Megadeth Info Forum

pomyslałem sobie że mozba by sobie pogadać o Juniorze



Junior jest jednym z moich ulubionych basistów metalowych i zdecydowanie słychać jego gre w Megadeth, co prawda nie wszędzie ale słychac, śpiewał w chórkach na koncertach, nawet wspomagał bebniarzy na bebenkach w Reckoning Day na koncertach oraz przede wszystki był wspólautorem wielu tekstów i muzyki Deth

cholernie żałuje ze sprawy sie potoczyły jak sie potoczyły

krążyły plotki ze zastąpi Jasona w Metallice ale nic z tego nie wyszło, ale za to wystąpuje w kilka kapelach i wlasnie oto mi chodzi

kapelki Ellefsona, co o nich sądzicie ? znacie je ? wogule lubicie Juniora i styl jego gry ? wszystko na jego temat niech ląduje tutaj

a ten kto sie nie orientuje przedstawie kapeli w których gra/grał Junior, oto i one:

Avian - From The Depths Of Time z 2005, kapelka grajaca heavy/power którą Junior wspomógł na basie na debiutanckiej płycie (na kolejnej już nie grał), dla mnie słabe ale warte odnotowania
http://www.myspace.com/avianband

F5 - kapelka założona przez Juniora, która nagrała 2 płyty z czego ostatnią dosyc niedawno, grają nieco cieższą odmiane heavy, na drugim albumie zagrał na bebnach nasz dobry znajomy Jimmy DeGrasso debiut jak dla mnie mieli słabiutki natomiast druga płyta jest bardzo dobra, mocniejsza, lepiej brzmi, bebenki cacy oraz wokalista nauczył się śpiewać, koniecznie warto znać chociażby nowy album
http://myspace.com/f5thebandaz

Temple of Brutality - Lethal Agenda z 2005, póki co tylko jedna płyta na koncie ale dobra płyta, thrash jak sie patrzy, w sumie zadna rewelacja ale łepek sie kiwa
http://www.myspace.com/templeofbrutality

Killing Machine - istny allstar, nagrali póki co 2 albumy (słyszałem tylko drugi)
skład mówi sam za siebie:
James Rivera - Vocals (Vicious Rumors, Helstar, Destiny's End, New Eden, Chaotic Order, Flotsam and Jetsam, Dawnrider (Ger), Distant Thunder, Seven Witches, Malakis Reign, Vigilante (US), Thrasher (US))
Peter Scheithauer - Guitars (Temple of Brutality, Belladonna, Stream (US))
Juan Garcia - Guitars (Agent Steel, Pontius Prophet, Evildead, Abattoir (US), Terror (US), Obscene Gesture)
David Ellefson - Bass
Jimmy DeGrasso - Drums
byli muzycy:
Michael Vescera - Vocals (The Reign of Terror, Obsession (US), Palace of Black, Safe Haven, Roland Grapow, MVP, Loudness, Yngwie J. Malmsteen, Dr. Sin, Stygia (US))
Mike Duda - Bass (W.A.S.P., Jack Frost (US))
Stet Howland - Drums (Temple of Brutality, MVP, Belladonna, Impellitteri, Violent Storm, Michael Vescera (Guest), W.A.S.P.)

jak wspomniałem słuchałem tylko drugiej płyty która mnie nie porwała, jeśli ktoś lubi wokal Rivery to mu siądzie, ja za nim nie przepadam akurat, muzycznie speed/thrash, na debiucie nikt z Megadeth nie zagrał
oficialna strona - http://www.killingmachine.tv/

oraz ostatnia kapela The Alien Blakk
muzyka intrumentalna, progrywna, słychać nieco shredu, całkiem fajne granie, nadrali póki co 1 album ale bardzo fajny, czasem widać go na allegro (kto wie moze kupie kiedys)
http://www.myspace.com/thealienblakkmusic

jeszcze należy wspomnieć ze Junior udzielał sie w kilku kawałków na 2-3 płytach Soulfly ale to raczej po koleżensku z Maxem

zapraszam do ankiety na najlepszą kapelke Juniora, rzecz jasna z oczywistych powodów pominołem Megadeth

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Powiem wam szczerze że nie znam nic z 'innej' kariery David'a niż z Deth, pewnie zmieni sie to na dniach, ale z obserwacji po jego grze w deth, mozna powiedzieć ze nie grał żadnych rewelacyjnych rzeczy na basie, ale bardzo lubie go jako osobe, już wspomniane back wokale na koncertach itd. Wystepował w najlepszych składach deth, bez niego napewno inaczej by to wyglądało

_________________
http://www.lastfm.pl/user/Mercin
Don't ask what you can do for your country
ask what your country can do for you!!

Mój głos na F5

_________________
"Nie ma geniuszu bez ziarna szaleństwa."

Kompletnie się nie interesowałem jaego działalnością poza grą w Megadeth i wcale nie jest mi z tym głupio

no to najwyższy czas




bo to nie jest wirtuoz basu jak Marcus Miller czy Victor Wooten ale basista metalowy

ja póki co nie głosuje, musze przemysleś swój wybór

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

wiedziałem ze ktoś to napisze, ale ok patrz na steve digiorgio z sadusa, czy np. cliffa burtona z mety (nie grał nic super w mecie), przykładów mam jeszcze pare , ale jakoś nie mogę sobie przypomnieć

_________________
http://www.lastfm.pl/user/Mercin
Don't ask what you can do for your country
ask what your country can do for you!!

ale Sadus jest oparty na grze na basie, tak samo jak Cliff miał ogromny wpływ na Master

poza tym tu nie chodzi oto który gra lepiej a który gorzej tylko o twórczość i gre Juniora i wylącznie Juniora

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

pewnie, ale ja wyrazilem zdanie ze wlasnie david nie grał nic co mogło by wpasc w ucho, i tak jest super kawał muzy:)

_________________
http://www.lastfm.pl/user/Mercin
Don't ask what you can do for your country
ask what your country can do for you!!

nic co wpadałoby w ucho ? no co ty ?

a Dawn Patrol, Five Magics, Peace Sells czy o genialnym solo w Chosen Ones nie wspomne to niby co ?

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

mea culpa... przecież intro na basie do peace sells to zabija, dawn patrol taki tam... psychodela taka, a five magics? przycmiony bas na rzecz solowek martego

_________________
http://www.lastfm.pl/user/Mercin
Don't ask what you can do for your country
ask what your country can do for you!!

Dla mnie najbardziej nieodżałowany ex-członek Megadeth. Dużo bym dał, żeby mógł kiedyś jeszcze wrócić. W ogóle byłem bardzo przywiązany do "klasycznego" składu. Jak odszedł Nick a potem Marty to szczerze mówiąc był to dla mnie cios. Póki jednak był Junior w zespole, to dało się przeżyć, w końcu był jednyną osobą (poza Rudym oczywiście), która była w Megadeth od samego początku. Jak się z nim posypało to już masakra
Jeśli chodzi o dzisiejszy skład to nie mam do niego absolutnie żadnego przywiązania (nie mówię o Dave'ie of kors). Pewnie jeszcze nie raz bedą się wymieniać - mnie to pikuś szczerze mówiąc.
A co do kapel Ellefsona, to podobnie jak Mateusz w ogóle się nimi nie interesowałem i chyba niespecjalnie chcę mi się to zmienić Jakoś nigdy nie miałem potrzeby sięgania po dosłownie wszystko, czego tylko dotknęli poszczególni członkowie nawet moich ulubionych kapel. I tak mam dość czego słuchać
Ale oczywiście nie wykluczone jest też, że faktycznie cos przez to tracę...

P.S. Dosyć przypadkowo trafiło kiedyś do mnie jedynie kilka nagrań z niewydanej nigdy płyty Nicka Mezny "Life After Deth", ale nic specjalnego.

posłuchaj remastera RIP, ładnie basik słychac w Five Magics

do tego całe 2 pierwsze płyty mają genialną linie basową chociaz niezbyt ją słychać, chociażby taki Devild`s Island który został rozłożony na czynniki pierwsze na DVD-Audio z PS, normalnie cud, miot i orzeszki

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

albo tez fajnie basior idzie w last rites...

_________________
http://www.lastfm.pl/user/Mercin
Don't ask what you can do for your country
ask what your country can do for you!!

Nie znam jego dokonan po erze Megadeth,ale jako basista i członek grupy trzymał ją od środka by się nie rozpadła gdy Dave przesadzałz uzywkami.Człowiek który potrafił dogadywać się z Rudym dlatego miał tak wielki wpływ na muzykę oraz brzmienie basu na wypuszczanych płytach.Naprawdę jest mi go szkoda ale jeśli naprawdę poszło o kasę to chyba nie był to aż tak wielki powód by odejść.W końcu teraz zarabia dużo mniej.Widocznie bylo to tylko pretekstem do odejścia lub nie wierzył już ze megadeth może jeszcze coś zdziałac na rynku muzycznym.W kazdym razie-chwała mu za to co zrobił dla zespołu.

_________________
Kto nie był buntownikiem za młodu, ten będzie świnią na starość.- J.Piłsudski

Na remasterach bas jest bardzo ładnie podkreślony. Junior odwalał kawał na prawdę dobrej roboty. Dla mnie jest i zawsze będzie drugą twarzą Megadeth zaraz po Mustainie.
A jego dokonań po odejściu nie śledziłem ale przejrzę sobie te majspejsy jak będę miał czas.

Głos na F5 dzieki ostatniej płytce.

Junior to świetny basista, z którym chciałbym pracować Odpowiada mojemu wzorcowi dobrego bassmana i o to chodzi. Szkoda że już nie gra w Mega...

a też poszło na F5 za nowy album
mam nadzieje ze kapelka bedzie dalej sie tak swietnie rozwijac bo debiut był słaby

wachałem sie jeszcze miedzy The Alien Blakk i Temple Of Brutality bo to naprawde dobre płytki

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Po zapoznaniu się ze wszystkim oddałem głos na F5. Ściągnąłem obydwie płytki i właśnie słucham pierwszej

To F5 jest na prawdę zajebiste! od wczoraj słucham tylko tego i wciągnęło mnie maksymalnie dobre, mocne brzmienie takie jakie lubię no i solówki, które po prostu wymiatają. Bardzo melodyjne i idealnie pasujące do klimatu. Płyta The Reckoning po prostu wyśmienita. Drug For All Seasons też jest całkiem dobra chociaż słabsza od drugiej. Ale mam nadzieję, że ten zespół będzie się dalej tak rozwijał i wydawał kolejne płyty pod wodzą Ellefsona.
Skąd wziąć więcej informacji o nich? szukałem ale nic nie mogłem znaleźć...

też mam taką nadzieje dlatego zagłosowałem bo The Alien Blackk oraz Temple Of Brutality to raczej projekty a F5 to prawdziwny band Juniora i oby było tylko lepiej



http://metal-archives.com/band.php?id=51785

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.