Megadeth Info Forum

eee.. nie?

Symphony of destruction?

Edit: naprawdę nikt nie widzi żadnego podobieństwa? Jak dla mnie to bardzo podobne, no ale ja tak juz mam

A co do Sodom - jak dla mnie tworzą najlepszy thrash na Starym Kontynencie. Głos oddałem na Agent Orange, ale teraz nie wiem czy bym nie zmienił na Persecution Mania.

Nowy album daje rade nie to co phantom antychrist

Hi fellows. At the time, we started the production of the new Sodom album. Makka finished all the drum tracks at wednesday. And believe us, he did a great job and hammered twelve songs in just two days. Next week, Bernemann will start the guitar recording sessions. Again, we produce this killer album with Waldemar Sorychta. We will keep you informed as soon as we get more news for you. Thanx again for your loyal support and keep on thrashin'....TOM!

dobra wiadomosc

swoja droga musze nabyc In War and Pieces ale jakoś mi nie po drodze z pojedyńczym wydaniem
za to powoli kompletuje dyskografie na kasetkach, do szczescia brakuje mi tylko Code Red

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

- New album coming in April 2013 - album title revealed -

As brutal as the production of Waldemar Sorychta is the diverse songwriting on the new studio album "Epitome Of Torture", a kind of tour de force through the whole history of thrash metal, featuring harsh arrangements, melodic solos and raging vocal attacks.

"Epitome Of Torture" will be released in Germany on April 26th, in Europe on April 29th and in the US/Canada on May 7th through SPV / Steamhammer and will be available in four editions: as a jewel case release, in a digipak and double gatefold LP with coloured vinyl and download.

mam nadzieje że tym razem doczekam się koncertu w wawie bo tylko ich mi brakuje z niemieckiej Big4 do kompletu

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Panie Żułek, proszę o ułożenie jakiegoś "the best of-a" na zachętę jeśli łaska Bez pośpiechu oczywiście.

nie ma problemu jutro ogarne bo niedługo wychodze i nie mam za bardzo czasu

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Ktoś tu idzie w moje ślady

Twoje ślady są bardzo skuteczne, dzięki nim spodobało mi się Destruction po Żułkowych the best of-ach

Zdecydowanie Agent Orange. Ogólnie jak to zazwyczaj bywa, te pierwsze zdecydowanie lepsze płyty.

_________________

Ja bym powiedział, że przystępniejsza, taka bardziej do zapoznania się jest M-16. Agent Orange cenie chyba na równi, ale M-16 łatwiej wchodzi Do moje trójcy naj- zaliczam też Persecution Mania

O nie, nie, nie, zdecydowanie nie. Ta płyta jest słaba i raczej odrzuci, niż ktoś się nią zachwyci. Agent Orange i Better Off Dead tak, ale nie M-16. To może jeszcze ich hymn dla nie wtajemniczonych:
http://www.youtube.com/watch?v=vSHSqgZHeTY

_________________

Burzum, dziwnym trafem przesłuchałem M-16 i mi się bardzo spodobała Resztę polecanych przesłucham niedługo i coś naskrobię tutaj na ten temat

Agent Orange - wiadomo, Persecution Mania i Better Off Dead też spoko, a gdzie Tapping The Vein??

Dobra, W takim razie ja wrzucę taki mój mały the best ofik. Zaznaczam jednak, że Sodom ostatni raz słuchałem lata temu, tak więc pewnie powinienem go sobie najpierw odświeżyć. To co dobre jednak dobrze pamiętam

Kolejność chronologiczna:

Nuclear Winter
Electrocution
Christ Passion
Bombenhagel

Agent Orange
Tired And Red
Remember The Fallen
Magic Dragon

Shellfire Defense
Capture The Flag

One Step Over The Line
Deadline
Tapping The Vein
Reincarnation

Peacemaker's Law


Wyszło 15 kawałków - sama kwintesencja. Moja oczywiście

Nie dałem nic z dwóch pierwszych albumów, bo to rzeczy bardziej dla maniaków, chociaż mają swój urok W sumie taki Deathlike Silence mógłbym dołożyć
Get What You Deserve oraz 'Til Death Do Us Unite uważam za dość przeciętne, z Code Red było troszkę lepiej ale irytowały próby kopiowania Slayera. Być może wstyd się przyznać, ale późniejszych płyt chyba nawet nie słyszałem. Już nie moja epoka jeśli chodzi o ten zespół.

no ładne zestawienie ale jednak



mogłeś dać Outbreak of Evil z 1987 które przecież brzmi bardzo dobrze
https://www.youtube.com/watch?v=e9qlqx6bq3w
do tego bym dołozył My Atonement z epki Expurse of Sodomy
https://www.youtube.com/watch?v=xRqZeZnTv7k

jak mozna nie dać Ausgebombt z Agent Orange ? byś się wstydził
https://www.youtube.com/watch?v=TTOvSsWDFvg

z nastepnej też sie nie popisałes i nie dać The Saw Is The Law
https://www.youtube.com/watch?v=81EJMe3SmiI
oraz genialnego Stalinorgel
https://www.youtube.com/watch?v=6RY4W9ocxpA



z What You Deserve można spokojnie dać
Aber Bitte Mit Sahne
https://www.youtube.com/watch?v=c-dTzguESSg
oraz Jabba the Hut
https://www.youtube.com/watch?v=wxkIPauKepg

Masquerade in Blood jest faktycznie przecietne, ale Til Death Do Us Unite już by się coś znalazło, chociażby tytułowy
https://www.youtube.com/watch?v=cXvdWLnaQrM
Hey, Hey, Hey Rock'n Roll Star
https://www.youtube.com/watch?v=3yyyy9af5mk
albo Fuck The Police
https://www.youtube.com/watch?v=jNetGq6D6mY

Code Red nie pamietam specjalnie, jest dosyc równy, napewno można polecić tytułowy https://www.youtube.com/watch?v=1mGhgSQHcX0 oraz The Vice Of Killing https://www.youtube.com/watch?v=x3uNfiKIeDM

M-16 polecam w całości

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Tak, wiem że to hicior, ale nigdy specjalnie nie przepadałem.

Nigdy nie znosiłem tych wszystkich wesołkowatych, skocznych i często niemieckojęzycznych kawałków, których Sodom miał niestety od groma.
Ausgebombt w ogóle brzmi jak jakiś plagiat Motorhead.

Ten utwór jest przecież z EPki o tym samym tytule. No chyba, że był potem dołączany jako bonus do Get What...
Poza tym jak wyżej...

Jak wyżej again
Kurczę, marną robisz reklamę temu zespołowi promując takie tandetne kawałki


Z Code Red chyba najbardziej mi zapadł w pamięć Warlike Conspiracy, ale nie ma już co się rozdrabniać

nie robie marnej reklamy tylko uzupełniam twoją liste (z którą się generalnie zgadzam co to utworów) dodając kilka hiciorków które sprawiaja że Sodom jest bardziej barwny

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.