Megadeth Info Forum

Forum poświęcone amerykańskiemu zespołowi metalowemu Megadeth
Obecny czas: Pon Kwi 29, 2024 04:17

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 435 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19 ... 22  Następna
Autor Wiadomość
PostWysłany: Sob Kwi 09, 2011 22:26 
Offline
Addicted To Chaos
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Sty 13, 2009 14:32
Posty: 1239
Miejscowość: Baniocha
ok, więc wyjazd o 9 rano myślę że czasu na dojazd nam starczy bo kieruje moja żona a my chyba systematycznie będziemy wpadać w trans ;)

Maćku pospieszyłem sięvz tym wyjazdem wcześniejszym ale wyszły drobne problemy i raczej nire damy rady wyjechać tak wcześnie, sorry, zadzwonię dziś do Ciebie jak już będę wiedział na 100% co i jak


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Nie Kwi 10, 2011 09:39 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 15:11
Posty: 4504
Ja będę w ŁDZ około 10 rano. Wysiadam na Kaliskiej. Będę Was męczył, w razie czego telefonami :D Podaję swój dla odświeżenia - 668762090


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Nie Kwi 10, 2011 14:38 
Offline
Warhorse

Rejestracja: Pią Cze 11, 2010 22:09
Posty: 159
Miejscowość: Wrocław
transport samochodem osobowym z łodzi ok. 23.30 do kalisza, 20 zł. kto chetny to 697696767


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Nie Kwi 10, 2011 15:17 
Offline
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 15:11
Posty: 4504
Dobra, ja wyruszam do Wrocławia, bo stamtąd mam pociąg do Łodzi, o 4:30 nad ranem. Do zobaczenia jutro ! :D


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Kwi 12, 2011 04:12 
Offline
Warhorse
Awatar użytkownika

Rejestracja: Sob Cze 12, 2010 06:18
Posty: 125
Miejscowość: Meppen GER
Kurwa ale byl czad no i ten set z mechanix :)

_________________
CyberArmy Member#8373


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Kwi 12, 2011 08:17 
Offline
The Disintegrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pią Kwi 16, 2010 16:11
Posty: 251
przepchanie sie na Slayerze pod barierki to bylo to ;p ogolnie pozdrawiam zjebow ktorzy krzyczeli "Slayer" zanim Megadeth zagral Holy Wars -.-


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Kwi 12, 2011 08:51 
Offline
Head Crusher
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pią Sty 09, 2009 05:46
Posty: 1288
Miejscowość: Warszawa
Slayer bezbłędnie w każdym calu. Set taki jak na wcześniejszych koncertach z tej trasy czyli rewelacja. Tomek brzmiał jakby był o 20 lat młodszy. Po prostu brak słów. Brzmienie bardzo dobre, wszystko było słychać dość selektywnie. Ja jestem zachwycony tym koncertem i Slayera przeżywałem jak małe dziecko :D
Megadeth też bardzo dobrze ale jakoś ich gig nie porwał mnie tak jak Slayer :) na plus jest to, że mogliśmy usłyszeć Mechanix :D ogólnie set Mega bardzo mi się podobał. Były klasyki tak jak można było się spodziewać i ja właśnie na taki set liczyłem :P
Vader niestety miał bardzo kiepskie nagłośnienie więc nie można było odebrać ich tak jakby się chciało.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich, którzy byli na koncercie i potem na after party :D fajna z was ekipa :)

Znalazłem już filmik z World Painted Blood :D wszystko dobrze słychać ale niestety mało co widać bo nagrywał to ktoś z trybuny vipowskiej.
http://www.youtube.com/watch?v=LdsZ8b0hWu8


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Kwi 12, 2011 09:33 
Offline
The Disintegrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Sob Sty 29, 2011 15:39
Posty: 200
Koncert mnie totalnie rozwalił i powalił. Wokal Dave'a był dobry, nie mam jakichś zastrzeżeń. Megadeth odwalił niezły koncert! Slayer zniszczył mnie, chociaż nie było mnie na Payback i Snuff. Ludzie na płycie zajebiście się bawili.

Zwisa mi to, że nic nie widziałem bo same wielkoludy powyżej 180 cm byli na tym show :lol: A ja malutki ze 170.

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Kwi 12, 2011 12:02 
Offline
Rattlehead
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Wrz 01, 2009 22:57
Posty: 1681
Miejscowość: Katowice
Lanek napisał(a):
Zwisa mi to, że nic nie widziałem bo same wielkoludy powyżej 180 cm byli na tym show :lol:


Ojtam, ojtam... :D

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Kwi 12, 2011 12:04 
Offline
Warhorse
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pią Sty 09, 2009 11:26
Posty: 191
Miejscowość: Śląsk
Mi się udało dopchać do barierek przy 1.320:D Powiem tak-zespół dał zajebisty koncert mimo że setlista była przewidywalna do bólu,szał,śpiewy...Tak naprawdę to Slayer już nie miał co zbierać wszyscy byli tak wypruci po Mega. Ogólnie koncert na wielki plus. A Lombardo to bóg :)
No i jeszcze taka ciekawa sytuacja jak w przerwie między mega a slayerem ktoś 5 m dalej przy barierkach puścił pawia,zrobiło się kółeczko które jednak natychmiast zniknęło przy World Painted Blood. Cytując klasyka- nie było opierdalania się :lol:

_________________
Kto nie był buntownikiem za młodu, ten będzie świnią na starość.- J.Piłsudski


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Kwi 12, 2011 12:17 
Offline
Head Crusher
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pią Sty 09, 2009 05:46
Posty: 1288
Miejscowość: Warszawa
Dead Skin Mask ludziska http://www.youtube.com/watch?v=81Ab0BnwZac


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Kwi 12, 2011 12:36 
Offline
Black Swan
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pon Maj 25, 2009 14:13
Posty: 72
Tak na szybko wrażenia z wczorajszego wieczoru:
Na początku chciałem powiedzieć, że podziwiam ludzi, którzy byli pod sceną i przez cały koncert przyjmowali na siebie tak potężną dawkę dźwięku. W końcówce dało się zauważyć oznaki zmęczenia ale to akurat było uzasadnione i zrozumiałe :)
Co do wystepu Megadeth i Slayera to były one dla mnie porównywalne z tą różnicą, że Slayer ma jednak bardziej surowsze kawałki w swoim dorobku niż Megadeth i od początku do końca jebał po uszach niesamowicie :) Po za tym ostatnie wrażenie zawsze pozostaje w pamięci a to akurat było niesamowite. Mnie koncert Slayera powalił.
Z wystepu Megadeth jestem naprawde bardzo zadowolony. Było głośno, dźwięk się nie zlewał a wykonanie było wręcz idealne. Nawet te 'mniej metalowe' kawałki brzmiały ciężko jak cholera. Dla mnie trochę szkoda, że wiadomo było z góry jakie utwory będą zagrane przez co zabrakło u mnie tego elementu zaskoczenia i dodatkowej satysfakcji lecz to tylko taki mój mały kaprys. W pamięci pozostał mi energiczny headbanging Mustaine'a przy In My Darkest Hour a sam występ Megadeth okazał się, póki co dla mnie, najlepszy jaki widziałem.
Jeżeli chodzi o Vader to faktycznie z dźwiękiem nie było do końca wporządku ale uzmysłowiłem sobie to dopiero po występie Megadeth i Slayer'a. W tym przypadku akurat to już chyba taka udręka supportów. No i dosyć krótko, nie wiem ile to było, 30 min? Pzdr


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Kwi 12, 2011 13:25 
Offline
Rattlehead
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Wrz 01, 2009 22:57
Posty: 1681
Miejscowość: Katowice
No to kilka fotek, na początku spotkanie z Juniorem :

Image Image Image

Image Image Image Image

I jeszcze Junior odjeżdżający spod Lizard Kinga :)

Image

A teraz coś z koncertu :

Image Image Image Image Image

No i po koncercie :

Image
Image Image

Oczywiście gdyby ktoś z zainteresowanych był chętny, to podeślę na maila w lepszej rozdzielczości ;)

_________________
Image


Ostatnio edytowany przez fiXXXer_85, Wto Kwi 12, 2011 13:41, edytowano w sumie 1 raz

Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Kwi 12, 2011 13:33 
Offline
Prince Of Darkness
Awatar użytkownika

Rejestracja: Śro Gru 24, 2008 12:41
Posty: 5418
Miejscowość: from hell
fajne fotki, dawaj tutaj wszystkie, a najlepiej same linki jak są duże ;)

bialko ogoliłbys sie ;)

_________________
Image
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Kwi 12, 2011 13:44 
Offline
Addicted To Chaos
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Sty 13, 2009 14:32
Posty: 1239
Miejscowość: Baniocha
hehe, cieszę się bo miałem życzenie żeby rudy nie miał białej koszuli na sobie.., koszulę miał ale czarną :D


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Kwi 12, 2011 13:56 
Offline
Rattlehead

Rejestracja: Pią Sty 02, 2009 15:20
Posty: 2404
Miejscowość: Gdynia/Pogórze
To i ja coś trochę...

Może zacznę od spotkania z Ellefsonem w Lizard King na Piotrkowskiej, bo w sumie od tego zaczął się ten dzień pełen wrażeń :)
W klubie zawitałem koło 12:45. Na miejscu oczywiście spotkanie ze starą dobrą ekipą :) - czyli Szczepanem, Yer Blue, Fixxxerem oraz Mateuszem z Agnieszką.
David kazał niestety na siebie troszkę poczekać - noo jakaś godzinka zleciała. No a potem już było tylko fajnie ;) - odegrane Holy Wars i Five Magics, trochę pogadanek, kilka zabawnych sytuacji związaych z panem tłumaczem :) no i autografy i fotki. Niby nic wielkiego ale dla fanów to zawsza jest jakaś tam frajda.
Potem udaliśmy się na małe "before party" ;) i powoli zmierzaliśmy w kierunku Areny gdzie dołączyli do nas jeszcze Mroziak i Maciej.

VADER
Jak już kilka osób wspomniało nagłośnienie było beznadziejne - ja z trudnem rozpoznawałem kawałki, właściwie "docierała" do mnie tylko kawalkada udeżeń perkusisty. No ale w sumie to nie na Vadera przyjechałem do Łodzi

MEGADETH
No ja tutaj akurat nie jestem do końca usatysfakcjonowany jakoscią nagłościenia na występie Megadeth. Nie wiem, może jestem po prostu za bardzo wymagający. Moim jednak zdaniem brzmienie było właśnie mało selektywne - przede wszystkim w ogóle nie było słychać Rudego - nie wiem, czy gościu zwyczajnie nie domagał czy po prostu nagłośnieniowcy spartolili robotę. Ktoś z nas sobie nawet zażartował że były to wersje karaoke :) Poza tym jakby trochę za cichy bas i solówki tez nie najbadziej wyraźne.
Ostatecznie to wszystko i tak nie ma to dla mnie żadnego znaczenia, bo bawiłem się zwyczajnie świetnie!! :D
A Dave nie był do niczego potrzebny bo cała sala i tak go w całości wyręczała! :D W każdym razie ja na pewno :)
Set wiadomo - żadnych niespodzianek ale i tak był OK. Pojawił się też Mechanix wpleciony w Holy Wars. Oczywiście mogliśmy się tego spodziawać, bo grali to już wcześniej, ale sposób w jaki to połączyli był po prostu genialny!!
Aaa! No i zapomniełbym dodać, że na Peace Sells na scenie pojawił się sam Vic Rattlehead :D


SLAYER
Cóż, brzmienie dużo lepsze (ściana Marshali jaką mieli tez pewnie zrobiła swoje), Tom wokalnie faktycznie bardzo dobrze dysponowany, Lombardo powala na kolana, set super (Antichrist, Black Magic!!) - po prostu Slayer :D


Nie wiem czy to tylko moje subiektywne odczucie ale odniosłem takie lekkie wrażenie że publika lepiej przyjęła Megadeth - w tym sensie że było jakby więcej skandowania, więcej wspólnych śpiewów, oklasków, krzyków i ogólenie więcej życia i ruchu. Tłumaczę to oczywiście tym, jak już to wspomniał ktoś wcześniej, że ludzie na Slayerze mogli już być zwyczajnie wypruci. Ja również nie miałem już tyle sił co na Megadeth chociaż ochota oczywiście była :)

No a po koncercie jak to wspomniał Maciej - oczywiście nasze małe after party :)
Tutaj chciałbym wszystkim podziękować za kolejne super spotkanie i wspólnie spędzony dzień (i noc właściwie też :))
Mroziak - dzięki wielkie za podwózkę do Wawy! Praktycznie od razu miałem stamtąd pociąg do Gdyni.
Szczepan - dzięki wielkie za propozycję noclegu - przy innej okazji na pewno skorzystam :)


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Kwi 12, 2011 14:38 
Offline
Addicted To Chaos
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Sty 13, 2009 14:32
Posty: 1239
Miejscowość: Baniocha
ja też coś powiem ;)

wyjechałem z moją baba jagą niestety późno ale jak się ma dzieci...
bądź co bądź zgarneliśmy Maćka po drodze i długa do Łodzi..

w drodzę fajnie się gadało, słuchaliśmy Slayera nastawiając się na to co nas czeka..

Fajnie było Was zobaczyć po roku czasu. może tego nie było widać ale poczułem wzruszenie..

muzycznie..

Vader..
nie słucham nie znałem repertuaru ale ogólnie zajebiście ciężka muza, nie dla mnie..

Mega
szał przez cały set, naprawdę, ja tam rudego czasami słyszałem i jak dla mnie wyrabiał dźwiękowo ale tak naprawdę nie był potrzebny :D
strasznie mnie porwał Poison.. po prostu extaza, jakbym się czegoś naćpał, miałem ochotę walić łbem o posadzkę, wykurw jakich mało, wogóle jechałem na Mega i było cudownie..,, tak cudownie że

Slayer
nie miałem już sił szaleć na Zabójcy, ale z olbrzymią ochotą ich wysłuchałem i z prawdziwym podziwem patrzyłem na kunszt Pata.., ten koleś mnie po prostu oczarował.., na zawsze w pamięci pozostanie mi widok jego serfujących palców po gryfie podczas reign in blood, to po prostu fenomenalne wykonanie

afterparty choć nie przemyślane bardzo mi się jednak podobało, wrażenie zbyt długiej drogi zatarła super dyskusja ociekająca humorem i..i...i...ciekawe czy kogoś uszy piekły :D ;)

dziękuję Wam wszystkim ;)

p.s. Mateo, zrozumiałeś co napisałem? ;)


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Kwi 12, 2011 15:45 
Offline
The Disintegrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pią Kwi 16, 2010 16:11
Posty: 251
bialkomat napisał(a):
(ściana Marshali jaką mieli tez pewnie zrobiła swoje)

mysle, ze te Marshalle nie byly do niczego podlaczone, i nie mialy byc, bo techniczni podnosili je jedna reka ;p


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Kwi 12, 2011 15:52 
Offline
The Disintegrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: Sob Sty 29, 2011 15:39
Posty: 200
artek_4 napisał(a):
bialkomat napisał(a):
(ściana Marshali jaką mieli tez pewnie zrobiła swoje)

mysle, ze te Marshalle nie byly do niczego podlaczone, i nie mialy byc, bo techniczni podnosili je jedna reka ;p

Te marshalle to atrapa, Slayer zawsze daje coś takiego dla lansu ;)

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
PostWysłany: Wto Kwi 12, 2011 16:03 
Offline
Head Crusher
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pią Sty 09, 2009 05:46
Posty: 1288
Miejscowość: Warszawa
Oczywiście, że te Marshale to atrapa :) wyobraźcie sobie sytuację, że wszystkie te wzmacniacze są włączone i ktoś wychodzi na scenę mając to wszystko za sobą i zaczyna grać. Z całą pewnością nie słyszałby kompletnie niczego a po krótkim czasie zwyczajnie by ogłuchł :P o ile ta ściana dźwięku nie zmiotłaby go ze sceny ;)


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 435 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19 ... 22  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 18 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group