Megadeth Info Forum

Ironbound nie przebili ale tragedii nie ma
płyta ma przede wszystkim duzo więcej kopa ale jest bardziej na jedno kopyto przez co mniej mi sie podoba
faworytów specjalnie nie mam, przynajmniej narazie
kupić pewnie kupie ale słuchać codziennie napewno tego nie bede

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Wiadomo kto jest producentem tego albumu ten ??

_________________
"Nie ma geniuszu bez ziarna szaleństwa."

oni sami produkują swoje płyty

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Ostatni kawałek jest moim zdaniem najlepszy i tyle z nowej płyty

_________________

Powiem że niektóre ballady są Zajeb-iste ale na przykład elimetion to Poraszka dobre partie gitarowe ale wokal *****.

napewno nie większa niż twoja ortografia

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Na klawi nie jestem najlepszy ale co poradzić, za szybko pisze ale z błędami.A z ortografią do mojego Polonisty.

Może jeszcze do samego Papieża? Reguły obowiązują wszystkich i tyle. Masz wybór - słownik lub warny i w ostateczności ban. Nie przyjmuję tłumaczeń na takim poziomie. Nie urządzamy sobie tutaj burdelu słownego. Przykro mi, musisz się dostosować. Poświęć więcej czasu i uwagi na napisanie posta, ale niech on będzie na jakimś poziomie. Tego bełkotu się czytać nie da.

A tam nie da, Mateusz nie przesadzaj, Chelsea wygrała, Torres w końcu coś strzelił, daj mu trochę czasu, nauczy się

_________________

Hehehe, aż tak łatwo się udobruchać nie dam Ma być ład (w miarę ). Najśmieszniejsze są wytłumaczenia typu "miej pretensje do nauczycieli" itd. Zwykłe lenistwo. Jak się chcę, to się można pewnych elementarnych zasad nauczyć. Tłumaczenie się analfabetyzmem, to najprostsza droga "ucieczki", "a robić to ni ma komu"

więc jednak nie jestem największym ignorantem
dobra pisać mi tu o nowej płycie a nie o pierdołach

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Dalej uważam, że Good Night jest najlepszy. A tak to średnia płytka

_________________

Muszę przynać że nowy album kladzie 13 na lopatki a, podejrzewam ze mial by szanse z endgame. Jest bardzo szybki i z zajebistymi riffami i perkusją. Taki thrash lubie ;].

pewnie przeniosą do Progresji albo Stodoły
chyba nas lubią

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Zarąbista kapela. Wokal Blitza jest tak wyjątkowy że świetnie się wyróżniają. Zacząłem ich słuchać od The Years of Decay, ale na dobre wkręciłem się dopiero dzięki debiutowi, który uznaję bardziej za przejaw speed, a nawet power metalu. Feel the Fire może nie jest jakimś mega szybkim albumem, ale jego klimat jest niesamowity.

_________________
"I am the table!"

Również uważam, że zajebisty zespół. Twórczość stoi całościowo na dobrym poziomie, wiadomo są albumy lepsze jak i gorsze. Różnią się od siebie, co akurat u mnie przemawia na plus. Ja także zacząłem słuchać od The Years of Decay i ten oto album uważam za swój ulubiony. Na każdej z płyt mam również swoją perełkę, którą lubię - bez wyjątków

Do tego Blitz potrafi zaśpiewać metalowe hymny. Ten kawałek może śmiało walczyć z hymnami Manowaru https://www.youtube.com/watch?v=Vu2gsCHFkGI

_________________
"I am the table!"

Blitz ogółem jest świetnym wokalistą i frontmanem wg mnie. Jego wokal to jeden z moich ulubionych Jest charakterystyczny co jest dla mnie bardzo istotną kwestią.

aleś wymyślił

fakt Blitz jest mistrz ale ale ale taki Overkill http://www.youtube.com/watch?v=X4fVj5ipyUc tyż jest fajny

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Nie chodziło mi o to ,że to absolutnie power metal. Śpiew Blitza po prostu nadaje temu albumowi powerowy posmak zwłaszcza tytułowy kawałek może być przykładem tych elementów. Pamiętajmy że różnica między speed czy powerem była wtedy bardzo płynna, a debiut Overkill trochę różni się ciężarem od następców.

_________________
"I am the table!"