Megadeth Info Forum

Widzę, że brakuje tematu o mojej ulubionej germańskiej kapeli

Onkel Tom i ekipa nagrywają nowy album a premiera zapowiedziana jest na 23 listopada 2010
tytuł płytki In War and Pieces
i okładeczka

_________________

hmm dziwne ze nie ma tematu ale tutaj "thrashu" oprócz Megadeth i Slayera nikt nie słucha wiec bym sie nie spodziewał tłoku

głos na Tapping The Vein

no nową płyke najwyższy czas oby była tak dobra jak okładka

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Co ty pierniczysz ? Ludzie słuchają, ale mało piszą zwyczajnie, a żeby offa nie było, to za Sodom nie przepadam, o

czemu mnie to nie dziwi ?

ironek czemu zaznaczyłes M-16 ? przecie nagrali kilka lepszych płyt

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

No dlaczego ?

Dlaczego? od M-16 zaczęła się moja przygoda z Sodomem, więc to kwestia sentymentu, z resztą sam album jest zajebisty
z pewnością jeden z najlepszych albumów thrashowych minionej dekady.
Już sam pomysł koncept albumu o Vietnamie - pierwsza klasa i do tego dostajemy Suffin' Bird'a (Jak ktoś lubi takie produkcje jak Full Metal Jacket)

Na drugim miejscu jeśli bym musiał to typowałbym Better of Dead i polecałbym przesłuchać go osobą, które za sodomem nie przepadają Oprócz czystej nawałki dostajemy ciekawy coverek Thin Lizzy i spokojny jak na sodom Resurrection

Jeśli chodzi o sodom to lubię nawet ich kawałki po niemiecku, a jestem nieco uprzedzony do tego języka.<Zawsze trafiałem w szkole na jakąś sukę od niemca, ale to już inna historia >

_________________

Może będę mało oryginalny (bo taka zdaje się panuje powszechna opinia) ale ja najwyżej cenię Agent Orange - dla mnie arcydzieło thrashu.
potem:
- Tapping The Vein,
- Better Off Dead,
- Persecution Mania
i potem długo długo nic..

ja nie pamietam co było pierwsze, to było tak dawno



napewno



Suffin' Bird akurat srednio tam pasuje kawałek lubie (wersja z filmu kozacka) ale są lepsze



ja bym polecił bardziej Taping The Vein z genialnym 7-minutowym walcem w postaci Reincarnation (aż sobie zapuściłem) czy One Step Over The Line z genialną solówą Bringsa generalnie to najbardziej dojrzała ich płyta



hehe też to mam, chociaż język niemiecki pasuje generalnie do thrashu

a takie kawałki jak Wachturm czy Aber Bitte Mit Sahne to klasyki

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

nowa płytka w sieci

_________________

postaram wstrzymac sie do gwiazdki i nabyc

aż taki dobry ?

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

zespol ogolnie tak, ale kawalka zadnego nie sluchalem z nowej plytki

Płyta trzyma dobry poziom i nic ponadto

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Nowa płytka cudo! Kapitalny oldschoolowy thrash, roznieśli nie tylko ostatnie dokonania Kreatora i Destruction, ale też kolegów z USA (Slayer, Mega, Exodus i Metę). Mistrzostwo.

chyba słuchaliśmy innych płyt

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Twoje zdanie się nie liczy, bo Tobie się nic nie podoba.

może najpierw naucz się czytać ze zrozumieniem

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Niezły album i tyle, do poziomu M-16, czy Code Red nie doskoczyli.

_________________
www.believer.dbv.pl - moja strona o jednym z najlepszych bandów grających progresywny/techniczny thrash
www.crossroads-of-metal.blogspot.com

Gitary 3:22 w Through Toxic Veins to chyba najlepszy moment całego albumu. I wg mnie można o tym fragmencie powiedzieć "O to chodzi w prawdziwym Heavy Metalu!".


EDIT; Tak w ogóle to z zespołu odszedł Bobby (pałker) ale już mają nowego
http://sodomized.info/?a=907

Ostatnio słuchając Better off dead, zauważyłem w pierwszym riffie na Saw is the law podobieństwo do pewnego znanego riffu Mega (a w sumie to odwrotnie). Kojarzy się komuś?

http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... _JJQ#t=26s