Megadeth Info Forum

Forum poświęcone amerykańskiemu zespołowi metalowemu Megadeth
Obecny czas: Wto Lis 26, 2024 21:49

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 427 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20 ... 22  Następna

Jaką mieliście najdłuższą przerwe w słuchaniu Megadeth ?
słucham codziennie 26%  26%  [ 12 ]
kilka dni 26%  26%  [ 12 ]
kilka tygodni 26%  26%  [ 12 ]
kilka miechów 21%  21%  [ 10 ]
słucham "raz na rok" 2%  2%  [ 1 ]
Razem głosów : 47
Autor Wiadomość
PostWysłany: Wto Kwi 23, 2013 12:35 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 15:11
Posty: 4504
RiskyWriting napisał(a):
Ja na podstawie takiego szybkiego wyciągania wniosków, mogę powiedzieć, że normalny człowiek od 8-9 rano powinien siedzieć w pracy, a nie na forum. Wniosek: jesteś bezrobotnym pasożytem, najprawdopodobniej ciągnącym kasę z socjalu. Fajnie? Mam kontynuować?

:lol:
Tak się składa, że ja Twoją obecność na forum zarejestrowałem po godzinie 6 :!: Byłem do tego w pracy (dalej jestem). I co ty na to? Ja nie wiem co to jest hipokryzja ? Kompromitujesz się na każdym kroku.
RiskyWriting napisał(a):
my już dyskusję zakończyliśmy, bo nie zamierzam trwać w konwersacji z kimś, kto nie wie co to hipokryzja...

Człowieku, z każdą wypowiedzią wychodzą z Ciebie całe jej pokłady. Nie zamierzasz kontynuować, bo się zwyczajnie błaźnisz i nie podałeś jeszcze ani jednego argumentu, nie pokusiłeś się o żadne konstruktywne uzasadnienia. Jedyne na czym się skupiasz to obrażanie. Większość z nas wyraziła już dawno swoje szczegółowe opinie. Toczyliśmy tutaj batalie wręcz. Gdybyś miał odrobinę chęci to byś sobie najpierw poczytał. Ty natomiast obrałeś ofensywną taktykę rzucając się nam do gardeł. Jak widzisz każdy się z Ciebie śmieje. To o czymś świadczy. Porwałeś się z motyką na Słońce.
RiskyWriting napisał(a):
Rozumiem tolerancję na muzykę, ale nie zaprzecza się oczywistemu.

Ale ty właśnie cały czas zaprzeczasz. Przecież oczywiste jest, że CW i Risk to jedne z najgorszych albumów Megadeth (to zdanie ogółu) i ludzie mają prawo ich nie trawić. Chcesz wynieść CW i Risk wyżej niż są w rankingach? Pragniesz dokonać czegoś, co z przyczyn naturalnych jest niemożliwe? Chcesz wmówić ludziom, że czarne jest białe ?


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Kwi 23, 2013 12:42 
Offline
Prince Of Darkness
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 12:41
Posty: 5418
Miejscowość: from hell
RiskyWriting napisał(a):
Żułek napisał(a):
ale to nie znaczy że te płyty są kompletnie do dupy bo nikt tutaj tak nie uważa


Co innego można wywnioskować z niektórych wypowiedzi.


bo ja wiem ? zaglądałeś do tematu z ocenami za Risk ?
jeśli nie to polecam przejrzeć viewtopic.php?f=1&t=171
niektóre oceny są zaskakującene (w pozytywnym znaczeniu)

_________________
Image
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Kwi 23, 2013 12:50 
Offline
Rattlehead

Rejestracja: Pią Sty 02, 2009 15:20
Posty: 2404
Miejscowość: Gdynia/Pogórze
RiskyWriting napisał(a):
O gustach się nie dyskutuje, mówicie?

Wg mnie oczywiście, że się dyskutuje. Od tego też w końcu są fora. Jeden lubi to, drugi sramto, nie ma nic złego w tym by o tym pisać, ale można to robic w dobrym lub złym stylu. Ty to robisz w sposób zdecydowanie drażniący, stąd nasza irytacja.
Na tym forum jest jedna osoba, która lubi Riska i uwielbia CW (większość pewnie kojarzy kogo mogę mieć na myśli), stoczyliśmy tutaj wiele zaciętych bojów (na różne tematy zresztą), ale to były zajmujące, ciekawe, czasem wręcz fascynujące dyskusje, na poziomie, gdzie pomimo różnicy zdań nikt nie rzucał się sobie do gardeł, nie wywyższał się, nie walił inwektywami itp itd.
Dlatego zmień styl i sposób bycia (nie poglądy!) i będzie dobrze.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Kwi 23, 2013 13:00 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 15:11
Posty: 4504
Tak w ogóle to gość zachowuje się identycznie jak Noname (nie zdziwię się jak to jedna osoba), który Bronił Lulu nie używając argumentów. Jedynym był oczywiście taki jak Pana Riskiego - "nie lubisz/nie rozumiesz bo inna". Historia się powtarza. Argumentacja godna recenzenta :lol:


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Kwi 23, 2013 13:38 
Offline
Droogie
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pon Kwi 22, 2013 19:19
Posty: 11
To ty tutaj nie używasz argumentów, a jeśli używasz, to nie znasz znaczenia słów, które się w nich zawierają. A lulu to kupa z mlekiem, więc mogę śmiało powiedzieć, że gość miał nierówno pod kopułą.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Kwi 23, 2013 13:57 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 15:11
Posty: 4504
RiskyWriting napisał(a):
To ty tutaj nie używasz argumentów, a jeśli używasz, to nie znasz znaczenia słów,

:lol: Nie wiesz o czym piszesz.
Jak już wcześniej kilku użytkowników zaznaczyło - my nie musimy wałkować swoich wypowiedzi kolejny raz oraz spowiadać się tutaj Tobie. Rozwlekaliśmy nad tym już kilka razy i były to zażarte, konkretne, ciekawe i długie dyskusje, jak zaznaczył Bialkomat. Przede wszystkim obfitowały w argumenty. Twoje prostackie, wręcz prymitywne podejście nie ma z nimi nic wspólnego.
Proponuję, a w zasadzie stawiam Ci warunek - zmieniasz podejście i dyskutujemy jak ludzie albo wylatujesz. Wybór należy do Ciebie. Jeśli nie zamierzasz się dostosować, to zaznacz od razu, bez zbędnego pieprzenia. Nie mam zamiaru marnować swojego czasu na przepychanki z Tobą. Pozostali zresztą również.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Kwi 23, 2013 14:57 
Offline
Moto Psycho
Awatar użytkownika

Rejestracja: Sob Kwi 16, 2011 09:43
Posty: 853
Miejscowość: j.g.
Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Kwi 23, 2013 16:06 
Offline
Droogie
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pon Kwi 22, 2013 19:19
Posty: 11
mateusz napisał(a):
Nie wiesz o czym piszesz.


Nie wiem, skąd ten wniosek. Może to przez brak znajomości jeszcze jakiegoś słowa? Jeśli tak - http://sjp.pwn.pl/ Tada! Problem rozwiązany ^^.

mateusz napisał(a):
Przede wszystkim obfitowały w argumenty. Twoje prostackie, wręcz prymitywne podejście nie ma z nimi nic wspólnego.


Znowu powiedziałbym coś o hipokryzji, ale zdaję sobie sprawę z tego, że byłoby to błędne koło. Polecam za to zajrzeć na stronkę, do której link Ci wysłałem. Ciekawe rzeczy tam wypisują...

mateusz napisał(a):
Proponuję, a w zasadzie stawiam Ci warunek


Gdybyś jeszcze tylko dysponował jakąś władzą... "Jestem moderatorem, więc jeśli ktoś ma czelność mieć inne zdanie niż ja, wylatuje z forum.". Tak już btw: cały czas staram się załagodzić sytuację, a ty tylko ciągle swoje w kółko. No i co ja biedny mam zrobić? Zdania nie zmienię, a to, że Ci się ono nie podoba, to już nie mój problem. Stawiaj sobie warunki, czy co tam jeszcze zwykłeś stawiać, ale nie wiem, w czym miałoby to pomóc.

mateusz napisał(a):
Nie mam zamiaru marnować swojego czasu na przepychanki z Tobą. Pozostali zresztą również.


Podejrzewam, że faktycznie tak jest, ale pozwól pozostałym się wypowiedzieć, bo pewności nigdy mieć nie będziesz. Poza tym, mało kto lubi, gdy ktoś wypowiada się za niego, nawet jeśli podziela opinię tego 'ktosia'.

bialkomat napisał(a):
ale to były zajmujące, ciekawe, czasem wręcz fascynujące dyskusje, na poziomie, gdzie pomimo różnicy zdań nikt nie rzucał się sobie do gardeł, nie wywyższał się,


Traktuję niektórych z góry, to prawda. Jednakże, kiedy coś robię, zwykle mam ku temu dobry powód. Dlatego też zaznaczam - niektórych. Jeśli zaś chodzi o skakanie do gardeł, to w tym temacie ostatnio wypowiada się pewien specjalista (i nie mówię o sobie, co pewnie zaraz ten sam pan zasugeruje).


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Kwi 23, 2013 16:25 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 15:11
Posty: 4504
RiskyWriting napisał(a):
Znowu powiedziałbym coś o hipokryzji, ale zdaję sobie sprawę z tego, że byłoby to błędne koło. Polecam za to zajrzeć na stronkę, do której link Ci wysłałem. Ciekawe rzeczy tam wypisują...

Jak ktoś kto sam nie ma pojęcia czym jest hipokryzja, stosując ją dodatkowo w każdej wypowiedzi może odsyłać innych do słownika? :lol: Masz jakiś fetysz związany ze słownikiem?
RiskyWriting napisał(a):
Gdybyś jeszcze tylko dysponował jakąś władzą...

Na tyle wystarczającą żeby Cię usunąć z forum, co właśnie za moment uczynię.
RiskyWriting napisał(a):
Zdania nie zmienię, a to, że Ci się ono nie podoba, to już nie mój problem. Stawiaj sobie warunki, czy co tam jeszcze zwykłeś stawiać, ale nie wiem, w czym miałoby to pomóc

Nikt Ci nie każe zmieniać zdania a ZACHOWANIE. Proszę, możesz teraz odnieść się do swojej ulubionej lektury, czyli słownika.
RiskyWriting napisał(a):
Podejrzewam, że faktycznie tak jest, ale pozwól pozostałym się wypowiedzieć, bo pewności nigdy mieć nie będziesz. Poza tym, mało kto lubi, gdy ktoś wypowiada się za niego, nawet jeśli podziela opinię tego 'ktosia'.

Mało Ci dowodów?

Po konsultacji z Marko doszliśmy do wniosku, że nie będziemy tutaj tolerować trzody, którą prezentujesz. Owocem tego jest oczywiście ban. Nie polecam zakładania nowego konta itd. Nie chciałeś po dobroci, to żegnamy ozięble. My tutaj lubimy dyskusje, ale chamstwo w Twoim wykonaniu jest nie do zaakceptowania.
Tak jeszcze na koniec zacytuję pierwszy punkt regulaminu:
Cytuj:
1. Administracja ma zawsze rację. Jeżeli jesteś innego zdania masz pecha.

Powodzenia w łapaniu banów na innych forach.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Kwi 23, 2013 16:34 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 17:42
Posty: 1301
Miejscowość: Zabrze
Krótko podsumuję - nie ma i nie będzie przyzwolenia na trolling w mniej lub bardziej zakamuflowanej formie. Nikt tu nikomu nie narzuca swojego zdania, ale dbanie o klimat dyskusji i atmosferę tego miejsca należy do naszych obowiązków, tak więc jeśli ktoś w przyszłości nie dostosuje się do prostych reguł tu obowiązujących (narzuconych regulaminem, czy też zwyczajowych, niepisanych, wyrobionych z czasem przez większość użytkowników) - skończy tak samo.

BTW: CW>>>Risk :P

_________________
www.believer.dbv.pl - moja strona o jednym z najlepszych bandów grających progresywny/techniczny thrash
www.crossroads-of-metal.blogspot.com


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Kwi 23, 2013 16:56 
Offline
Warhorse

Rejestracja: Śro Gru 21, 2011 17:18
Posty: 140
Kurczę ostatnio już w ogóle nie słucham Mega :P Chyba mi się przejadł :)) Wszystko przez to, że od 10 lat grają tak samo... Ze wszystkich płyt stworzonych po 1999 roku takie naprawdę zacne utwory można policzyć na palcach jednej ręki... Jakby zrobić zestawienie 5 najlepszych utworów z RiPa, a 5 najlepszych utworów z reszty płyt po 1999 to RiP i tak wygrałby w cuglach... Nie wiadomo czy świadczy to jeszcze bardziej o klasyczności RiPa jako niedoścignionego wzoru czy po prostu o ich dennym nowoczesnym songwritingu :D Mustaine kiedyś mówił, że "nie napisze drugiego RiPa, bo by się ludziom znudziło blabla" a moim skromnym zdaniem po prostu nie umie :P


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Kwi 23, 2013 17:19 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Gru 23, 2008 21:40
Posty: 487
Miejscowość: Łódź
Z rozbawieniem śledziłem tą dyskusję, byłem ciekaw czy pojawią się w niej jakieś argumenty, ale zamiast tego było coś w stylu 'mamo bo ja lubię Riska i wszyscy się ze mnie śmieją, więc pokaże jaki jestem twardy i napiszę na forum co myślę', w dodatku gościu pomylił chyba fora ;). Trochę taka hipsterski wariant fanatyka Megadeth, który patrzy na Dejwa jak na boga i nie dociera do niego żadna inna opinia. Tyle w temacie. Ban oczywiście ma moje pełne poparcie :)

Wracając do normalnej dyskusji:
Stolczyk napisał(a):
Kurczę ostatnio już w ogóle nie słucham Mega :P Chyba mi się przejadł :)) Wszystko przez to, że od 10 lat grają tak samo... Ze wszystkich płyt stworzonych po 1999 roku takie naprawdę zacne utwory można policzyć na palcach jednej ręki... Jakby zrobić zestawienie 5 najlepszych utworów z RiPa, a 5 najlepszych utworów z reszty płyt po 1999 to RiP i tak wygrałby w cuglach... Nie wiadomo czy świadczy to jeszcze bardziej o klasyczności RiPa jako niedoścignionego wzoru czy po prostu o ich dennym nowoczesnym songwritingu :D Mustaine kiedyś mówił, że "nie napisze drugiego RiPa, bo by się ludziom znudziło blabla" a moim skromnym zdaniem po prostu nie umie :P


Moje odczucia są dość podobne. Z tą różnicą, że tą granicę umiejscawiam raczej na 2004 roku - do tego czasu wszystkie płyty Megadeth mnie przekonywały.Podobało mi się, że każda jest inna i dopracowana. Nawet jak był to rockowy Risk to w swoim gatunku zawierał w sobie po prostu fajną muzykę. Z kolei od United Abominations włącznie, nowe albumy są jak dla mnie robione trochę na odwal się - na zasadzie nagramy kilka standardowych kawałków i i tak się to sprzeda. Nową płytę oczywiście zamierzam przesłuchać jak tylko się pojawi, ale raczej podchodzę do niej bez większych emocji.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Kwi 23, 2013 19:05 
Offline
Psychotron
Awatar użytkownika

Rejestracja: Sob Lut 16, 2013 15:19
Posty: 376
Miejscowość: Disco Polo Land
Szczepan napisał(a):
Z kolei od United Abominations włącznie, nowe albumy są jak dla mnie robione trochę na odwal się - na zasadzie nagramy kilka standardowych kawałków i i tak się to sprzeda.


Z tym graniem "na odwal się" to wyjątkiem dla mnie jest Endgame. Może i oryginalnością nie grzeszy, ale nie czułem, żeby zespół poszedł na łatwiznę. Z resztą niestety się zgodzę.

_________________
"I am the table!"


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Kwi 23, 2013 19:19 
Offline
Moto Psycho
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Kwi 03, 2012 20:07
Posty: 975
Czytanie wypowiedzi pana RiskyWriting sprawiło, że stałem się wciągu tych kilkunastu minut lektury zwolennikiem komunizmu i obowiązującej "cenzury". Osobiście, przymknąłbym okno na rzekomą wolność słowa oraz cały demokratyczny bajzel i zbanował ww. delikwenta, ponieważ samym sposobem konstruowania wypowiedzi sprawia, że dostaję z wkurwienia białej gorączki.

Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Śro Kwi 24, 2013 00:38 
Offline
Warhorse
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czw Lis 10, 2011 23:38
Posty: 113
szczepan napisał(a):
Wracając do normalnej dyskusji:
Stolczyk napisał(a):
Kurczę ostatnio już w ogóle nie słucham Mega :P Chyba mi się przejadł :)) Wszystko przez to, że od 10 lat grają tak samo... Ze wszystkich płyt stworzonych po 1999 roku takie naprawdę zacne utwory można policzyć na palcach jednej ręki... Jakby zrobić zestawienie 5 najlepszych utworów z RiPa, a 5 najlepszych utworów z reszty płyt po 1999 to RiP i tak wygrałby w cuglach... Nie wiadomo czy świadczy to jeszcze bardziej o klasyczności RiPa jako niedoścignionego wzoru czy po prostu o ich dennym nowoczesnym songwritingu :D Mustaine kiedyś mówił, że "nie napisze drugiego RiPa, bo by się ludziom znudziło blabla" a moim skromnym zdaniem po prostu nie umie :P


Moje odczucia są dość podobne. Z tą różnicą, że tą granicę umiejscawiam raczej na 2004 roku - do tego czasu wszystkie płyty Megadeth mnie przekonywały.Podobało mi się, że każda jest inna i dopracowana. Nawet jak był to rockowy Risk to w swoim gatunku zawierał w sobie po prostu fajną muzykę. Z kolei od United Abominations włącznie, nowe albumy są jak dla mnie robione trochę na odwal się - na zasadzie nagramy kilka standardowych kawałków i i tak się to sprzeda. Nową płytę oczywiście zamierzam przesłuchać jak tylko się pojawi, ale raczej podchodzę do niej bez większych emocji.


Tu też się zgadzam.Nie słucham nowego Megadeth prawie wogóle.Dlaczego?Otóż nudzi mnie on.Do Riska albumy były zróznicowane, KIMB był szalony i super szybki, PS to był kawał thrashowego grania, pełen wspaniałych riffów, SFSGSW to był klimatyczny thrash, wściekły, jazzowy prawie że, tak jak poprzednik.RIP to techniczny speed, pelno wspaniałych solówek, riffów, szybkość, technika, potem CTE, heave metal, z hiciorami typu SOD, i killerami czyli AIYM.Youthanasia to był najbardziej dojrzały album, przebojowe ATLM, czy wspaniały kawałęk tytuowy.CW to była nowość, trochę rocka, metalu, ale wszystko łatwe w przyjęciu (a może nie do końca?), potem Risk...bardzo ciekawy album...zawsze mnie intrygował.Taki...ciekawy, rockowy album, pełen wspaniałych melodii, pomysłów.
Dla mnie każdy ten album ma coś w sobie.Zawsze coś znajdę dla siebie.TWNAH też był jeszcze dość oryginalny.A potem już w sumie...ciężko rozróżnić co jest na danym albumie.Każdy brzmi tak samo.Megadeth straciło dawny klimat, nadal uwielbiam ten zespół, bo to on pozwolił mi poznać wiele innych, ale bądźmy szczerzy-rudy i spółka ma najlepsze czasy dawno za sobą.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Śro Kwi 24, 2013 05:31 
Offline
Addicted To Chaos
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Sty 13, 2009 14:32
Posty: 1239
Miejscowość: Baniocha
Americano napisał(a):
szczepan napisał(a):
Wracając do normalnej dyskusji:
Stolczyk napisał(a):
Kurczę ostatnio już w ogóle nie słucham Mega :P Chyba mi się przejadł :)) Wszystko przez to, że od 10 lat grają tak samo... Ze wszystkich płyt stworzonych po 1999 roku takie naprawdę zacne utwory można policzyć na palcach jednej ręki... Jakby zrobić zestawienie 5 najlepszych utworów z RiPa, a 5 najlepszych utworów z reszty płyt po 1999 to RiP i tak wygrałby w cuglach... Nie wiadomo czy świadczy to jeszcze bardziej o klasyczności RiPa jako niedoścignionego wzoru czy po prostu o ich dennym nowoczesnym songwritingu :D Mustaine kiedyś mówił, że "nie napisze drugiego RiPa, bo by się ludziom znudziło blabla" a moim skromnym zdaniem po prostu nie umie :P


Moje odczucia są dość podobne. Z tą różnicą, że tą granicę umiejscawiam raczej na 2004 roku - do tego czasu wszystkie płyty Megadeth mnie przekonywały.Podobało mi się, że każda jest inna i dopracowana. Nawet jak był to rockowy Risk to w swoim gatunku zawierał w sobie po prostu fajną muzykę. Z kolei od United Abominations włącznie, nowe albumy są jak dla mnie robione trochę na odwal się - na zasadzie nagramy kilka standardowych kawałków i i tak się to sprzeda. Nową płytę oczywiście zamierzam przesłuchać jak tylko się pojawi, ale raczej podchodzę do niej bez większych emocji.


Tu też się zgadzam.Nie słucham nowego Megadeth prawie wogóle.Dlaczego?Otóż nudzi mnie on.Do Riska albumy były zróznicowane, KIMB był szalony i super szybki, PS to był kawał thrashowego grania, pełen wspaniałych riffów, SFSGSW to był klimatyczny thrash, wściekły, jazzowy prawie że, tak jak poprzednik.RIP to techniczny speed, pelno wspaniałych solówek, riffów, szybkość, technika, potem CTE, heave metal, z hiciorami typu SOD, i killerami czyli AIYM.Youthanasia to był najbardziej dojrzały album, przebojowe ATLM, czy wspaniały kawałęk tytuowy.CW to była nowość, trochę rocka, metalu, ale wszystko łatwe w przyjęciu (a może nie do końca?), potem Risk...bardzo ciekawy album...zawsze mnie intrygował.Taki...ciekawy, rockowy album, pełen wspaniałych melodii, pomysłów.
Dla mnie każdy ten album ma coś w sobie.Zawsze coś znajdę dla siebie.TWNAH też był jeszcze dość oryginalny.A potem już w sumie...ciężko rozróżnić co jest na danym albumie.Każdy brzmi tak samo.Megadeth straciło dawny klimat, nadal uwielbiam ten zespół, bo to on pozwolił mi poznać wiele innych, ale bądźmy szczerzy-rudy i spółka ma najlepsze czasy dawno za sobą.


ja tylko wtrącę że pisałem podobnie w innym temacie, może tylko w bardziej brutalny sposób..., kochałem Mega i Rudego do CTE, teraz go po prostu toleruję, kurwa, jak to paskudnie brzmi ale takie mam odczucia.
nawet jeśli w tym momencie zaprzeczam temu co pisałem na tym forum kiedyś tam, obecne zdanie uważam za dojrzałe.
tym niby nowym utworem załamał mnie totalnie, tymi gadkami że nowy album będzie mocny i ciężki,(wiem, wiem, gada tak odkąd "próbuje" wrócić do korzeni) a tak naprawdę wszystko o dupę potłuc..
a najżałośniejsze jest to, że nadal liczę że zaskoczy mnie chociażby kilka utworów z nowej płyty..., ech.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Śro Kwi 24, 2013 08:45 
Offline
Head Crusher
Awatar użytkownika

Rejestracja: Sob Sty 03, 2009 16:51
Posty: 1397
Miejscowość: Gdynia
mro-ziak napisał(a):

a najżałośniejsze jest to, że nadal liczę że zaskoczy mnie chociażby kilka utworów z nowej płyty..., ech.


Mam bardzo podobnie liczę że jeszcze nie wszystko stracone w końcu znamy na dobrą sprane tylko jeden kawałek plus sampel drugiego reszta może nas jeszcze pozytywnie zaskoczyć przynajmniej do premiery reszty kawałków będę się karmił taką nadzieją

_________________
"Nie ma geniuszu bez ziarna szaleństwa."


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Śro Kwi 24, 2013 08:53 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Gru 23, 2008 21:40
Posty: 487
Miejscowość: Łódź
Thunder napisał(a):
Szczepan napisał(a):
Z kolei od United Abominations włącznie, nowe albumy są jak dla mnie robione trochę na odwal się - na zasadzie nagramy kilka standardowych kawałków i i tak się to sprzeda.


Z tym graniem "na odwal się" to wyjątkiem dla mnie jest Endgame. Może i oryginalnością nie grzeszy, ale nie czułem, żeby zespół poszedł na łatwiznę. Z resztą niestety się zgodzę.

Z 3 ostatnich płyt też Endgame zdecydowanie najbardziej mi podchodzi, bo rzeczywiście jest to porządnie zrobiona płyta z kilkoma naprawdę fajnymi kawałkami, ale jednak jak sam zauważyłeś, nie wnosząca specjalnie nic nowego


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Śro Kwi 24, 2013 16:54 
Offline
Warhorse

Rejestracja: Sob Lip 11, 2009 13:16
Posty: 111
Ostatnie 3 płyty to dla mnie takie "składanki". Chodzi mi o to, że te albumy składają się z utworów, które jakby wzorowały się na różnych okresach twórczości. Taki misz masz różnych stylów, w jakich megadeth tworzyło, czyli mamy zazwyczaj ze 2 utwory cięższe, 3 takie z okresu youthanasia-cryptic writings, coś z elementami balladki i coś co chciało by stać koło Countdown to Extinction;) Starsze płyty mają to do siebie, że dobrze je się słucha jako całość, a ostatnio dostajemy takie zbiory indywidualnych utworów, co nie jest złe, ale ja wolę spójną całość.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Super Collider
PostWysłany: Śro Kwi 24, 2013 18:02 
Offline
Head Crusher

Rejestracja: Czw Sty 15, 2009 16:08
Posty: 1357
Przeczytałem kilka pierwszych postów tego spektaklu i dziwie się, że w ogóle chce się Wam odpisywać na to. Sam gloryfikuję CW i bardzo cenię Risk ale postać pod tytułem RiskyWriting przyniosła jak dla mnie więcej wstydu tym płytom niż cokolwiek pozytywnego.

mro-ziak napisał(a):
p.s zastanawiam się czy to nie jeden ze stałych uczestników forum robi sobie jakieś jaja :P


Rozładowałeś przycięzkawą atmosferę bezbłędnie :)

Marko napisał(a):
BTW: CW>>>Risk :P


CW>>>>Risk - zgoda, ale...
Risk=Youthanasia
Risk>>>The System Has failed
Endgame>>>>>w/w

:)


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 427 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20 ... 22  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 28 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group