Megadeth Info Forum

Forum poświęcone amerykańskiemu zespołowi metalowemu Megadeth
Obecny czas: Wto Lis 26, 2024 14:21

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 54 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3  Następna

najlepsza/ulubiona płyta
R.I.P. 0%  0%  [ 0 ]
Punishment For Decadence 13%  13%  [ 1 ]
No More Color 38%  38%  [ 3 ]
Mental Vortex 38%  38%  [ 3 ]
Grin 13%  13%  [ 1 ]
Coroner 0%  0%  [ 0 ]
Razem głosów : 8
Autor Wiadomość
 Temat postu: Re: Coroner
PostWysłany: Czw Lis 15, 2012 16:19 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 17:42
Posty: 1301
Miejscowość: Zabrze
Postanowiłem odświeżyć temat i zarzucić 3 kawałki z trzech najlepszych płyt na zachętę i początek dla zainteresowanych ;)

Z No More Color (1989) - Mistress Of Deception - http://www.youtube.com/watch?v=7mz7VR0KuHg
Z Mental Vortex (1991) - About Life - http://www.youtube.com/watch?v=yuRI_T5V194
Z Grin (1993) - Paralyzed, Mesmerized - http://www.youtube.com/watch?v=Bql6lC7wW-w

Enjoy! :)

_________________
www.believer.dbv.pl - moja strona o jednym z najlepszych bandów grających progresywny/techniczny thrash
www.crossroads-of-metal.blogspot.com


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Coroner
PostWysłany: Czw Lis 15, 2012 17:53 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 15:11
Posty: 4504
Kurde, zajebiste to ! Zapowiada się, że będę miał sporo do odkrywania w niedalekiej przyszłości :)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Coroner
PostWysłany: Czw Lis 15, 2012 18:21 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 17:42
Posty: 1301
Miejscowość: Zabrze
No i prawidłowo, Coroner miażdży suty :D

_________________
www.believer.dbv.pl - moja strona o jednym z najlepszych bandów grających progresywny/techniczny thrash
www.crossroads-of-metal.blogspot.com


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Coroner
PostWysłany: Czw Lis 15, 2012 20:40 
Offline
Prince Of Darkness
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 12:41
Posty: 5418
Miejscowość: from hell
ale na No More Color i Mental Vortex są lepsze kawałki ;)

_________________
Image
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Coroner
PostWysłany: Czw Lis 15, 2012 22:59 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 17:42
Posty: 1301
Miejscowość: Zabrze
Kwestia gustu oczywiście, bo przede wszystkim trzeba podkreślić, że te albumy są bardzo równe ;)

_________________
www.believer.dbv.pl - moja strona o jednym z najlepszych bandów grających progresywny/techniczny thrash
www.crossroads-of-metal.blogspot.com


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Coroner
PostWysłany: Czw Sty 24, 2013 16:46 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 15:11
Posty: 4504
Miałem coś napisać i oto jestem ;)

Nie jest aż tak zajebiście jak przypuszczałem, ale niewątpliwie Coroner nagrał kawał porządnej muzyki. Przede wszystkim słychać, że grają tam świetnie wyszkoleni muzycy. Partie gitar robią ogromne wrażenie, ale... No właśnie, jest to "ale". Mimo wszystko uważam, że tej muzyce brakuje jakiejś iskierki geniuszu. Owszem, za taki można uznać skomplikowane, niekonwencjonalne riffy, ale z drugiej strony nie zapadają w pamięć na tyle, że człowiek nie może się od nich uwolnić.
Wydaje mi się, że zespołom pokroju Toxik, Realm czy Coroner (i masie innych technicznych thrashowych bandów) w zasadzie nie było pisane osiągnięcie sukcesu. Uważam, że technika to nie wszystko. Grupom tego pokroju brakuje trochę wyczucia i nie są w stanie wymyślić riffów na miarę Symphony czy Master itd. Wszystko zamknięte jest w takim diabelskim pudełeczku szybkości (choć nie zawsze) i techniki, gdzie nie ma miejsca na coś chwytliwego, wyjątkowego, coś co będzie w stanie porwać miliony i uzyska status fenomenu.
Przyznam, że przesłuchanie dwóch płyt Coronera z rzędu jest dla mnie problemem. Kompozycje zaczynają mi się zlewać i zamiast czerpać przyjemność ze słuchania, muszę ratować zmysły.

W każdym razie, na pewno nie można przejść obojętnie obok tego zespołu. W skrótach myślowych streszczę poszczególne albumy:

*R.I.P. - Przyznam, że bardzo porządny debiut. Brzmienie kuluje, ale w tamtym okresie było to normą. Faworyci: When Angels Die, Nosferatu ze świetnymi riffami i solówkami, Spiral Dream, R.I.P. oraz Fried Alive.
Ocena: 7/10
*Punishment For Decadence - Ten album spodobał mi się mniej. Myślałem, że będzie tendencja zwyżkowa, ale musiałem obejść się smakiem. Faworyci: Masked Jackal, Arc-Lite (nie tak dobry instrumental jak Nosferatu, ale również warty uwagi) i Voyage To Eternity ze świetną melodyjną solówką.
Ocena: 5/10
*No More Color - Na ten album oddałem głos w ankiecie. Urzekła mnie tu niemal każda kompozycja. Wyjątkami są otwierający Die By My Hand i Why It Hurts. Pozostałe to już jednak majstersztyk z naciskiem na D.O.A. (początek podobny nieco do Mary Jane Megsów) z potężnym riffem i Tunnel Of Pain, gdzie także nie brakuje fantastycznych zagrań.
Ocena: 9/10
*Mental Vortex - Pewnie się narażę, ale wynudziłem się trochę podczas odkrywania tej płyty. Na poważnie spodobały mi się Divine Step, Semtex Revolution (kapitalne solo!) i Metamorphosis. Od biedy do towarzystwa mógłbym włączyć Sirens.
Ocena: 6/10
*Grin - Tutaj mam zbliżone odczucia do poprzedniczki. Faworyci: Serpent Moves (ponownie wspaniałe solo), Paralized i Host.
Ocena: 6/10

Nie ukrywam, że zawsze wolałem bardziej przystępną formę thrashu i nie sądzę aby moje upodobania kiedykolwiek się w tej kwestii zmieniły. Muszę mieć do czynienia z czymś, co jest w stanie wywrzeć na mnie kolosalne wrażenie. Sprawić żebym nie mógł spać, bo moje komórki atakowane są przez niezapomniane riffy. Coroner z pewnością do takich kapel nie ma szans się dla mnie zaliczyć.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Coroner
PostWysłany: Czw Sty 24, 2013 17:02 
Offline
Prince Of Darkness
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 12:41
Posty: 5418
Miejscowość: from hell
porwać miliony :lol: chyba troszke wyobraźnia poniosła ;)

mateusz napisał(a):
*No More Color - Na ten album oddałem głos w ankiecie. Urzekła mnie tu niemal każda kompozycja. Wyjątkami są otwierający Die By My Hand i Why It Hurts. Pozostałe to już jednak majstersztyk z naciskiem na D.O.A. (początek podobny nieco do Mary Jane Megsów) z potężnym riffem i Tunnel Of Pain, gdzie także nie brakuje fantastycznych zagrań.
Ocena: 9/10


ja tam Megadeth słysze ale na końcu Last Entertainment
w D.O.A. nie przypominam sobie nic takiego aczkolwiek nie lubie Mary Jane więc może dlatego ;)

dziwne że słabszy wydaje ci się Die By My Hand :roll: wg mnie to jeden z ich najlepszych numerów
no i do tego widzę ze Why it Hurts też, a który wymieniłem sam jako jeden z lepszych na płycie :P eh gusta ;)

Cytuj:
*R.I.P.
Ocena: 7/10
*Punishment For Decadence
Ocena: 5/10


tutaj też dziwnie, ja bym raczej ocenił odwrotnie, a może zadziałała magia tytułu ? ;)

_________________
Image
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Coroner
PostWysłany: Czw Sty 24, 2013 17:22 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 15:11
Posty: 4504
Żułek napisał(a):
porwać miliony chyba troszke wyobraźnia poniosła

Wiesz co mam na myśli. Poza tym, tak się mówi często.
Żułek napisał(a):
w D.O.A. nie przypominam sobie nic takiego aczkolwiek nie lubie Mary Jane więc może dlatego

Początki są zbliżone. Utrzymane w podobnej konwencji, że tak to ujmę.
Żułek napisał(a):
tutaj też dziwnie, ja bym raczej ocenił odwrotnie, a może zadziałała magia tytułu ?

Musiałbym być idiotą żeby brać pod uwagę tytuł albumu przy ocenianiu, tym bardziej odnosząc go do Megadeth ;)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Coroner
PostWysłany: Pią Sty 25, 2013 01:12 
Offline
Rattlehead

Rejestracja: Pią Sty 02, 2009 15:20
Posty: 2404
Miejscowość: Gdynia/Pogórze
mateusz napisał(a):
Nie jest aż tak zajebiście jak przypuszczałem, ale niewątpliwie Coroner nagrał kawał porządnej muzyki. Przede wszystkim słychać, że grają tam świetnie wyszkoleni muzycy. Partie gitar robią ogromne wrażenie, ale... No właśnie, jest to "ale". Mimo wszystko uważam, że tej muzyce brakuje jakiejś iskierki geniuszu. Owszem, za taki można uznać skomplikowane, niekonwencjonalne riffy, ale z drugiej strony nie zapadają w pamięć na tyle, że człowiek nie może się od nich uwolnić.
Wydaje mi się, że zespołom pokroju Toxik, Realm czy Coroner (i masie innych technicznych thrashowych bandów) w zasadzie nie było pisane osiągnięcie sukcesu. Uważam, że technika to nie wszystko. Grupom tego pokroju brakuje trochę wyczucia i nie są w stanie wymyślić riffów na miarę Symphony czy Master itd. Wszystko zamknięte jest w takim diabelskim pudełeczku szybkości (choć nie zawsze) i techniki, gdzie nie ma miejsca na coś chwytliwego, wyjątkowego, coś co będzie w stanie porwać miliony i uzyska status fenomenu.

Ja również do tej pory nie wypowiadałem się na temat tego zespołu, pomimo że wielokrotnie był wywoływany do tablicy. Dało się też zauważyć, że na tym forum jest kilka osób (a mówiąc bardziej wprost: Żułek, Marko), które darzą ten zespół jakimś szczególnym kultem i estymą i chyba też dlatego nie chciałem nigdy ranić niczyich uczuć religijnych ;)
Ale w tym co napisał Mateusz jest mnóstwo racji i całkiem trafnie opisał w czym rzecz.
Muza niby fajna, ale wyzuta z emocji i zimna jak głaz. Jest też w tych wszystkich podobnej maści technicznych thrashowych kapelach coś takiego... nie wiem... snobiarskiego (tak to jakoś subiektywnie odczuwam..)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Coroner
PostWysłany: Pią Sty 25, 2013 01:39 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 15:11
Posty: 4504
O, fajnie, że ktoś podziela moją opinię, tym bardziej, że jesteś to Ty, Przemku :)
Brakowało mi wcześniej tak banalnego słowa jakim jest "przebojowość". Coronerowi i tego typu zespołom brakuje właśnie przebojowości, która jest szalenie ważnym czynnikiem w muzyce. Ambicja i wirtuozeria to nie wszystko. Musi być ten element, który sprawi, że o danym wykonawcy będzie głośno.
Idąc w tym kierunku. Denerwuje mnie przykładowo, że część słuchaczy szydzi z Iron Maiden, bądź uważa, że w pewnym momencie trzeba wyrosnąć z ich słuchania. Jak można wyrosnąć z czegoś, co wywarło nieoceniony wpływ na heavy metal? Czysta hipokryzja. To jest zespół (jeden z wielu), który nie posiada w swoim składzie wirtuozów, ale składa się ze świetnych kompozytorów, których riffy przeszły do historii i nie sposób ich nie rozpoznawać. To samo tyczy się Black Sabbath, AC/DC, Metalliki itp.
Tak trochę się rozwlokłem i rzuciłem "oczywiste oczywistości", ale było to potrzebne do zobrazowania mojego sposobu odbierania muzyki :)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Coroner
PostWysłany: Pią Sty 25, 2013 03:06 
Offline
Prince Of Darkness
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 12:41
Posty: 5418
Miejscowość: from hell
bialkomat napisał(a):
Dało się też zauważyć, że na tym forum jest kilka osób (a mówiąc bardziej wprost: Żułek, Marko), które darzą ten zespół jakimś szczególnym kultem i estymą i chyba też dlatego nie chciałem nigdy ranić niczyich uczuć religijnych ;)


a to już prędzej Marko bo jeśli chodzi o mnie to preferuje kult dwóch płyt - No More Color oraz Grin (z naciskiem na ten drugi) ;)

_________________
Image
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Coroner
PostWysłany: Pią Sty 25, 2013 09:28 
Offline
Rattlehead

Rejestracja: Pią Sty 02, 2009 15:20
Posty: 2404
Miejscowość: Gdynia/Pogórze
No właśnie mi tutaj nawet nie chodziło o tą "przebojowość", tylko o to COŚ. O duszę, iskrę bożą, jak by tam tego nie nazwać ;) Słuchasz muzę i po prostu czujesz, że to jest TO, że cię chwyta za serce, albo za jaja, że masz ściśnięte gardło i ciary na plecach. Z Coronerem natomiast mam tak, że słucham ich nawet z zainteresowaniem oraz z pewną dozą podziwu, bo ta muzyka z pewnością bywa frapująca, ale właśnie... wszystko odbywa się to u mnie tak zupełnie na chłodno i beznamiętnie. No i też pewnie przez to nie wracam potem do nich zbyt często ani specjalnie chętnie.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Coroner
PostWysłany: Pią Sty 25, 2013 11:14 
Offline
The Scorpion
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Lip 31, 2011 13:42
Posty: 686
Miejscowość: Kraków/Tarnów
Też mam takie odczucia, że tej muzyce czegoś brakuje... Nie wzbudza żadnych emocji. Nie potrafie przesłuchać ich płyt bo myślami odpływam i nawet nie zauważam, że muzyka już dawno nie gra. Ale taki problem nie mam tylko z Coronerem bo i Pink Floyd płyt niektórych nie dam rady uważnie przesłucać.

Takim naczelnym przykładem wyprucia z muzyki uczuć jest dla mnie Michael Angelo Batio. Facet robi wrażenie, ale jego muzyka jest nic nie warta ;)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Coroner
PostWysłany: Pią Sty 25, 2013 11:32 
Offline
Rattlehead

Rejestracja: Pią Sty 02, 2009 15:20
Posty: 2404
Miejscowość: Gdynia/Pogórze
Cytuj:
Pink Floyd płyt niektórych nie dam rady uważnie przesłucać.

Mam nadzieję, że piszesz o płytach w rodzaju Final Cut czy Momentary Lapse of Reason ;)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Coroner
PostWysłany: Pią Sty 25, 2013 11:50 
Offline
Prince Of Darkness
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 12:41
Posty: 5418
Miejscowość: from hell
widocznie nie dorośliście jeszcze do Coronera :P
Grin jest tylko dla wybranych ;) może to nawet lepiej ;)

bialkomat napisał(a):
Cytuj:
Pink Floyd płyt niektórych nie dam rady uważnie przesłucać.

Mam nadzieję, że piszesz o płytach w rodzaju Final Cut czy Momentary Lapse of Reason ;)


od Momentary sie odczep ;)

_________________
Image
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Coroner
PostWysłany: Pią Sty 25, 2013 12:01 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 15:11
Posty: 4504
Żułek napisał(a):
widocznie nie dorośliście jeszcze do Coronera

Hehehe, a tego typu teksty zwalają mnie z nóg. Nie chcę się bawić w psychologa, ale jestem więcej niż pewny, że to już kwestia indywidualnej wrażliwości słuchacza. Nie można tego traktować w taki sposób, że "trzeba dorosnąć", przerosnąć, obejść czy przeskoczyć. Słucham metalu już tyle lat, że nikt mi takich bredni nie wmówi. Zawsze kroczyłem swoją ścieżką i dobierałem zespoły pod kątem moich upodobań. To, że teraz zdarza mi się słuchać od czasu do czasu death metalu również nie świadczy o jakiejś dojrzałości. Mogę jedynie powiedzieć, że przyzwyczaiłem się do growlu czy mocniejszych wokali, bo muzyka sama w sobie często mi się podobała, jedynie przez wokal nie mogłem przebrnąć. Uwzględniam jednak tylko tę melodyjną formę jak późniejsze albumy Death czy Edge Of Sanity na Crimsonie.

Może i do pewnego momentu dorastałem do pewnych kapel, jak choćby Slayer itp., ale to jednak jest muza z powerem i warto było czekać. W sumie na początku na pewno trzeba dorosnąć do pewnego poziomu, tak się teraz zreflektowałem ;)
Natomiast nasłuchałem się przez ostatnie lata tych technicznych bandów i do tej pory nic mnie do tego rodzaju muzy nie przekonało, bo jest w nich coś takiego, co nie pozwala mi przebrnąć przez ten gąszcz wstawek itd.
Ujmę to tak, nie można dorosnąć do czegoś, czego się nie toleruje w muzyce od zawsze. Nie wiem czy to jasne, czy nie, ale cieżko mi to zobrazować. Nie da się tak wyrzucić uczuć związanych z odbieraniem muzy.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Coroner
PostWysłany: Pią Sty 25, 2013 12:31 
Offline
Rattlehead

Rejestracja: Pią Sty 02, 2009 15:20
Posty: 2404
Miejscowość: Gdynia/Pogórze
Myślę (a przynajmniej mam nadzieję), że Żułek pisał to z przymrużeniem oka, ale fakt faktem, że mnie też wkurzają a właściwie śmieszą takie teksty, że jeśli się czegoś zwyczajnie nie lubi, to znaczy że się do tego nie dojrzało, albo jeśli polubiło się coś, czego się wcześniej nie lubiło, to znaczy, że się właśnie do tego dojrzało czy dorosło. Co za pieprzenie ;) W innym temacie ktoś coś takiego ostatnio pisał, ale wtedy podarowałem sobie jeszcze jakiś komentarz.
Kurde, gusta i upodobania każdemu z nas się po prostu zmieniają i tyle. Jednego dnia podoba nam się to, a drugiego coś zupełnie innego. Ludzie chyba po prostu chcą zwrócić przez to uwagę, że obcują z jakąś sztuką wyższą, elitarną, wymagającą, nie dostępną dla zwykłego zjadacza chleba i czują się też przez to dowartościowani.
Kto wie, jeśli kiedyś mi coś odjebie i zacznę słuchać np. techno to też będę mógł wtedy napisać, że wreszcie do tego dojrzałem, a cały rock i metal to była jakaś dzieciniada i nieporozumienie? ;)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Coroner
PostWysłany: Pią Sty 25, 2013 12:44 
Offline
Prince Of Darkness
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 12:41
Posty: 5418
Miejscowość: from hell
bialkomat napisał(a):
Myślę (a przynajmniej mam nadzieję), że Żułek pisał to z przymrużeniem oka, ale fakt faktem,


no jasnem przecież dałem emotke ;)
gusta i guściki wiadomo ;)

Mat pisał że musi mieć ciary na plecach i nieprzespane noce - kumam
ja to wlaśnie mam jak słucham Grin, po prostu odpływam i mnie nie ma :)

_________________
Image
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Coroner
PostWysłany: Pon Sty 28, 2013 21:32 
Offline
Moto Psycho
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Kwi 03, 2012 20:07
Posty: 975
Tu jestem zdania praktycznie takiego samego jak Mateusz. Kawał muzyki na dobrym poziomie, ale czegoś brakuje. Niby się słucha, niby świetnie od strony technicznej, ale np. mam ogromny problem z zapamiętaniem kawałków, nie mówiąc już o poszczególnych riffach. Może kawałki są po prostu wręcz przekombinowane, albo chodzi tu właśnie o "przebojowość" - nie wiem. Kapelę mogę określić jako dobrą, ale na pewno nie wyżej ;)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Coroner
PostWysłany: Wto Sty 29, 2013 09:38 
Offline
Angry Again
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Lis 27, 2011 16:33
Posty: 469
Dokładnie Vic, mówię, że ta płyta dobra i ta też, ale i tak mi w głowie nic nie zostaje, ale i tak jest lepiej jak z Voivodem, bo ich to już za nic w świecie nie rozumiem :P .

_________________
Image

Image


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 54 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 9 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group