Megadeth Info Forum
http://megadeth.magres.net/forum/

Latin America Tour
http://megadeth.magres.net/forum/viewtopic.php?f=6&t=521
Strona 4 z 5

Autor:  bialkomat [ Czw Lis 24, 2011 13:13 ]
Temat postu:  Re: Latin America Tour

No dokładnie. Rudy jest albo ślepy albo głuchy albo ma wszystko w dupie (albo wszystko naraz).
No chyba że zespół (albo jego management) wychodzi z założenia, że na każdym koncercie zjawi się jakaś grupa mniej lub bardziej przypadkowych osób i potencjalnych przyszłych fanów, którym trzeba po prostu zaserwować do bólu konwencjonalny "best of", zamiast zadowalać jakimś wyrafinowanym setem bardziej wymagających starych fanów, którzy i tak już wszystkie płyty dawno kupili.
Moim zdaniem to jest jedyne wytlumaczenie (nie licząc tych wymienionych na początku ;))

Autor:  Yer Blue [ Czw Lis 24, 2011 16:03 ]
Temat postu:  Re: Latin America Tour

A mi najbardziej szkoda, że rozeszła sie po kościach trasa z Peace Sells granym we całości. Miała być niby na 25 lecie, a wiec na jesieni tego roku.

Autor:  Argo [ Sob Lis 26, 2011 14:28 ]
Temat postu:  Re: Latin America Tour

25 Listopada La Paz Setlist :

1. Trust
2. Wake Up Dead
3. Hangar 18
4. She-Wolf
5. Public Enemy No. 1
6. Angry Again
7. A Tout Le Monde
8. Poison Was the Cure
9. Head Crusher
10. Whose Life (Is It Anyways?)
11. awn Patrol
12. Sweating Bullets
13. Guns, Drugs & Money
14. Symphony of Destruction
15. Peace Sells
-----------------------------------
16. Holy Wars... The Punishment Due
17. Silent Scorn (by Mustaine not a tape)


Czyżby premiera live Silent Scorn :o ??

Autor:  Marko [ Sob Lis 26, 2011 15:01 ]
Temat postu:  Re: Latin America Tour

W sumie ciekawe... ;)

Autor:  Argo [ Sob Lis 26, 2011 15:14 ]
Temat postu:  Re: Latin America Tour

Marko napisał(a):
W sumie ciekawe... ;)


Scorpion z oficjalnej strony Megadeth wylicza Silent Scorn jako kawałek nigdy niegrany Live

Autor:  Marko [ Sob Lis 26, 2011 17:48 ]
Temat postu:  Re: Latin America Tour

No właśnie dlatego ciekawe :D Oby jak najwięcej takich niespodzianek Dave serwował, a niekoniecznie takich jak wydanie nowej płyty live :P

Autor:  BadOmen [ Sob Lis 26, 2011 22:36 ]
Temat postu:  Re: Latin America Tour

Jak dla mnie to nic ciekawego, kawałek sam w sobie jakiś wybitny nie jest. Mogliby zagrać co innego :roll:

Autor:  mro-ziak [ Nie Lis 27, 2011 12:19 ]
Temat postu:  Re: Latin America Tour

przecież silent scorn był nie raz grany na zakończenie koncertu :!: :shock: czy może mi się coś pojebało?

Autor:  fiXXXer_85 [ Nie Lis 27, 2011 12:22 ]
Temat postu:  Re: Latin America Tour

Był puszczany z taśmy a teraz podobno odegrany przez Dave'a. Ciekawe tylko, kto na trąbce zagrał :lol: Ja osobiście Silent Scorn uwielbiam. Nie mogę się nadziwić, jak dali radę tyle zajebistej muzy zmieścić w niecałe 2 minuty :)

Autor:  mro-ziak [ Nie Lis 27, 2011 12:27 ]
Temat postu:  Re: Latin America Tour

no tak, fakt który przeoczyłem :oops: ale to nie zmienia faktu że i tak to żadna rewelacja, takie (piękne bo piękne)ale pitu pitu, wolałbym że nagle wpadają na scenę i słuchać mocne uderzenie zapowiadające recipe.... :D

Autor:  fiXXXer_85 [ Nie Lis 27, 2011 12:36 ]
Temat postu:  Re: Latin America Tour

Kto by nie chciał? Ale w obecnych czasach trzeba się cieszyć na każdą nowość w secie... :)

Autor:  Argo [ Śro Lis 30, 2011 17:59 ]
Temat postu:  Re: Latin America Tour

27 Listopada Asunción Setlist :

1.Trust
2.Wake Up Dead
3.Hangar 18
4.She-Wolf
5.Public Enemy No. 1
6.Angry Again
7.A Tout Le Monde
8.Sweating Bullets
9.Head Crusher
10.Whose Life (Is It Anyways?)
11.Dawn Patrol
12.Poison Was the Cure
13.Guns, Drugs & Money
14.Symphony of Destruction
15.Peace Sells
-------------------------------
16.Holy Wars... The Punishment Due




29 Listopada Envigado Setlist :

1.Trust
2.Wake Up Dead
3.Hangar 18
4.She-Wolf
5.Public Enemy No. 1
6.Angry Again
7.A Tout Le Monde
8.Sweating Bullets
9.Head Crusher
10.Whose Life (Is It Anyways?)
11.Dawn Patrol
12.Poison Was the Cure
13.Guns, Drugs & Money
14.Symphony of Destruction
15.Peace Sells
-------------------------------
16.Holy Wars... The Punishment Due

Autor:  MetalDetH [ Śro Lis 30, 2011 18:21 ]
Temat postu:  Re: Latin America Tour

Mam nadzieję,że GD&M nie wejdzie na stałe do setu :/ czemu,kurde,akurat ten kawałek wybrali?!Ten najsłabszy :( ?

Autor:  mro-ziak [ Śro Lis 30, 2011 18:37 ]
Temat postu:  Re: Latin America Tour

Bo Rudy ma już od dłuższego czasu w dupie fanów.., liczy się tylko kasa i łatwość grania, odpierdolić swoje najmniejszym kosztem a kasa leci... :(

Autor:  Argo [ Śro Lis 30, 2011 18:58 ]
Temat postu:  Re: Latin America Tour

MetalDetH napisał(a):
Mam nadzieję,że GD&M nie wejdzie na stałe do setu :/ czemu,kurde,akurat ten kawałek wybrali?!Ten najsłabszy :( ?


Takie Deadly Nightshade czy Fast Lane Live aj pomarzyć dobra rzecz :(

Autor:  Braindeth [ Śro Lis 30, 2011 23:42 ]
Temat postu:  Re: Latin America Tour

Chciałbym podzielić się z Wami szczęściem jakie mnie ostatnio spotkało :). Jako, że nie miałem okazji być na Mega, zawsze z przyjemnością wciągnę każdy materiał z koncertu. Obejrzałem na stronie wytwórni świeżutkie materiały z Chile oraz Brazylii. Jako, że były to części festiwali to zagrali odpowiednio 12 i 11 kawałków (w sumie trochę krótko). Setlisty nie powalają na kolana (dobrze, że są kawałki z nowej płyty, chciałbym jeszcze Sudden Death, Deadly Nightshade i Black Swan :)). Standardem staje się otwarcie koncertu przez Trust, potem Wake Up Dead i Hangar 18. Następnie Angry Again (tylko w Chile), A Tout Le Monde, Whose Life (Is It Anyways?), Head Crusher, Public Enemy No. 1 i Sweating Bullets. Kończą (w sumie też już chyba tradycyjnie) Symphony Of Destriction, Peace Sells i Holy Wars. Niestety z wokalem Rudego nie jest chyba za dobrze, bo w kilku kawałkach strasznie miauczy (dość mnie to irytuje i trochę psuje odbiór całości) np. Wake Up Dead , A Tout Le Monde i Holy Wars. Ogólnie w wiekszości jakoś tak skrzeczy. Wykonanie obu koncertów oprócz wokalu jak zawsze dobrze technicznie. Całość zwarta, bez zbędnych przerw. Chris potwierdził, że trudne partie solowe to dla niego pesteczka. Publiczność jak na latynosów przystało dość żywiołowo. Rozpoczęcie od Trusta widocznie im bardzo pasowało, bo od razu bawili się wyśmienicie (w sumie ja też :)). Troszkę się zdziwiłem gdy w Chile Rudy zamilkł na początku A Tout Le Monde i pośpiewali trochę sami. Zazwyczaj robi tak w trzecim refrenie, jak było w Brazylii. Ogólnie oba koncerty udane. Jak mam w zwyczaju podszedłem do nich emocjonalnie i przy okazji złapałem dawkę pozytywnej energii :).

Autor:  fiXXXer_85 [ Czw Gru 01, 2011 20:16 ]
Temat postu:  Re: Latin America Tour

Ale co z tym szczęściem, bo nie kumam :D

Autor:  Braindeth [ Czw Gru 01, 2011 21:51 ]
Temat postu:  Re: Latin America Tour

Szczęściem jest po prostu to, że znalazłem i mogłem obejrzeć te nowiuśkie koncerciki ;)

Autor:  fiXXXer_85 [ Pią Gru 02, 2011 17:53 ]
Temat postu:  Re: Latin America Tour

Całe koncerty są do obejrzenia?

Autor:  Alias [ Pią Gru 02, 2011 19:42 ]
Temat postu:  Re: Latin America Tour

Mógłbyś wstawic link?

Strona 4 z 5 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/