mateusz napisał(a):
Nie wiesz o czym piszesz.
Nie wiem, skąd ten wniosek. Może to przez brak znajomości jeszcze jakiegoś słowa? Jeśli tak -
http://sjp.pwn.pl/ Tada! Problem rozwiązany ^^.
mateusz napisał(a):
Przede wszystkim obfitowały w argumenty. Twoje prostackie, wręcz prymitywne podejście nie ma z nimi nic wspólnego.
Znowu powiedziałbym coś o hipokryzji, ale zdaję sobie sprawę z tego, że byłoby to błędne koło. Polecam za to zajrzeć na stronkę, do której link Ci wysłałem. Ciekawe rzeczy tam wypisują...
mateusz napisał(a):
Proponuję, a w zasadzie stawiam Ci warunek
Gdybyś jeszcze tylko dysponował jakąś władzą... "Jestem moderatorem, więc jeśli ktoś ma czelność mieć inne zdanie niż ja, wylatuje z forum.". Tak już btw: cały czas staram się załagodzić sytuację, a ty tylko ciągle swoje w kółko. No i co ja biedny mam zrobić? Zdania nie zmienię, a to, że Ci się ono nie podoba, to już nie mój problem. Stawiaj sobie warunki, czy co tam jeszcze zwykłeś stawiać, ale nie wiem, w czym miałoby to pomóc.
mateusz napisał(a):
Nie mam zamiaru marnować swojego czasu na przepychanki z Tobą. Pozostali zresztą również.
Podejrzewam, że faktycznie tak jest, ale pozwól pozostałym się wypowiedzieć, bo pewności nigdy mieć nie będziesz. Poza tym, mało kto lubi, gdy ktoś wypowiada się za niego, nawet jeśli podziela opinię tego 'ktosia'.
bialkomat napisał(a):
ale to były zajmujące, ciekawe, czasem wręcz fascynujące dyskusje, na poziomie, gdzie pomimo różnicy zdań nikt nie rzucał się sobie do gardeł, nie wywyższał się,
Traktuję niektórych z góry, to prawda. Jednakże, kiedy coś robię, zwykle mam ku temu dobry powód. Dlatego też zaznaczam -
niektórych. Jeśli zaś chodzi o skakanie do gardeł, to w tym temacie ostatnio wypowiada się pewien specjalista (i nie mówię o sobie, co pewnie zaraz ten sam pan zasugeruje).