Megadeth Info Forum

Nie wie którym momencie. Jest dosyć średnio, ot poprawne granie. Energia Drovera, natomiast porażająca.

_________________

Zgadzam się. Dobre, metalowe granie ale arcydzieło to to nie jest. Początek strasznie przypomina mi Testament - The new Order. Wygląda na to, że obydwu panom odejście z Megadeth wyszło na dobre, takiej energii dawno u nich nie widziałem.

Jest dokładnie tak jak sobie to wyobrażałem. Mnie to w ogóle nie rusza (przynajmniej ten kawałek). Brodawa jest na pewno bardzo dobrym gitarzystą, ale muzyka oparta w dużym stopniu na popisach rzadko mnie przekonuje. Nie wiem czy bym zapamiętał coś z tego utworu, nawet przesłuchując go cały dzień.

Całkiem zjadliwy kawałek. Ale nie mogę przestać się śmiać z wokalisty, bo wygląda jak Jarosław Boberek z długimi włosami

_________________

Całkiem w porządku ten Throwback. Między 1:55 - 2:10 czuję jakby starsze Megadeth. Solówka z początku mogła być trochę krótsza, perkusja duży plus. Jakby takie gary były w Repentless czy Implode Slayera to by kawałki od razu zyskałyby tam kopa.

Wokal z tych w nowszym stylu - bardziej hardcore'owy, zwłaszcza skandowanie. Nie przeszkadza mi to , ale gościu też się jakoś nie wyróżnia. Po prostu ok.

Podsumowując tyłka mi to nie urywa, ale kapela jak znalazł na koncerty.

_________________
"I am the table!"

http://loudwire.com/act-of-defiance-ref ... -premiere/

A co Wy na to?

_________________
hyhy : P

Ten kawałek dużo lepszy, ale odnoszę wrażenie, że facet w momentach posługiwania się czystym wokalem naśladuje Dave'a

Kolejny kawałek.
https://music.yahoo.com/video/legion-li ... 00233.html

Nie przemawia do mnie zupełnie. Ten poprzedni jest naprawdę niezły, ale i tak wiem, że to nie jest zespół dla mnie.

Cała płyta Drovera i Brodericka do odsłuchu

http://www.metalblade.com/actofdefiance/

_________________
"Nie ma geniuszu bez ziarna szaleństwa."