pozwole sobie przenieść dyskusje
Thunder napisał(a):
Kwestia gustu. Choć miejsce Far Beyond Driven zamieniam często z Cowboys From Hell, to zależy od fazy na kawałki, czytaj jeżeli jestem w stanie przesłuchać całe Domination a nie tylko końcówkę z solówką to wolę wtedy Cowboys . Za to TGST i Power Metal są u mnie "zabetonowane".
mało kto ceni Power Metal, nie wiem czy to bardziej przez hejtowanie czy zwykłą nieznajomość płyty (ignorancję)
chciałbym aby za 4 lata ją wydali ponownie z jakimiś wypasionymi bonusami na 30-lecie
Cytuj:
Głos na The Great Southern Trendkill. Ten album Pantery nieźle kopie zadek. W zasadzie do Floods (ta końcówka kawałka... magia) włącznie jest na mój gust rewelacyjnie, no może War Nerve w tej części mi mniej pasował, a dwa kawałki po Floods jakoś się nie wybijają ponad przeciętność.
w sumie zgoda chociaż wg mnie słabszy jest 13 Steps To Nowhere, co do 2 ostatnich kawałków to Sandblasted Skin jest zabójczy chociaż potrzebowałem do niego kilku podejść
The Underground In America również uważam że nic ciekawego
wiele osób o tym nie wie ale należy też pochwalić Setha Putnama (Anal Cunt) który w kilku kawałkach gościnnie powrzeszczał