Megadeth Info Forum

Byłem na Metalfeście. Było tak zajebiście, że ja pierdziele... Szczególnie Signing Session z nimi przed tym. Przybić piątkę z nim to jest coś. Poczytaj sobie moją relację, chyba jest w temacie Metalfestu Świetny koncert! Polecam wszystkim!

_________________
"Nierówno, ale za to nieczysto!"

@Bejdul o.O
Zazdroszczę ci, ogromnie ci zazdroszczę Piątka z żywą legendą metalu to jest coś. Szkoda, że to tak daleko dla mazowszanina. Na pewno niezapomniane przeżycie. Fajnie tez, że można było wejść bez biletu

_________________
(\__/)
(='.'=) To jest Królik. Wklej go do swojego podpisu
(")_(") , by pomóc mu zdobyć dominację nad światem.

Fajnie , że dzięki wchodzeniu bez biletu festivalu już nie ma.........

_________________

Typowa polska mentalność, a potem płacz i lament "aj szkoda, że nie ma w tym roku. CIEKAWE CZEMU..."

A to już wina mentalności ochroniarzy a nie ludzi. Powiedzmy sobie szczerze. Kto by nie wszedł za darmo, jakby miał taką możliwość?

_________________
(\__/)
(='.'=) To jest Królik. Wklej go do swojego podpisu
(")_(") , by pomóc mu zdobyć dominację nad światem.

Słuchajcie! To nie było tak! Razem z kolegą mieliśmy bilet, weszliśmy normalnie, kulturalnie tak jak nakazuje prawo! To mój tata, który po nas przyjechał, a przyjechał jak już Down (czyli ostatni) był w połowie mniej więcej koncertu z tego co mi mówił. Uznał, że po co ma czekać w samochodzie, może mu się uda wejść no i wszedł. Nie interesowała go ta muzyka, ani nic, tylko przyjechał po nas i wszedł koło północy, więc... jakoś dużych strat i wgl nie narobił.

_________________
"Nierówno, ale za to nieczysto!"

Dokładnie o tym mówię, ale i tak możesz przekazać swojemu Tacie, że przez niego nie ma już festiwalu. Chociaż teoretycznie jak wpuścili twojego Tate, mogło wejść tak wiele osób, ale bez przesady. Nie doprowadziło to do bankructwa festiwalu.

_________________
(\__/)
(='.'=) To jest Królik. Wklej go do swojego podpisu
(")_(") , by pomóc mu zdobyć dominację nad światem.

Nie wierzę, żeby dużo ludzi przyjechało koło północy, żeby wejść. Myślę, że do momentu, kiedy Down wyszedł na scenę to ostro sprawdzali. A kto wchodzi na teren festiwalu po północy? Tylko ci co już byli, więc... A on i tak by biletu nie kupił. Po prostu było to dla niego ciekawsze niż siedzenie w samochodzie, co oczywiste. Załóżmy, że zrobiło tak 100 osób. Co to masz? tu chodziło o to, że miało być z 20 tys osób, a nie 10 tys. 100 osób wchodzących przez przypadek na niecałą godzinę po północy nic by nie zmieniło...

_________________
"Nierówno, ale za to nieczysto!"

Ale pieprzenie.
Większa strata dla organizatorów, że wy nie przyjechaliście, a nie że tato Bejdula wszedł pod koniec
To wszystko przez was!

Bardziej chodziło mi o ogólny wywód nt. polskiej mentalności.. Niczyjego taty nie obwiniałem, spokojnie.

Jeśli ochrona wpuszczała bez biletu to mogła to robić też wcześniej, kto wie. Sam festiwal pewnie dużych dochodów nie przyniósł, bo zbiegł się w czasie ze slayerem w Warszawie za grosze, a wcześniej było Soni więc część pewnie nie miała już kasy na bilety na Metalfest, które do tanich nie należały..

na 100% tak było. Ochroniarz dał cynk znajomemu, że wpuści za darmo, znajomy zatargał ze sobą 10 znajomych, którzy zabrali 5 swoich

I to właśnie pokazuje polską mentalność i cwaniactwo. Wszystko tak się ułożyło i skumulowało, że organizatorzy doszli do wniosku, że po prostu się nie opłaca... dlatego też ubiegłoroczny fest był pierwszym i prawdopodobnie ostatnim nad Wisłą

To nie była pierwsza edycja Metalfest w Polsce.

_________________
"I am the table!"

W takim razie mój błąd.

Organizator sam sobie w stopę strzelił organizując to w takim miejscu

Miejsce jest cudowne! Mimo tego że daleko od wszystkiego to jak już się przyjedzie to się je doceni Jeśli chodzi o klimat to według mnie był to jeden z najlepszych festiwali, szkoda.

No i w tym cały szkopuł

Miejsce było świetne, miałem blisko, dla mnie było idealnie. Byłem i na 1 i na 2 edycji (tylko na 1 dniach). Jestem bardzo zadowolony, ale tak myśląc z innych miejsc ciężko mieli trafić i można powiedzieć, że daleko, choć zależy skąd. Może do tego wrócą jeszcze, bo świetny festiwal był

_________________
"Nierówno, ale za to nieczysto!"

Mam małe pytanko, co sądzicie o Reinventing The Steel? Czy naprawdę waszym zdaniem jest taki słaby i nudny? Ja bardzo lubię ten album i uważam za nawet mocniejszy punkt dyskografii niż (sorry, ale minimalnie) Trendkill. Wydaje mi się, że krążek nie odniósł sukcesu, gdyż został wydany w złym momencie. Po 1. wtedy na fali bł nu-metal i po prostu inna moda, a wydawanie klasycznego albumu wtedy nie było opłacalne.
Po 2. fani nie tego oczekiwali po Panterze. Można było zauważyć już od początku kariery Pantery, że coraz to kolejny album tym cięższy i bardziej ekstremalny. Moim zdaniem na Trendkill osiągnęli apogeum tej złości, przecież nie można grać ciągle coraz bardziej agresywnie, gdyż w końcu jest pewna granica. Na myśl od razu przychodzi mi "Walk Through Exits Only", gdzie zdaniem wielu przesadzono z tą 'Trendkillową' agresją. Jaki w takim razie powinna wydać album Pantera? Moim zdaniem Reinventing to dobry album, przepełniony wieloma killerami (Goddamn Electric, Uplift, I'll Cast a Shadow, Death Rattle, Revolution Is My Name) oraz przede wszystkim spójny, czego do końca nie odnalazłem w Trendkill. Teoretycznie klasyczne granie, ale od pierwszych dźwięków słychać, że to Pantera. Chociaż tak po dłuższym zastanowieniu...pamiętacie 101 Proof? Zakończona była dwoma autorskimi kawałkami I can't Hide i Where...coś tam, nie mogę sobie teraz przypomnieć. Zostały bardzo ciepło przyjęte przez ludzi i niektórzy spodziewali się właśnie takiego grania. Może to był bardziej odpowiedni kierunek? Na pewno te kawałki były inne i bardzo odróżniały się od dotychczasowej kariery Pantery. Napiszcie wy co sądzicie o ostatnim albumie Pantery oraz jaki powinien być następca Trendkill.

_________________
(\__/)
(='.'=) To jest Królik. Wklej go do swojego podpisu
(")_(") , by pomóc mu zdobyć dominację nad światem.

2 kawałki studyjne na końcu ? serio ?
no to musze przesłuchać bo nie wiedziałem o_O



musiałbym wygrzebać kasete z szafy i se przypomnieć bo kompletnie nic z niego nie pamiętam
kiedyś to zrobie i jak nie zapomne to coś napisze
nastepca Trendkill powinien być fajny a Reinventing the Steel takie nie jest

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.