Megadeth Info Forum

tak wiec kopiujac z wikipedi, soulfly to - grupa muzyczna wykonująca groove metal z elementami thrash metalu, założona przez Maxa Cavalerę, byłego lidera zespołu Sepultura w 1997 roku.

Tak wiec panowie maja na koncie 6 albumow z ktorych kazdy jest zajebiaszczy (znaczy sie 1 mi sie najmniej podoba ale to takie moje zdanie skromne). Nie liczac Maxa sklad zawiera jednego z najbardziej utalentowanych gitarzystow mlodego pokolenia (tak tak mowa o Marcu Rizzo) i jego odpowiednika na perkusji Joe Nunez (w koncu sam lombardo go polecal Maxowi). Oprocz tych dwoch jest jeszcze Bobie Burns ktory jak sie idzie domyslec gra na basie (tak wiem ze wiecie ale chuj z tym)


oto dyskografia:

* Soulfly (1998)
* Primitive (2000)
* 3 (2002)
* Prophecy (2004)
* Dark Ages (2005)
* Conquer (2008)


jak dla mnei rozpizd i wyrywanie nozek, a na zywo dochodzi jeszcze wyrywanie raczek

szkoda ze ankiety nie ma bo bym se zagłosował



a wcale ze nie bo pierwsze 3 są najwyżej srednie w każdym razie słychać na ich najwiecej Sepultury z okresu Roots a ja Roots nie lubie
oczywiście płyty są lepsze od Roots i mają kilka killerów jak chociażby Back To The Primitive z drugiej płytki

ogólnie nie słucham ich za często

dalej na kolejnych 2 albumach mamy filt z thrashem i co ciekawe na basie zagrał Junior (na Prophecy w 5 kawałkach, na Dark Ages w 1)
tutaj już muza jest brutalniejsza i zdecydowanie bardziej przystepna dla metalowca
chociaż słychać jeszcze sporo z czasów Roots ale pojawia sie sporo thrashu i punka

mocno brutalnie i do przodu ale jednak najlepsze powstało na Conquer
tutaj jest thrash pełną gębą, widać pogodzenie z braciszkiem i płyta CC podziałała na Maxa i nagrał thrashowy album czyli to co tygryski lubią najbardziej

niemal każdy kawałek jest zajebisty, solówki genialne, Rizzo przeszedł sam siebie, praktycznie ma ma nudy, do tego bonusowe DVD z koncertem ze Stodoły 2005
cud miód i orzeszki, wg mnie jedna z najlepszych płyt w roku 2008



z tym na żywo mam nieco odmienne zdanie, co prawda DVD ze stodoły 2005 ogląda sie zajebiście i miałem nadzieje na conajmniej tyle samo w tym roku na Metalmanii ale sie zawiodłem, Max był raczej w średniej formie, zagrali głośno, bardzo głośno ale brzmieli dla mnie mocno średnio, miałem nadzieje na dobre thrashowe brzmienie które bedzie pasowało do nowych kawałków a tu sraka, nowe kawałki brzmieniowo wogule nie pasowały do reszty

tragedii nie było ale wyszedłem na 2 kawałki przed końcem, co ciekawe wlasnie głownie na nich przyszedłem ale bawiłem sie najlepiej na Exodus i Overkill, no cóż moze nastepnym razem na żywca bedzie lepiej

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

bo stales w do dupy miejscu , jakbys byl tam gdzie ja to bys poczol roznice

jak do dupy jak stałem prawie przy barierkach ? zresztą to nie tylko moje zdanie ze zagrali i brzmieni średnio a napewno o wiele gorzej niż w 2005

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

tylko ze wiesz, ja bylem przy barierkach na srodku, wiec tak mi sie naglosnienie nie udzielilo jak tobie

ale ja nie pisałem o nagłośnieniu tylko o brzmieniu a to jest dość istotna różnica

PS:

Soulfly - Blood Fire War Hate z Metalmanii (chyba Czechy), chyba profesionalne video



Babylon



Jumpdafuckup - Eye For An Eye



Enemy Ghost



Roots Bloody Roots



Seek `N` Strike



Back To The Primitive



Refuse-Resist



Prophecy



Troops Of Doom



Mars



Drum Jam



Last Of The Mohicans - Raining Blood - Molotov



Wasting Away - Cockroaches - Guerrillas



Carved Inside



Sum Of Your Achievements - Arise - Dead Embryonic Cells



Unleash



Outro - Children Of The Grave - Creeping Death


w sumie link zniknał ale pewnie sie pojawi

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

nowy album zapowiedziany na początek roku



troche zbiło mnie z tropu ostatnie zdanie
jestem jak najbardziej za szybkimi, krótkimi i brutalnymi kawałkami, ale mam nadzieje że nie przesadzą i nadal będzie tam melodia oraz porządne brzmienie jak na ostatniej

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Moze byc ciekawie.

Moj ulubiony album to Primitive, bardzo mi sie tez podobalo "Inflikted" CC.

_________________

Łokładeczka nowej płyty:


i dwa wałki:

1. Kingdom:

http://www.youtube.com/watch?v=nd_-3-s_ ... re=related

2. Rise of the Fallen

http://www.youtube.com/watch?v=9J-aL3YE ... re=related

zarówno okładeczka jak i płyta są słabe niestety

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Noo, okładka tragiczna jest.

Co do płyty, jeszcze się nie wgryzłem porządnie, ale nie powiedziałbym że jest słabo. Niby jest zawód, bo liczyłem że pójdą tym tropem, co w przypadku poprzedniej, a niestety wrócili do klimatów z pierwszych 3-4 płyt. Ale jednak, mimo wszystko nie jest źle.

no co ty gadasz ? słuchałes chyba innej płyty

przecież klimaty są zbliżone do poprzedniej, brzmienie jest potężne i soczyste
jest troche mocniej i odrobinke ciężej niż na Conquer ale nadal thrashowo i melodyjnie, zwłaszcza w solówkach Rizzo

ale niestety jest słabiej, wiekszośc kawalków wieje nudą, takie odgrzewane kotlety z Conquer

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Duuupa tam Gdyby nie te partie gitarowe Rizzo, i brak motywów z "amazońskiej dżungli", to wstawiłbym tę płytę bliżej "Prophecy" niż "Conquer". "Conquer" było szybsze, bardziej thrashowe, tu masz groove z wcześniejszych płyt.

bardziej thrashowe nie było tylko bardziej melodyjne i po prostu lepsze

tutaj jest troszke mocniejszy thrash (ślady punka ?), żadnego groove tam nie słysze nie licząc instrumentala
nie wiem skad ci sie groove wzieło

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Na tej płycie Max zapomniał jak się gra dobry "metal/thrash" i pewnie dlatego skojarzenia z groove Najsłabszy Soulfly od lat, to pewniak. Fani krążek łykną, bo jest Cavalera, jest ryk, plemię, dżungla, jest bezczelny MEGA-DOOM (dużo słabszy niż poprzednik), ale jak dla mnie to już nie ten poziom co trzeba... Gdyby tę płytę wydał Ektomorf to by wszyscy ją zlali. Magia nazwy działa, ale dla mnie to za mało.

_________________
www.believer.dbv.pl - moja strona o jednym z najlepszych bandów grających progresywny/techniczny thrash
www.crossroads-of-metal.blogspot.com

http://www.youtube.com/watch?v=T-nR-YzI ... re=related

Singiel z nowej płyty, która wyjdzie w marcu.

słaba ta płyta

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Szykuje się nowy album



I jeszcze link do tego materiału http://www.youtube.com/watch?v=g1SDAt2jco4

_________________
"I am the table!"

bida z nędzą nowy album
omijać z daleka

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Jak będę znowu w Warszawie to posłucham, ale nie chce mi się wierzyć że aż tak źle jest.

_________________
"I am the table!"