Metallica

hehe ta nazwa chyba zawsze będzie się pojawiać przy okazji Megadeth. Tym bardziej, że Dave sam do tematu ciągle wraca- chociażby w filmie Some Kind Of Monster, czy w utworze "Something That I'm Not", który napisał z myślą o Larsie.
No ale do rzeczy- Metallica swego czasu też nagrywała dobrą muzykę i za to ich cenię. Zresztą na Megadeth zwróciłem uwagę właśnie dzięki temu, że słuchałem Metallici. Niestety Metallica skończyła się na Czarnym Albumie- później co najwyżej pojedyńcze utwory trzymały poziom. Na pierwszym miejscu pośród płyt stawiam Ride The Lightning- jest to zresztą jeden z moich albumów metalowych. Nieco niżej na tej samej pozycji stawiam Master Of Puppets i Kill'em All, chociaż to zupełnie różne albumy. And Justice 4 All jest już znacznie niżej, podobnie jak Metallica, ale to wciąż wysoki poziom.
Niestety jeśli chodzi Loada i Reloada jest już znacznie gorzej- płyty są długie i nudne- w sumie możnaby z nich wybrać 7 utworów i wydać jedną niezłą płytę. A St.Anger po prostu przemilczę...
--
Megadeth.Magres.Net
Ohp.Magres.Net

troche nierozuniem po co założyłeś ten temat
o Metallica i Megadeth w sumie powiedziano już wszystko i wg mnie nie ma większego sensu powtarzać to co zostało już dawno powiedziane
lepiej sie skupić na innych zespołach a nie odgrzewać starocie

temat dla mnie zamknięty

--
Life Is Killing Me

Tak dla mnie ostanią płytą Metallici był czarny album tyle mam do powiedzenia .

hmm a to bardzo ciekawe ponieważ o ile sie nie myle ostatnim albumem był St. Anger ?
ale moge sie mylić
Black Album pojawił się w 1991r. , a St. Anger w 2003r.
jestem co prawda kiepski z matmy ale wydaje mi sie ze tym razem mam racje
--
Life Is Killing Me

wg mnie ostatnią płytą Metallici był czarny album , pozostałe płyty nagrał już zupełnie inny zespół

hmm dziwne ponieważ na Load, Re-Load, Garage Inc i S&M jest taki sam skład zespołu jak podczas czarnego albumu
a tak na serio to w sumie można powiedzieć to samo tylko że zamiast czarnego albumu wpisac np. Kill`Em All bo Meta nie nagrała dwóch takich samych płyt i każda płyta jest inna
ja jestem za zmianami ale Meta nieco z tym przegieła (zwłaszcza na St. Anger)
--
Life Is Killing Me

Tak zmiany sa ok . Co więc mi przeszkadza w przypadku ostatnich płyt metallici? Ano już na czarneym albumie stali się z deczka komercyjni ale jeszcze z umiarem , no i zajebiście grali.No ale z roku na rok stali sie chorobliwie boleśnie komercyjni.Do tego stopnia ,że na sam dżwięk nazwy chiało się rzygać.Do tego te ich sądowe sprawy przecieko każdemu kto choć przez chwile pomyślał o ''łamaniu'' ich praw.Ciągłe wypowiedzi z których prominiuje ich chorobliwa ''artystyczność'' - tak oni ciagle dążą do czegoś nowego , nie chca robić tego samego w kółko.bla bla bla.No ok poprzednio też jak napisano wyżej - każda ich płyta była inna ale nie promowanli się wtedy 1000cami teledysków , nie sądowali się o każdy grosz i nie robili z siebie 8 cudu świata.A teraz ? Opływają w pieniądzach i samouwielbieniu a czy faktycznie coś robią ? St Anger to ich pierwszy materiał od wieelu lat -dodajmy że kiepski (oczywiście to kwestia gustu)ale tak wypromowany ,że i tak nawet najbardziej zniesmaczeni fani go kupowali.No i sesje terapeutyczne ,film o którym wypowiadają się tak poważnie jakby dotyczył sytuacji w zambii,kolejna masa teledyskó i kasa leci, a na wszelkie zarzuty że plyta jest kiepsa odpowiadaja coś w stylu ''nieprawada jest extrealnie surowa i ciężka i dlatego tak wszsytkich szokuje powstała w najbarziej zawiłej burzy artystycznej jest chyba największym osiągnieciem metalu od 5 lat a czarny abum brzmiprzy niej jak bon jovi" .Nie ja już dziękuje nic mnie już nie zmieni mojego zdania .Jak dlamnie to oni już nie tworzą muzyki tylko ją produkują i sprzedaja po wykonaniu skomplikowanych badań rynku . Ich aktualne poczynania są kompletnym zaprzeczeniem tego co tworzyli przez pierwsze 8-10 lat isntnienia.Gusta są różne ale wg mnie tamten zespół umarł a tamci ludzie którzy w nim grali chyba już też.

i wszystko jasne
mi te procesy czy pierdolenie jaka ta płyta jest zajebista (St. Anger) i wogule ta cała gadka o SKOM nie przeszkadza
właściwie mi to zwisa
no bo niby co mają mówić ?
nagraliśmy gównianą płyte i nie kupujcie jej ?
fakt że przegieli jeśli chodzi o te procesy jak Napster (jak by mało im była kasy, ich muza i tak jest i bedzie nadal sciagana z sieci) i itp czy chociażby SKOM, film niby niezły ale po co go zrobili ? - DLA KASY
a czy sie sprzedali ? moim zdaniem tak ale nie chodzi mi o muzyke, tylko o te wszystkie DVD, SKOM, single, boxy, klipy których po prostu w ciągu ostatnich lat sie strasznie dużo namnożyło jak grzyby po deszczu, a większość z tych rzeczy to lipa
pod tym względem dla mnie sie sprzedali bo muzyke mają prawo tworzyć jaka im sie podoba - ot co
--
Life Is Killing Me

Fakt, metallica skonczyla sie na czarnym, ale skoro nowy megadeath daje rade to może nowa  metallica w koncu tez da czadu. Kilka zdrowasiek w tej intencji nie zaszkodzi.

witam,

to co teraz odwala Meta to kiszka niesamowita mimo iż kocham ją z całych sił tak jak *Kaczkę i posiadam wszyściusieńkie albumidła jednych i drugich.
Megadeth teraz pokazuje większe szpony odkąd Metallicę zaczął zżerać rak braku pomysłowości oraz rak gardeł (mowa w przenośni bo każdy wie o co biega).Cieszy mnie to bardzo, bo wreszcie Meta nie będzie pępkiem trashowego świata - mimo, że sam tak niegdyś uważałem dopóki nie zacząłem rozsadzać sobie bębenków na Kaczce i **Leginsach oraz ***Pomiocie.

*Kaczka - Megadeth (oglądnijcie Duck Dodgers z Dave'm na jutubie)
**Leginsy - Pantera (no co laski noszą leginsy w panterkę )
***Pomiot - Slayer (aaaaaaaaaaaaa)

--
twoja stara przemyca wode kolońską na ukraine

thrashowego -_-`

tak musiałem to napisac
--
Life Is Killing Me

?! Nie wiem o co kaman ?! Kuld ju eksplejn ?
--
twoja stara przemyca wode kolońską na ukraine