Megadeth Info Forum

Ja zamierzam unikać kontaktu słuchowego tak samo mocno w obu przypadkach

Tragedii nie ma, ale faktycznie tylko początek jakoś wpada w ucho.

_________________
"I am the table!"

Kompletnie zapomniałem. Ten kawałek + nieopublikowany "Chasing Death", miały zostać wydane w 2012 roku, jako EP. O ich istnieniu King wspominał wielokrotnie.

_________________
(\__/)
(='.'=) To jest Królik. Wklej go do swojego podpisu
(")_(") , by pomóc mu zdobyć dominację nad światem.

Dla mnie Show No Mercy jest ich najlepszym albumem, a Crionics to już w ogóle bajeczka.

_________________
hyhy : P

Ja oddałem głos na Soh, uwielbiam, następnie Hell Awaits, Rib, Divine, Sita, debiut, a później to już obojętne. Przyznam się bez bicia że Dim słyszałem chyba raz w życiu i nic z niego nie pamiętam.

_________________
Killing is my bussines...but who's buying ?

http://heavyrock.eu/blog/gary-holt-o-wk ... m-slayera/

No, zobaczymy ile w tym prawdy

Pewnie niewiele. Szybki album Kerrowaty...historia zna już taki przypadek, który zwie się "Divine Intervention". Nie bardzo lubię ten krążek i raczej zaliczam do gorszych. Szkoda, że będzie szybko, liczyłem na coś w stylu DiM i God Hates, skoro Bostaph (zajebisty perkusista) jest aktualnie w składzie.

_________________
(\__/)
(='.'=) To jest Królik. Wklej go do swojego podpisu
(")_(") , by pomóc mu zdobyć dominację nad światem.

Nowy kawałek, słuchajcie, jeszcze ciepły
https://www.youtube.com/watch?v=iP2njx-0mY0

_________________

Marzy mi się by Rudy pisał podobne riffy... Ich są takie mięsiste, że nawet jak utwór przeciętny to słuchanie jest prawdziwą przyjemnością.

Jak dla mnie to tylko i wyłącznie kwestia brzmienia, nie riffów.

Do 3:30 nuda, dalej przeciętnie.

_________________
hyhy : P

Mnie utwór przypadł do gustu. Nie jest to oczywiście coś nadzwyczajnego, ale słucha się nieźle. Trochę mi klimatem DI zaleciało.

+1 To bardzo dobry kawałek.

Uwielbiam erę GHUA i DiM, więc i kawałek mi oczywiście podpasował. Większość go krytykuje, ale co poradzić, jak oczekuję wiecznego thrashowania. Dla mnie pewne jest, że ten utwór przebija Implode pod każdym względem Nie liczę, że cały krążek będzie utrzymany w takiej stylistyce, ale chciałbym by kilka kawałków zbliżyło się poziomu 'Stillness'. Jako ciekawostka podobny eksperyment Slayera, po którym fani Slayera byli chyba w jeszcze większym szoku:
https://www.youtube.com/watch?v=hzBTHFaA4HQ

_________________
(\__/)
(='.'=) To jest Królik. Wklej go do swojego podpisu
(")_(") , by pomóc mu zdobyć dominację nad światem.

Niezły numer, na pewno lepszy od "Implode".

_________________
www.believer.dbv.pl - moja strona o jednym z najlepszych bandów grających progresywny/techniczny thrash
www.crossroads-of-metal.blogspot.com

No źle nie jest, ale wciąż przeciętnie. Ale przynajmniej perkusja już lepiej wypada.

_________________
"I am the table!"

Mi się nie podoba. Może przy całym albumie odbiór będzie inny, ale na ten moment jestem na nie.

Dla mnie genialny numer. Tylko końcówka mogłaby być lepsza. Podejrzewam, że to może być najlepszy moment nowej płyty, chyba, że nie doceniam Kinga jako kompozytora i mnie czymś jeszcze zaskoczy. Ten numer brzmi jakby go skomponował Hanneman a to jest wielki komplement dla łysego.

Trochę info od Kinga:
http://www.deathmagnetic.pl/newsy/kerry ... -bostapha/

Jest taki zespół Slayer i wydają nowy album z taką okładką

Zdecydowanie wolę tą drugą okładkę. Ciekawe jaki będzie kawałek tytułowy.

_________________
"I am the table!"