobię zaległości i też coś napiszę. Chociaż w sumie o tej płycie nie ma co wiele mówić - jest po prostu genialna od początku do końca. Dla mnie jest to album wszechczasów. Zresztą sam Dave chyba dobrze zdaje sobie sprawę że to było jego szczytowe osiągnięcie i teraz przed każdym nowym albumem pisze 'nie spodziewajcie się Rust In Peace 2, to będzie coś zupełnie innego ale też zajebiste'

Jeśli chodzi o ulubiony kawałek to raczej bez wahania zagłosowałem na Tornado - to jeden z tych kawałków którego nigdy dość. Tradycyjnie już dla mnie najbardziej popularny kawałek czyli w tym przypadku Holy Wars, oceniam dość nisko (przynajmniej relatywnie do pozostałych utworów)

http://www.bnrmetal.com/v2/album_tourney.php

i wiadomo kto tu rządzi

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

hmmm, troszk nie rozumiem tej tabelki ale myślę że im bardzie do środka t o ok

nawet ja ja rozumiem masz tam ciagle jakies dwie plytki obok siebie, i to jest niby taki "pojedynek" i z niego wychodzi jedna . podobnie jak w pilce noznej system pucharowy, czyli od 1/8 do finalu a tabela przewidywalna, jak dla mnie kill'em all powinno pobic mastera, a slayera powinna reprezentowac show no mercy

Wolę co prawda Peace Sells od RIP ale ten album ma więcej wielkich hitów - Hangar, Holy Wars, Tornado , Take No Prisoners, Lucretia - to 5 przebojow tego albumu, Peace ma tylko 2 (wiadomo jakie). Moim zdaniem ten album ustępuje Peace Sells tylko dlatego, że jest na nim Five Magics i Poison, które średnio mi się podobają, Dawn Patrol to w zasadzie taki przerywnik ale za to na Peace jest cover. W każdym razie rudy tu na pewno osiągnął szczytową formę wokalną jak dla mnie, później było już tylko gorzej.

_________________


When victory is to survive
And death is defeat!

RiP nie jest najlepszym albumem. -Jest jednym z najlepszych . Dla mnie pierwsze 4 albumy są na jednym poziomie i nie ma co dyskutować Co do RiP to zaznaczyłem Five Magic, ponieważ ma zaje**sty klimat. I to tyle. Jeszcze wahałem się między Tornado of Souls , ale doszedłem do wniosku, ze jest (nie umniejszając genialności tego kawałka) faworyzowane. Takie jest moje zdanie "pstryk".

Moja czołówka tego albumu to: Holy Wars... The Punishment Due, Hangar 18, Tornado Of Souls, Lucretia.
Głos daję na Holy Wars.

Mój głos na Holy Wars ,na początku ,gdy poznawałem Megadeth jakoś ta płyta wgl do mnie nie trafiała a szczególnie Holy wars i Tornado ,za to bardzo podobało mi się Poison i Take no Prisoners no ,ale po po wsłuchaniu się w Holy i Tornado nie mogłem się nadziwić jakie są one genialne. Również bardzo mi się podoba Poison Was The Crue uwielbiam ją za szybkość i partie gitarowe ,ale męczy mnie początek jak gra bas według mnie nie potrzebnie to zrobili, do dziś nie mogę się przekonać do Hangaru 18 nie wiem czemu ale męczą mnie solówki w tym numerze i chyba tak już będzie.

A ja już wcześniej oddałem głos na RIP, ale nie skomentowałem. Dla mnie ta płyta jest genialna, bo nie ma na niej słabego punktu. Wszystkie kawałki są genialne i ostre. Holy mnie czasem męczy, Hangar, i Tornado też, ale to chyba przez to że przesłuchałem tego z 1000 razy. Take No Prisoners, 5 Magics, Poison, istny miodek, choć poison najsłabszy z tych trzech. Potem Dawn Patrol, dobry utworek, bas i perka bardzo fajnie ze sobą ''współżyją''. Na końcu prze fajny RIP. Wokale, gitarki, perkusja, i bas to istny miodek. Utwór również bardzo cenię za odważny, tekst.

_________________
Auschwitz, the meaning of pain
The way that I want you to die
Slow death, immense decay
Showers that cleanse you of your life

Właśnie nie mogę zrozumieć, czemu tak ludzie nie lubią Poison. Uwielbiam ten kawałek, wszystko jest w nim dobre, tylko moim zdaniem ciut przykrótki. Znudziło mi się za to Tornado Of Souls. Kiedyś za dużo go słuchałem :p

_________________
(\__/)
(='.'=) To jest Królik. Wklej go do swojego podpisu
(")_(") , by pomóc mu zdobyć dominację nad światem.

O tym albumie napisano już chyba wszystko - dlatego nie będę się jakoś szczególnie rozpisywać, bo to chyba nie ma sensu. Jeśli ktoś będzie chciał jakieś szczególne uzasadnienie takiej a nie innej oceny, to zapyta a ja odpowiem. : )

Holy Wars... The Punishment Due - 5
Hangar 18 - 5
Take No Prisoners - 5+
Five Magics - 6
Poison Was the Cure - 5
Lucretia - 5-
Tornado of Souls - 6
Dawn Patrol - 4
Rust in Peace... Polaris 5

Rust in Peace otrzymuje ode mnie ocenę końcowa 5+ - absolutnie fenomenalne granie, album, który chyba nigdy mi się nie znudzi. : )

_________________
hyhy : P

Też tak zrobię czemu nie Niepokojąco często do niego wracam... Klasyk i wciąż moja ulubiona płyta ever. Dawn Patrol potraktuje jako wstęp do RiPP,

Holy Wars... The Punishment Due - 5
Hangar 18 - 5
Take No Prisoners - 4 ten jest moim najmniej ulubionym
Five Magics - 4+ tutaj nie zachwycam się tak jak reszta, ale solówki Friedmana w pierwszej części to majstersztyk!
Poison Was the Cure - 4+ szybki mocny krótki po prostu cool
Lucretia - 4+
Tornado of Souls - 5
Dawn Patrol/Rust in Peace... Polaris - 4+

no średnia wyjdzie pewnie 4+ ale powiedzmy, że cały album ma u mnie 5=. Żaden inny album jaki słuchałem nie ma tak równych utworów jak ten.

Ciężko było wybrać Głosuję na Rust In Peace... Polaris, ale zastanawiałem się też nad Five Magics i Tornado Of Souls

_________________
Beware my friends, as you pass by
As you are now, so once was I
As I am now, so you must be
Prepare my friends to follow me

Zapoznałem się z oryginalną opcją, bez remasteru. Spodobała mi się bardziej, niż ta "czysta" wersja z 2004 roku. W tej pierwszej na plus brzmienie perkusji. Bardziej wolę taką dźwięczną, ponadto podobają mi się te legendarne już chórki. Rzeczywiście dużo bardziej demoniczne. Do tego miksu będę wracał dużo częściej

_________________
(\__/)
(='.'=) To jest Królik. Wklej go do swojego podpisu
(")_(") , by pomóc mu zdobyć dominację nad światem.

Dopiero teraz? Howg. Zniszczyłeś system.

_________________