Megadeth Info Forum

Forum poświęcone amerykańskiemu zespołowi metalowemu Megadeth
Obecny czas: Wto Lis 26, 2024 21:57

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 53 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3  Następna

System czy Endgame?
The System Has Failed 46%  46%  [ 11 ]
Endgame 54%  54%  [ 13 ]
Razem głosów : 24
Autor Wiadomość
PostWysłany: Śro Lis 06, 2013 21:42 
Offline
Rattlehead
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Wrz 01, 2009 22:57
Posty: 1681
Miejscowość: Katowice
Bejdul napisał(a):
1,320 (...) zwykle zaczyna się u mnie takie "zmęczenie" nie wiem jak to nazwać... poprostu zaczyna się wszystko zlewać w jedno, takie to niby dobre, a takie nijakie.

No coś Ty! 1,320 jest rewelacyjny! Świetny thrash w klimacie lat 80! :D

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Czw Lis 07, 2013 11:26 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Gru 23, 2008 21:40
Posty: 487
Miejscowość: Łódź
Bez wahania głos na System :) Endgame co prawda jest bardzo dobry, ale System stawiam na drugim miejscu po RIP. Mimo słabszej końcówki jest wg mnie ciekawszy i wnosi więcej świeżości i pomysłów.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Czw Lis 07, 2013 11:58 
Offline
Moto Psycho
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Lis 06, 2011 15:58
Posty: 822
bialkomat napisał(a):
Jak dla mnie zbyt płaskie, wszystko mi się niemalże zlewa w jedną ścianę dźwięku, brakuje mi w nim soczystości, dynamiki, głębi, cholera nie wiem jak to nazwać.. Basu jak na lekarstwo, no i loudness war pełną gębą. Jakbym miał zapuścić sobie tę płytę tak ze 2-3 razy z rzędu, to chyba rozbolałaby mnie głowa :)


Otóż to! Wiem dokładnie o co Ci chodzi bo mam takie same odczucia. Zbyt dużo tam przesteru i "góry". Ale to w końcu miał być rasowy thrashowy album i tak też brzmi. Jeśli chodzi o bass to System niestety nie wypada lepiej. :roll:


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Czw Lis 07, 2013 15:51 
Offline
Head Crusher

Rejestracja: Czw Sty 15, 2009 16:08
Posty: 1357
W przeciwieństwie do innych, dla mnie różnica jakościowa między tymi płytami jest wprost kosmiczna. System to dla mnie jedna z gorszych płyt, Endgame jedna z lepszych. Obie są na pewno w top 3 w swoich kategoriach. Pewny jestem tylko tego, że niżej od Systemu cenię tylko United Abominations, porównywania z Koliberkiem nie jestem pewny. Kontrowersyjna opinia, nie? ;) Powiem wiecej, jak dla mnie Koliberek ma mocniejszą czołówkę - więcej bardzo dobrych numerów, ale z drugiej strony też dużo wiecej zapchajdziur.

Jak dla mnie dużo lepsze od Systemu jest 13.
W skrócie widzę to tak:

System - 6-7/10
United - 6
Endgame - 9-10
13 - 8
Koliberek - 6-7 (byłoby 7 gdyby wywalić ze 3 numery i uwzględnić bonusy)



fiXXXer_85 napisał(a):
. System momentami brzmi dla mnie dziwie... Plastikowo.


To jedna z kluczowych sytuacji jakie mnie od Systemu odpychają. Brzmi syntetycznie, sztucznie, plastikowo. Solówki, wokal - momentami mnie drażnią. Wokal na Systemie uważam za słaby i za moją prawdę możecie mnie ukamienować.
Podobnie dziwacznie brzmi dla mnie Christ Illusion Slayera.
Oczywiście też same kompozycje to jak dla mnie spadek formy. Kurcze, takie Kick The Chair to dla mnie wzorzec średniaka, niemal jak metr pod Paryżem. Dużo hałasu o nic. Gdyby ten numer był na Endgame to byłby bolesnym wypełniaczem.
Die Dead Enough czy Of Mice And Men są dla mnie jakieś słodkie, pierwsza połowa Truth Be Told wrecz wieśniacka. Kiedyś nienawidziłem Scorpiona - ostatnio jest lepiej. Utwór jest oryginalny, jak dla mnie zalatuje nu metalem - doceniam ale nie będe tego słuchał. Nie bede juz rujnował My Kingdom, miano najgorszej kompozycji Mega ma juz zapewnione.
Uwielbiam 4 utwory z Systemu:

-Blackmail (byłby znacznie lepszy gdyby posiadał normalne brzmienie, wokal był normalny i nie było w nim tych durnych dodatków. Kiedyś słyszałem wersje live - zupełnie inna bajka. Studyjna wersja brzmi dla mnie po prostu komputerowo)
-Tears In A Vial (jedyna rewelacja, jedyny numer na poziomie Endgame)
-Back In The Day
-oraz drugą połowę Truth Be Told
Reszta mogłaby dla mnie nie istnieć. Chociaż takie Something I'm Not czy Kick The Chair mogę czasem posłuchać

Z Endgame z kolei inaczej niż słuchanie na kolanach ma tylko przy:

-Dialectic Chaos (ale to intro, nie biorę na poważnie i nie słuchałem od lat)
-Bite The Hand - jedyny pełnometrażowy utwór z płyty, którego uważam "tylko" za dobrego. Ciekawe, że gdyby był na Systemie wliczyłbym go na plus :)

Także widzicie, jaki kontrast mi się zrobił ;)


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Czw Lis 07, 2013 18:10 
Offline
Rattlehead

Rejestracja: Pią Sty 02, 2009 15:20
Posty: 2404
Miejscowość: Gdynia/Pogórze
Yer Blue napisał(a):
Pewny jestem tylko tego, że niżej od Systemu cenię tylko United Abominations, porównywania z Koliberkiem nie jestem pewny. Kontrowersyjna opinia, nie? ;) Powiem wiecej, jak dla mnie Koliberek ma mocniejszą czołówkę - więcej bardzo dobrych numerów

No to żeś pojechał po całości ;)


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Czw Lis 07, 2013 18:26 
Offline
Prince Of Darkness
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 12:41
Posty: 5418
Miejscowość: from hell
zagłosowałem na System
wlaściwie zdecydowały solówki, jest bardziej piosenkowy i nieco lepiej się go słucha od "popisów" Brodericka na Endgame który psuje co 2 utwór

_________________
Image
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Czw Lis 07, 2013 18:35 
Offline
Angry Again
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Lis 27, 2011 16:33
Posty: 469
Endgame wygrywa tak o dwie długości. Na Systemie nie ma ani jednego hiciora. Ani jednego kawałka, który by mną zamiatał. Natomiast za jakikolwiek utwór z Enda na koncercie, dałbym się pokroić :mrgreen:

_________________
Image

Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Czw Lis 07, 2013 20:17 
Offline
Warhorse
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Kwi 12, 2011 21:14
Posty: 118
Dobry temat z takim pojedynkiem! Zwłaszcza, że to całkiem trudna decyzja do podjęcia. Czas więc coś napisać :D

Wydaje mi się, że trochę bardziej lubię Endgame, jednak słucham go chyba rzadziej, głównie ze względu na to,że zwykle mam tak, że im płyta nowsza tym mniej mi się chce ją słuchać przez brzmienie. Z Endgame'm jeszcze nie jest źle,brzmienie całkiem spoko,ale po dłuższym czasie zaczyna trochę męczyć,przynajmniej takie mam odczucia. To nie takie czyste wypolerowane brzmienie powinna mieć płyta,która jest całkiem thrashowa. Ze słowem thrash nieodłącznie kojarzy mi się to brudne brzmienie z lat '80 ;) Ale potrafię tą płytę spokojnie przesłuchać od początku do końca, bardzo lubię prawie wszystkie utwory. Średnio podoba mi się jedynie Bite The Hand i tytułowy. No i The Hardest Part Of Letting Go- może nie że nie lubię,ale na tle innych balladopodobnych kawałków Mega to ten wypada blado. Ogólnie całkiem równa płyta, dobrze się całości słucha.

Za to z Systemu spokojnie wywaliłabym parę kawałków. Uwielbiam pierwszą piątkę i Back In The Day- wszystkie wymieniłabym w liście najlepszych kawałków "nowego" Megadetha. Something That I'm Not takie trochę nietypowe się wydaje-też lubię posłuchać,ale trochę rzadziej. Ale reszta to już trochę nieporozumienie. Truth Be Told włączę już baaardzo rzadko (choć na końcu ma fajne przyspieszenie),tak samo Of Mice And Men. Ale dwóch ostatnich kawałków z własnej woli to już nigdy nie włączam. Nie wspominając już o I Know Jack, ale to trudno nawet uznać za kawałek...

Ogólnie to pierwsza piątka z Systemu + Back In The Day to moim zdaniem naprawdę świetne utwory- jakby Dave dopisał jeszcze z 2,3 takie na tą płytę, a wywalił w cholerę resztę (okej, Something That I'm Not mogłoby zostać), to TSHF byłoby zupełnie inną płytą i zdecydowanie najlepszą. A tak to mamy mocne,chwytliwe,szybkie i naprawdę ciekawe kawałki z masą świetnych riffów wymieszane z wciśniętymi jakby na siłę dziwnymi zapychaczami, które psują odbiór płyty jako całości. O ile słychać całkiem sporą różnorodność, to jednak część kawałków wydaje mi się jakby udziwniona na siłę (trudno mi wytłumaczyć o co dokładnie chodzi,ale w każdym razie dotyczy to drugiej połowy płyty).
Z głosowaniem się na razie wstrzymuję,bo muszę to przemyśleć. No bo gdyby nie końcówka Systemu...

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Czw Lis 07, 2013 21:57 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 15:11
Posty: 4504
Może dodamy opcję "remis" ?

Ja w cholerę nie potrafię wybrać. Nie mógłbym zasnąć z czystym sumieniem. Poważnie.

Ktoś oprócz mnie jest jeszcze za dodaniem opcji "remis" czy będzie zbyt nudno ?


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Czw Lis 07, 2013 22:24 
Offline
The Disintegrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Mar 28, 2013 22:54
Posty: 242
Miejscowość: Ligota
Oceny są na styku, więc głosujcie na wybrany album! Będzie więcej emocji! hehe

_________________
"Nierówno, ale za to nieczysto!"


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Czw Lis 07, 2013 22:38 
Offline
Rattlehead

Rejestracja: Pią Sty 02, 2009 15:20
Posty: 2404
Miejscowość: Gdynia/Pogórze
Na początku chciałem dać jeszcze trzecią opcję z remisem, ale pomyślałem, że wtedy większość osób dyplomatycznie będzie wolała unikać jednoznacznych deklaracji ;)
Ja bym tym razem zostawił już tak jak jest, poza tym wszystkie głosy zostałyby skasowane.
Mateusz, jak nie chcesz to przecież nie musisz oddawać głosu ;]


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Czw Lis 07, 2013 22:49 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 15:11
Posty: 4504
bialkomat napisał(a):
Mateusz, jak nie chcesz to przecież nie musisz oddawać głosu ;]

Tak zrobię :) U mnie remis - oba albumy otrzymują po 8 (nie w rankingowej skali).

Myślałem, że jednak może dasz się przekonać ;)


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pią Lis 08, 2013 00:09 
Offline
Moto Psycho
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Lis 06, 2011 15:58
Posty: 822
Yer Blue napisał(a):
-Blackmail (byłby znacznie lepszy gdyby posiadał normalne brzmienie, wokal był normalny i nie było w nim tych durnych dodatków. Kiedyś słyszałem wersje live - zupełnie inna bajka. Studyjna wersja brzmi dla mnie po prostu komputerowo)


Co masz na myśli mówiąc o "normalnym" wokalu? Jak dla mnie jest jak najbardziej normalny i bardzo dobry jak na Rudego.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pią Lis 08, 2013 02:51 
Offline
Warhorse

Rejestracja: Czw Paź 06, 2011 19:41
Posty: 194
O, bardzo ciekawy pojedynek!
Moim zdaniem Endgame jest bardziej energiczny, ale System wydaje mi się ciekawszy i może bardziej precyzyjny?
Mimo że Endgame brzmi nowocześniej i bardziej "mięsiście", to jednak wolę zimny, cięty sound starszego albumu. Dodatkowym atutem Systemu jest ta aura tajemniczości otaczająca go, Endgame zawiera kilka ciekawych smaczków ale w żadnym utworze Dave nie stworzył tak specyficznego i ujmującego klimatu jak np. w Scorpionie, którego oddziaływanie potęguje to specyficzne brzmienie albumu. I mimo że sama kompozycja nie jest szczytem możliwości kompozytorskich Mustaine'a to zawsze przy pierwszych dźwiękach przeszywa mnie dreszczyk ;)
Wspomniałem na początku że System wydaje się "precyzyjniejszy" od Endgame. Główną tego zasługą są rewelacyjne partie Vinniego Colaiuty, Pan Drover niestety w porównaniu z nim po prostu wybija rytm, daleko mu do finezji z jaką uderza w bębny pan Colaiuta. Według mnie na TSHF mamy najlepsze partie bębnów w historii Megadeth.
Jednak nie samą perkusja człowiek żyje, Endgame również ma bardzo dużo do zaoferowania, niech o tym świadczy chociażby sam fakt, że tyle energii znajdziemy chyba tylko na debiucie i RiPie! This Day We Fight i Head Crusher to chyba najostrzejsze utwory kapeli, a jeśli chodzi o kawałki po reaktywacji to mało który może się równać monumentalnemu tytułowemu czy dwóm wspomnianym przed chwilą. No ale niestety perkusja jest jaka jest, a jest prosta i przewidywalna.
Konfrontując najlepsze według mnie utwory, czyli Blackmail the Universe i Head Crusher doszedłem do wnosku że nie potrafię między nimi wybrać, oba na pewno znalazłyby się w moim top15, a może nawet top10 wszystkich kawałków Mega.
Na Systemie niestety znajdują się 4 minuty nazwane "Of Mice and Men". Gdyby nie ta wpadka, TSHF rywalizowałby spokojnie o podium w moim rankingu, ale utwór któremu dałem całe 1 ostro zaniża jego notowania. Wkurza mnie fakt że trzeba za każdy razem latać do odtwarzacza żeby to wyłączać albo pomijać, a z Endgame takiego problemu nie ma :P
I dlatego właśnie nie mogę jednoznacznie stwierdzić wyższości jednego albumu nad drugim. Jeśli oczekuję przysłowiowego pierdolnięcia, odpalam Endgame, jednak System ma ciekawszy klimat i jest na swój sposób intrygujący, ciągle odkrywam go na nowo.
Chciałem jeszcze wstrzymać się od głosu, ale co mi tam, za najlepszy album po reaktywacji uznaję THE SYSTEM HAS FAILED!


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pią Lis 08, 2013 13:24 
Offline
Moto Psycho
Awatar użytkownika

Rejestracja: Sob Kwi 16, 2011 09:43
Posty: 853
Miejscowość: j.g.
mateusz napisał(a):
Może dodamy opcję "remis" ?


tak! Ja też mam straszny problem, dlatego też wstrzymuję się z odpowiedzią :D


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pią Lis 08, 2013 15:34 
Offline
Head Crusher

Rejestracja: Czw Sty 15, 2009 16:08
Posty: 1357
Wiedziałem, że mój wpis zadział motywujaco na tych, którzy System bardzo cenią. I proszę, już w ankiecie prawie remis :)

BadOmen napisał(a):
Yer Blue napisał(a):
-Blackmail (byłby znacznie lepszy gdyby posiadał normalne brzmienie, wokal był normalny i nie było w nim tych durnych dodatków. Kiedyś słyszałem wersje live - zupełnie inna bajka. Studyjna wersja brzmi dla mnie po prostu komputerowo)


Co masz na myśli mówiąc o "normalnym" wokalu? Jak dla mnie jest jak najbardziej normalny i bardzo dobry jak na Rudego.


A dla mnie jest dziwaczny. Jakiś taki mało charyzmatyczny. Ktoś tu wyżej też ma odczucie, że wokal Rudego na Systemie jest słaby więc trochę się raźniej poczułem, bo zdaje sobie sprawę, że moje opinie o tej płycie są inne od ogółu. Przywykłem.
Mam prawie same złe skojarzenia z tą płytą.

Poza tym uważam, że opcja remis jak najbardziej powinna być.
A co do innych pojedynków to widziałbym Killing vs So Far, bo byłby wyrównany. Oraz Risk vs Koliberek :)
Rust In Peace, sorry, ale nie ma konkurenta. A porównywanie Countdown do Youthanasii uwazam za trochę śmieszne. Stylistycznie niby podobne, ale to zupełnie inna ranga. Już bardziej bym widział Youthansię vs CW, chociaż tutaj werdykt jest najbardziej przewidywalny. Jakieś 23:1. Ten jeden głos ode mnie :)


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pią Lis 08, 2013 15:41 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 15:11
Posty: 4504
Yer Blue napisał(a):
Już bardziej bym widział Youthansię vs CW, chociaż tutaj werdykt jest najbardziej przewidywalny. Jakieś 23:1. Ten jeden głos ode mnie

Żebyś się nie zdziwił. Z tego co sobie przypominam, to było jeszcze kilka osób z podobnymi poglądami do Twoich ;)
Yer Blue napisał(a):
A co do innych pojedynków to widziałbym Killing vs So Far, bo byłby wyrównany. Oraz Risk vs Koliberek

Risk vs SC naprawdę ciekawa opcja. KIMB vs SFSGSW - hmmm, wolałbym PS vs SFSGSW :D


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pią Lis 08, 2013 15:47 
Offline
Rattlehead

Rejestracja: Pią Sty 02, 2009 15:20
Posty: 2404
Miejscowość: Gdynia/Pogórze
Yer Blue napisał(a):
A porównywanie Countdown do Youthanasii uwazam za trochę śmieszne. Stylistycznie niby podobne, ale to zupełnie inna ranga.

W jakim sensie "inna ranga"? Jeśli chodzi o poziom, to myslę, że taki pojedynek również byłby całkiem wyrównany ze wskazaniem na CTE. A co do stylistyki, to niekoniecznie chodzi tutaj o to, żeby zestawiać ze sobą płyty podobne stylistycznie, a takie, które w opinii fanów mogłyby jakoś tam ze sobą rywalizować o prymat pierwszeństwa. Nie będę się także upierał, że Y jest lepsze od CTE, albo że z takiego pojedynku wyszłaby zwycięsko, w każdym razie na pewno nie byłoby tutaj takiej dominacji jednej z płyt, jak się niektórym wydaje.
Dlatego też właśnie wcześniej napisałem, że dużo bardziej jest dla mnie oczywisty rezultat zestawienia ze sobą CTE i RIP - jak słusznie Yer Blue zauważyłeś, RIP jest po prostu poza wszelką konkurencją.

A co do aktualnej ankiety, to muszę przyznać, że jestem miło zaskoczony jej przebiegiem. Szczerze mówiąc spodziewałem się większej przewagi Endgame.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pią Lis 08, 2013 16:04 
Offline
Head Crusher

Rejestracja: Czw Sty 15, 2009 16:08
Posty: 1357
mateusz napisał(a):
Żebyś się nie zdziwił. Z tego co sobie przypominam, to było jeszcze kilka osób z podobnymi poglądami do Twoich ;)


Chyba tylko Mrozio. Chociaż zdaje się, że mu sie trochę odmieniło bo widziałem jego poprawki ocen - dla Youthanasii ciut podwyższył, dla CW obniżył i chyba teraz przewaga CW nie jet taka oczywista. Niech sam sie wypowie ;)
Co jakiś czas spotykam słabe opinie o Youthanasii, ale z drugiej strony słabych o CW jest zawsze przewaga. Mam tak ,ze zawsze na starcie lubie kogoś, kto wyżej ceni Crypica :)

mateusz napisał(a):
KIMB vs SFSGSW - hmmm, wolałbym PS vs SFSGSW


Też dobra opcja ale uważam, że przewaga PS będzie drastyczna, natomiast z pojedynku Killinga z So Farem nie wiem kto wyjdzie zwyciezko. Sam nie wiem, którą płytę wyżej cenię.


bialkomat napisał(a):

Dlatego też właśnie wcześniej napisałem, że dużo bardziej jest dla mnie oczywisty rezultat zestawienia ze sobą CTE i RIP - jak słusznie Yer Blue zauważyłeś, RIP jest po prostu poza wszelką konkurencją.


Na pewno zgadzam się, że Y vs CTE ma wiekszy sens niż RIP vc cokolwiek. I w sumie nawet mnie do pojedynku Y vs CTE przekonałeś. Są to bowiem 2 najbardziej kasowe płyty Mega i łączy ich wielka popularnosć.
Chociaż dla mnie chyba każdy numer z CTE bije na głowe Y. Stąd ta moja "inna ranga". To prywatna opinia, myślę jednak, że ranga statusu popularnosci jest całkiem zblizona.

bialkomat napisał(a):
A co do stylistyki, to niekoniecznie chodzi tutaj o to, żeby zestawiać ze sobą płyty podobne stylistycznie.


Zgadzam się.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Pią Lis 08, 2013 18:01 
Offline
The Scorpion
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Lip 31, 2011 13:42
Posty: 686
Miejscowość: Kraków/Tarnów
A może by tak takie walki płyta vs płyta uczynić takim cyklicznym tematem - powiedzmy co tydzień powstawałby nowy wątek z innym pojedynkiem? Tylko nie wiem jak rozwiązać problem doboru albumów, bo każdy chce coś innego. Może ankietę trza zrobić? :P

Ja myślę, że najbardziej wyrównany byłby pojedynek KIMB i SFSGSW, bo chyba mało kto je za ulubione uważa.


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 53 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 8 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group