Megadeth Info Forum

I bardzo dobrze, ze dostało się Super Koliberowi.Kaszana i tyle.


Holy Wars już po raz kolejny wygrywa, być może słusznie, ale rażą mnie niskie pozycje genialnych utworów z PS, czyli The Conjuring i Bad Omen.Ale to tylko moje zdanie, że zasługują na wyższą notę.
Cieszę się z dobrej pozycji Good Mourning/Black Friday i Set The World Afire.Tornado Of Souls za solówkę jeszcze może być wysoko, ale IMDH trochę za wysoko.Widział bym je gdzieś w pierwszej dziesiątce, ale nie na 3cim miejscu.

A najlepsze, że Dance In The Rain, z którego przed wydaniem płyty wszyscy się śmiali za tytuł jest najlepszym utworem z płyty i wylądowaniu w rankingu z całkiem niezgorszą średnią.

Ta. A mnie razi wyższa pozycja Trusta od The Conjuring...

Swoją drogą w czasach nowożytnych (tj. po reaktywacji) najwyżej sklasyfikowany jest 15 Blackmail The Universe 8,39

Dziękuję Państwu za wspólną zabawę No to teraz przesłać ranking Rudemu i niech kombinuje nad nowym albumem

_________________

A drugi w tej 'kategorii' Kick The Chair, też z TSHF :]


Natomiast trzeci najwyżej notowany kawałek z SC, to.. cover. Żenua..

Temat się przewija nie po raz pierwszy. Może ktoś jest chętny na podjęcie inicjatywy ?

A tak w ogóle to dzięki Przemek, że ponownie ogarnąłeś temat rankingu. Szacun

Ee, to nie jest większy problem jak mam już przygotowaną tabelkę, która wszystko liczy
Inna sprawa, że tym razem była wyjątkowo słaba mobilizacja i szło to wszystko jak krew z nosa...

Domyślam się, że tym miałeś największy beret. Wyniki również jakoś nie są "szeroko komentowane", co pokazuje, że zainteresowanie forum słabnie.

Forum żyje jedynie w okresach tworzenia nowych albumów i krótko po ich wydaniu.

Jeszcze w czasach występów wielkiej czwórki coś się działo bo było to coś nowego. Czas godzenia się, wspólne słit focie Dejwa i Dżejmsa itp. teraz nic się nie dzieje więc i na forum nie ma czego komentować.

Tak naprawdę nie ma co za bardzo komentować. Które miejsce zajął SC nikogo bardzo nie dziwi, a w reszta listy też bez jakiś rewolucyjnych zmian.

No najbardziej to ono żyło w okresie swojego formowania się. To były czasy - człowiek nie nadążał z czytaniem i pisaniem

Tak, jestem świadomy tego, jednak zawsze jakieś większe zamieszanie było.

Ta, radocha była niesamowita. Wtedy to się pisało posty długie jak wypracowania. Teraz rzadko kto ma coś do powiedzenia.

no cóż mimo wszystko troszke zaskoczyło mnie SC ponieważ wg rankingu albumów jest mimo wszystko przed Riskiem a miałem cichą nadzieje że jednak będzie ostatni Dance In The Rain ciągnie album w góre, nie wiem co widzicie w tym kawałku
szkoda że kawałki z TWNAH (1000, Moto, tytułowy) tak strasznie spadły w dół



rozwiązenie jest tylko jedno, trzeba zapomnieć na chwile o Megadeth a skupić się na innych zespołach, przecież płyty wychodzą cały czas a postów nie ma prawie wcale, wstydzcie się

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Nie no nie ma nad czym ubolewać, Khomaniac ma w gruncie rzeczy rację, że opublikowanie kolejnej wersji rankingu nie jest jakimś szczególnym pretekstem do wielostronicowych dyskusji.

Haha Koliber ostatni Spodziewałem się, że nie zajmie wysokiej pozycji ale nie, że będzie ostatni. Fani dali upust swojej złości. Pierwsza trójka jak najbardziej zasłużona, dalej też jest nieźle, nie spodziewałem się, że Wake up Dead będzie tak wysoko.



Trzynastka nie jest zła, może gorsza od Systemu ale dużo jej nie brakuje. Na szczęście jest wyżej od UA czy TWNaH

Mnie tam wyniki zaskoczyły.
Bardzo wzrosły akcje So Far, co widać również po wejściu Darkest Hour na podium. Wg mnie jest to bardzo na wyrost, ale to właśnie jest ciekawe.

Coś co mnie rozwaliło najbardziej to takie mdławe Addicted To Chaos w top 20. Dla mnie to akurat jeden z gorszych numerów z Youthanasii a się okazuje najbardziej cenionym i wywindowanym do ścisłej czołówki.

Blackmail The Universe w top 20 to też trochę skandal Choc naprawdę bardzo sobie go cenię.

Ciekawie ułożyła się czołówka z Endgame - miejsca od 22 do 25 - 4 pod rząd. I tutaj jednocześnie moj mały bunt, że z tak zajebistej płyty nie ma nic w top 20. A tytułowy w ogole gdzieś nisko.

A co do Super Collider to myślałem, że będzie na ostatnim, więc pokazaliśmy raczej, że nie jest tak najgorzej.

Nieco wyżej z Y jest jednak jeszcze ATLM, ale żadna to też sensacja

Z tytułowym bym się zgodził, na pewno zasługuje na przynajmniej kilka oczek wyżej. W ogóle nie kumam, że z Endgame najlepiej został oceniony This Day We Fight

W przedostatnim miejscu w rankingu albumów z niewiele wyższą notą od Riska ja osobiście nie potrafię doszukać się żadnych pozytywów. Megadeth zapikował ostro w dół i trza to uczciwie przyznać - jest nieciekawie.

A ja boję się o przyszłość tej kapeli. Oby odbili się od dna tzn od Super Collider albumem choć na poziomie The World Needs A Hero

_________________
"Nie ma geniuszu bez ziarna szaleństwa."

Wydaje mi się, że Rudy jest jednak w pewnym stopniu świadomy klapy i zawodu fanów. Oczywiście nie przyzna się do tego, bo ego mu nie pozwoli - ale następny album pokaże, czy uznał on Koliberka za porażkę. Znając życie będzie tak jak teraz, rozbudzą oczekiwania fanów, żeby potem po wysłuchaniu mogli oni popełnić zbiorowe samobójstwo.

Ranking nie jest raczej zbyt zaskakujący. Spodziewałem się jednak, że System otrzyma wyższą lokatę. Ale jako, że to jest ranking albumów na podstawie ocen pojedynczych kawałków, to z pewnością różniłby się od rankingu, w którym głosuje się na płyty jako całość.

Przyznać może się nie przyzna, ale z drugiej strony pokazał już kiedyś, że potrafi się uczyć na błędach i wyciągać wnioski (vide Risk, zresztą tutaj nigdy się nie odżegnywał od faktu, że zdeczko zbłądził). Miejmy nadzieję, że aktualna forma kapeli okaże się tą przysłowiową sprężyną, która najpierw schodzi w dół aby się odbić.

Zgadza się, dlatego ten ranking płyt wrzucam bardziej jako taką ciekawostkę. Wiadomo, że albumu nie odbiera się jako średnią arytmetyczną poszczególnych zawartych na nim utworów.

Ciekaw jestem jak odrębny ranking płyt wyglądałby w odniesieniu do tego. Co myślicie o tym, żeby coś takiego zrobić?