Megadeth Info Forum

Głos na KIMB, chociaż wahałem się długi czas, bo Rotten to the Core to killer naprawdę potężny. Ale niestety reszta już tak dobra nie jest, a Megadeth na debiucie ma swoje Looking Down the Cross

Co do podsumowanka, dla mnie największym rozczarowaniem jest fakt, że zajebisty Dark Angel przegrał z pierwszym Slayerem. Dopracowany, ciekawy, ostry album Anioła odpada po starciu z niedojrzałym, mało wyrazistym i momentami męczącym debiutem Slayera. Szkoda, szkoda.
Szkoda również Atheist, ale odpadł po równej walce z dobrym przeciwnikiem.

Najciekawszym pojedynkiem było według mnie starcie starcie Slayera i Testamentu, a najciekawszym wynikiem batalia Kata z Sepulturą.

A Voivodowski Nothingface uznaję za najciekawsze odkrycie z tego etapu, nie znałem wcześniej i ich techniczny metal z charakterystycznym zimnym brzmieniem bardzo przypadł mi do gustu, a cover Astronomy Domine uważam za jeden z najlepszych coverów w historii, razem z Coronerowskim "I Want You". Świetna sprawa

Good job

Moim zdaniem jakichś większych niespodzianek nie było. Prędzej rozczarowań, które wynikają jednak z niezbyt szczęśliwego losowania niż samego rezultatu głosowania.
Dlatego szkoda m.in. The New Order, Persecution Manii, Schizophrenii czy The Ultra-Violence.
No może zaskoczył mnie trochę aż taki pogrom Morbid Saint nad debiutem Nuclear Assault. Wydawało mi się po prostu, że ten drugi jest bardziej znaną i lubianą kapelą.

Bitwa nr 1
Głos na Anthrax

Bitwa nr 2
Głos na Megadeth

Bez przesady Muszę wprawdzie przyznać, że lubię Dark Angel, wprost ubóstwiam to surowe, brudne brzmienie i tę ich dzikość. Poza tym na Darkness Descends jest jeden absolutnie kapitalny numer - Merciless Death (zresztą to darkangelowy szlagier), tylko właśnie... nie wiem czy w kontekście oceny tej płyty, w ogóle powinniśmy brać ten utwór pod uwagę. W końcu pierwotnie został zamieszczony na debiutanckiej płycie, a na "DD" jest już właściwie niczym innym, jak zwykłym pospolitym odgrzewanym kotletem Być może dla wielu będzie to zaskoczeniem, ale gdybym w swojej 20-tce miał uwzględnić jeden album Dark Angel (ostatecznie się nie zmieścił) to byłby to Leave Scars.


True true

No ja nawet powiem, że najbardziej lubię bardzo urozmaicony Time Does Not Heal, potem Leave Scars a na trzecim miejscu dopiero DD. Są to 3 świetne równe albumy. Rozumiem jakby Darkness Descends odpadł z South of Heaven czy Reign in Blood, ale zwycięstwo akurat Show no Mercy jest dla mnie trochę niezrozumiałe, bo moim zdaniem album ten mimo swojego uroku odbiega pod praktycznie każdym względem od poziomu swojego konkurenta.

No dla mnie Time Does Not Heal to jest już zbyt ciężki orzech do zgryzienia Męczy niemiłosiernie i niełatwo przez niego przebrnąć.

Mój głos zdecydowanie na Flostam, Anthrax nigdy do mnie nie przemawiał

korzystając z okazji kończe 2 bitwy i zawieszam bitwe do ogarnięcia forum

Bitwa Nr.1 zakończona Anthrax - Among The Living Vs. Flotsam & Jetsam - No Place For Disgrace 7:6
Bitwa nr.2 zakończona Megadeth - KIMB Vs. Overkill - Feel The Fire 10:0

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Bitwa rozpoczynająca drugą turę była bardzo ciekawa, a wynik znów o jeden głos na niekorzyść mojego faworyta Jednak liczę, ze kolejne będą równie emocjonujące, jeśli można to tak nazwać

no dobra więc wracamy po przerwie oby już ich więcej nie było

1/16

Bitwa nr.3

Vs.
Morbid Angel - Altars Of Madness Vs. Toxik - Think This

Bitwa Nr.1 zakończona Anthrax - Among The Living Vs. Flotsam & Jetsam - No Place For Disgrace 7:6
Bitwa nr.2 zakończona Megadeth - KIMB Vs. Overkill - Feel The Fire 10:0

miałem dylemat ponieważ bardzo lubie oba albumy
po dłuższym namyśle postanowiłem oddać głos na Morbidów nie ma to jak nutka szaleństwa

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Głos na Morbid Angel.

_________________
Auschwitz, the meaning of pain
The way that I want you to die
Slow death, immense decay
Showers that cleanse you of your life

Mój głos na Think This. Już sam utwór tytułowy wgniata w podłogę, a dalej jest nawet jeszcze lepiej. Do tego te cudowne solówki . Debiut Morbid Angel też udany, ale na dłuższą metę wałkuję może z dwa kawałki.

_________________
"I am the table!"

Głos na Morbid Angel

Bitwa nr 3
Głos na Toxik

A co mi tam - Toxik

_________________
www.believer.dbv.pl - moja strona o jednym z najlepszych bandów grających progresywny/techniczny thrash
www.crossroads-of-metal.blogspot.com

Głos na Toxik.

Think This to bardzo przyjemny album, a MA to nie do końca moje klimaty

Sprawy idą w złym kierunku. Głos na Morbid.

Głos na Morbid Angel. Gdzie Toxik a gdzie Morbid. Dżizas

Z tym Toxikiem jest, jak w poprzedniej rundzie z The morning after, gdzie to rzekomo same hity były.
MORBID.

_________________

Haha, czekałem aż Maciej skomentuje i się nie zawiodłem