Megadeth Info Forum

Jeśli niewyciąganie wysokich dźwięków nazywasz fałszowaniem, to ja chcę, żeby Mustaine tak fałszował jak na tej płycie do końca kariery.

Kurde, muszę powiedzieć, że fakt iż Johnny K. skomponował kilka utworów na tej płycie troszkę psuje mi jej odbiór. Ciekawe jak wyglądał jego wkład, mam nadzieję, że ktoś o to Dave'a zapyta.

_________________
hyhy : P

Mnie Deadle Nightsade w ogóle nie kojarzy się z Metą. Metallica od kilkunastu lat nie nagrała tak dobrego kawałka

W bredzeniu głupot trzeba by jednak zachować jakiś umiar

Nagrała może z 3 równie dobre: The Judas Kiss, Unforgiven III i No Leaf Clover.

_________________
hyhy : P

Zrozumiałem bardzo dobrze Po prostu nie akceptuję argumentacji w stylu zaśpiewam fałszując bo tak właśnie miało być. Tak samo jak nie akceptowałem garnków na st anger.

Z tym, że on nie fałszuje na tym albumie i śpiewa bardzo dobrze. : )

_________________
hyhy : P

Debiut live Whose life (Is it anyways)

http://www.youtube.com/watch?v=RwupjCDFkws

_________________
"Nie ma geniuszu bez ziarna szaleństwa."

debiut także na 26 miejscu na naszych listach ciekawe ile tygodni sie utrzyma

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

publika szaleje...

http://www.youtube.com/watch?v=8VZrXjzts6w Nie jest najlepiej z jego głosem.
Szkoda, że jest to dopiero co wydany utwór, a on już nie daje rady tego zaśpiewać...

_________________
Fight For Freedom!
gg:15637458

Na plycie tez nie dal rady, wiec zadna nowina

W porównaniu z tym koncertem to raczej dał

Ale, że też nie mogę grać takiego We The people lub Milenium of the Blind?
Było by mu i to łatwiej zaśpiewać i w sumie te pozycje jak dla mnie są lepsze od Whose life...

_________________
Fight For Freedom!
gg:15637458

Na płycie poszedł ekstra, będę to powtarzać długo, długo...

Wczoraj też ktoś wrzucił linka z live i było dobrze. A teraz? Nie wiem co powiedzieć...

_________________
hyhy : P

Tragedia, ale to nie nowość. Warto jednak odnotować, że jest zapis z PRO-SHOT i będzie dobrej jakości bootleg
W ogóle, wokal jest bardzo cicho zarejestrowany.

Sweating Bullets wyszedł za to fanie:
http://www.youtube.com/watch?v=SlXAnhKV ... re=related

Bo w studiu to z każdego zrobią dobrego wokalistę. Niestey, moim zdaniem Mustaine dobrym wokalistą nie jest i nigdy nie był. Uwielbiam jego wokal na albumach ale to co czasami pokazuje na żywo to tragedia..

Jako maniak bootlegów Megadeth, mogę śmiało stwierdzić, że Dave śpiewał zajebiście do 1997, choć w 1999 nadal brzmiał nieźle. Później już było tylko źle. Jakieś przebłyski się zdarzały czasami.

Jezeli chodzi o Live to juz zdazylem przywyknac do tego ze Dave nie zawsze przykłada sie do wokalu. Tak to juz jest, Hetfield tez jeczy na koncertach. To juz chyba starosc heh.

nie chcę bronić Rudego bo ten wokal słychać fatalnie..., tylko pamiętam,że przed koncertem w Łodzi wszyscy słuchaliśmy jego wokalu w poprzedzających koncertach i również wtedy słychać go było strasznie, ale już na żywo brzmiał, jak wiedzą co poniektórzy, naprawdę mocno i wyraźnie, miauczenia było niewiele, więc może to nie sam Rudy az tak partoli tylko my tak słyszymy z nagrania, niekiedy kiepskiej jakości..

poza tym i tak jestem przyzwyczajony że słychać go gorzej na żywo, żadna nowość, i już mnie to tak nie mierźi

MEGADETH-T H1RT3EN - 1 on Billboard Canada Hard Rock charts!

http://www.billboard.com/charts#/charts ... ock-albums

Ciekawe jakie miejsce zajęła 13-tka w Argentynie

_________________
"Nie ma geniuszu bez ziarna szaleństwa."

A Lulu czwarte.No i Rudy pobił Metkę

_________________