Megadeth Info Forum

Co prawda zaglosowalem na Rude Awakening za setlist glownie, ale Blood In Water Live in San Diego tez jest kozacki. Swietny glos Dave'a, solowki i wokal wspierający Chrisa. Part 1: http://www.youtube.com/watch?v=ivGQycSuLEo

_________________
www.lastfm.pl/user/blade445

Ale co wy, bootlegi też wliczacie? Przecież to nawet nie było oficjalnie wydane (BITW)...

_________________
www.believer.dbv.pl - moja strona o jednym z najlepszych bandów grających progresywny/techniczny thrash
www.crossroads-of-metal.blogspot.com

niestety nie do wszystkich to dociera

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Może by zresetować listę i na miejsce Blood in the water dać już to nadchodzącą koncertówkę z RIP

_________________
"Nie ma geniuszu bez ziarna szaleństwa."

I wywalić Trax bo nie wiem co tu robi. I tak wszyscy traktują temat na zasadzie ulubionego DVD. Blood in the Water też nie potrzebnie jest na liście bo nie jest to oficjalne wydawnictwo, równie dobrze można by dopisać Rock in Rio 1991 i 2010, Download 2007 i inne takie nagrania. Tylko nie ma sensu resetować tego dzisiaj skoro nowego wydawnictwa nie ma. Poczekajmy do września i jak wszyscy obejrzymy to się ponownie zagłosuje. No i można zaczekać na to wydawnictwo z Wielką Czwórką (of kors brana pod uwagę byłaby tylko część 'Deth).

Edit: Tak swoją drogą ciekawe co Dave zrobi z wokalem na tych nadchodzących wydawnictwach xD Osobiście wolałbym żeby pozostał nietknięty bo te miauczenie ma swój urok i jest szczere, prawidzwe. No, ale jak ktoś kupi to DVD (mam namyśli te z B4) ze względu na Metę i zerknie na Mega to się chyba popłacze...

_________________
2010-06-16-Warszawa, PL

Róbcie, co chcecie. Ująłem wydawnictwa, które są dostępne. BITW umieściłem ponieważ miało się już dawno ukazać, a podejrzewam, że większość już słyszała ten zapis.

nowe pozycje doda sie napewno ale dopiero jak bedą dostepne

a BITW nadal nie widziałem ani nie słyszałem

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Trailer ‘Rust In Peace Live
http://www.metalhammer.co.uk/news/exclu ... -live-dvd/

_________________
"Nie ma geniuszu bez ziarna szaleństwa."

wokal na plus taki zadziorny nie wycieklo juz moze od sieci przypadkiem dvd ?

Brzmi i wygląda zajebiście ! Słychać, że wokalnie będzie tak samo dobrze jak na BITW. Zapowiada się świetna koncertówka.

Ale moim zdaniem wokal był dograny w studio tak jak na BITW

_________________
"Nie ma geniuszu bez ziarna szaleństwa."

Bardzo prawdopodobne, że naniesiono sporo poprawek.

pozwoliłem sobie przenieść kilka postów do tego tematu bo newsów to one już nie bardzo dotyczą

przy okazji dodałem do ankiety RIP Live oraz Sonisphere z Bułgarii

do tego wywaliłem BITW bo nie została wydana oficialnie oraz epki

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Oko. W sumie dobrze, że będzie można jeszcze raz oddać głos, bo czuję, że postawię na RIP Live.

patrzac na ostatnie wokale rudego na chociazby ostatnich proshotach, czyli Rock in Rio i BIG 4 to prawie pewne

Album oczywiście jest już w necie, a video można oglądać na YT.

czemu nie moge znalezc video na yt ?

Np. http://www.youtube.com/watch?v=70eQZCdcPFY
Nie wiem czy są wszystkie utwory. W ogóle to jest chyba w mono.

Edit:

Jestem po kilkukrotnym przesłuchaniu RIP Live i muszę przyznać, że mamy do czynienia z bardzo dobrą koncertówką.
Wokalnie jest świetnie, ale to już raczej za sprawą "zabiegów kosmetycznych" w studio. Muzycznie - wiadomo, wszystko wzorowo. Niektóre utwory wypadają lepiej niż na albumie z 1990, przynajmniej ja tak uważam. W tym miejscu chcę wyróżnić wykonanie Rust In Peace... Polaris.
Brzmienie bardzo "mięsiste", choć można się przyczepić do tego, że stopa wali zbyt mocno. Dla mnie to akurat na plus i uważam, że to najlepiej wyprodukowany album koncertowy Megadeth.
Jedynymi mankamentami są "przyspieszenia wokalne" Rudego (Nie wchodzi w pewnych momentach w tempo) i kiepskie chórki w Take No Prisoners.

Ktoś jeszcze już słuchał?

jam sluchal
No wiec tak. Koncertowka fajna, nie powiem. Wokal dobry, chuj ze nagrywany w studio, brzmi zajebiscie . Chociaz troche boli ze rudy na koncertach tak ladnie nie wyciaga:( Muzycznie ok, chociaz gorzej niz na BITW. Solowki Chrisa az tak nie zachwycaja jak to bylo na BITW. Ale nie mozna sie przyczepic;) Co to chorkow w TNP to akurat lepsze niz na BITW, tam byly jakies sztwyne, tu przynajmniej porzadnie sie dra panowie:D Jedynie set mnie porzadnie wkurza . Niby fajnie, graja swoje najwieksze dzielo w calosci, ale to juz zaczyna porzadnie nudzic. Wolalem taka roznorodnosc jak na BITW . A po 2 nie zagrali zadnego kawalka z nowej plyty, nawet tego klepanego od dawna Headcrushera nie bylo, a chetnie bym go posluchal w tej wersji . Pozytywnie, bez wielkich rewelacji, ale pozytywnie , 7/10

dla mnie to akurat +

posłucham se w poniedziałek/wtorek jak płyty listonosz przyniesie

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.