Megadeth Info Forum

Właśnie sobie słucham "Elements Of Anger" więc stwierdziłem, że założę temat:)

Słyszał ktoś, słucha. Co sądzicie? Jakaś ulubiona płytka?
Wg mnie dobra kapela, ale jednak zawsze brakowało im tego "czegoś". Często słabe kawałki ratował bas DiGiorgio, który jest tak naprawdę nośnikiem jakości tej kapeli.

Osobiście nie słyszałem pierwszej i ostatniej płyty, demówek i składanek. W ankiecie zamieszczam pełne albumy. W sumie wszystkich trzech, które mam, od czasu do czasu słucham.

_________________
"You can't play God then wash your hands of the things you've created"

zgadzam sie, mimo wszystko pierwszych płyt warto posłuchać bo to kawał solidnego thrashu



i nie masz czego załować bo jest cieniutka

ja zagłosowałem na A Vision of Misery bo to moja ulubiona, jest tutaj dokładnie wszyscy co najlepsze w Sadus, stary skład, swietne kawałki i moc
polecam zwłaszcza remastera z bonusowym DVD które posiadam w swojej płytotece

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Ja chyba tez Vision Of Misery

Ja kiedyś Swallowed, później Vision, a teraz najczęściej słucham Elements. Pewnie to bardziej wina tego, że dwie pierwsze mam na kasetach, a Kasprzak mi się zwalił. Szczerze to nie wiem co wybrać-Vision za energię, a Elements za utwory.

_________________
"You can't play God then wash your hands of the things you've created"

hmm nie znam tej kapelki, co polecacie na początek to przesłucham

_________________

na początek to http://www.myspace.com/sadus
a potem pierwsze 4 płyty

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Jak dla mnie Debiut jest najlepszy z Certain Death na czele. Lecz 2 następnym płytą niewiele brakuje do Chemical Exposure.

_________________

masz czego żałować kolego deceiver, skoro podoba Ci się "Elements Of Anger", to "Out for Blood" Ci przypasi, bo ta płyta ma klimat i kopa

Swallowed i Vision są brutalne, szybkie, V - bardziej wysmakowana, a debiutu nie mam/oj dawno temu dane mi było go słuchać i to chyba tylko raz

wg mnie nowa jest akurat wtórna i nudna

kopa ma ale raczej w ilościach śladowych

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

z zarzutem nudna polemizować nie będę każdy ma prawo do własnego zdania/opinii

co do wtórności to jednak się przyczepię!
"Out For Blood" powala swoim brzmieniem, kosmicznymi wręcz wstawkami DiGiorgio (nie mam tu na myśli partii basu)

już bardziej wtórna jest "Christ Illusion" Slayera



jako,ze jestesmy na forum Megadeth to kolejny raz przywołam tu porównanie do tej kapelki, mianowicie z płyt Megadeth większego kopa ma tylko RIP

no widzisz a mnie sie to brzmienie wogule nie podoba, jakby to była jakaś inna kapela a nie Sadus



w Megadeth akurat nie chodzi o kopa

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

elektroniki było już trochę na "Elements" - więc nie jest to coś zupełnie nowego w dokonaniach Sadusa, a bas DiGiorgio i wokal Darrena nie pozostawiają jednak złudzeń - z jaką kapela mamy do czynienia

nie chodziło mi o elektronike tylko ogólne brzmienie płyty

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

aaaaa, czyli element, na który najczęściej się zwala, gdy nie ma się czego uczepić

mnie to brzmienie pasi, a tak naprawde liczą sie przede wszystkim kompozycje

które są słabe

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

które się Tobie co najwyżej nie podobają, a to nie znaczy że są słabe