Megadeth Info Forum
http://megadeth.magres.net/forum/

Cannibal Corpse
http://megadeth.magres.net/forum/viewtopic.php?f=3&t=657
Strona 1 z 1

Autor:  Dawid [ Nie Mar 02, 2014 13:53 ]
Temat postu:  Cannibal Corpse

Image

Nie znalazłem tematu więc zakładam.

Wikipedia:
Cannibal Corpse - amerykańska grupa muzyczna wykonująca death metal. Powstała w 1988 roku w Buffalo w stanie New York.

Chyba mój ulubiony zespół Death metalowy w ogóle.

Nie będę się rozpisywać o każdej płycie, znam i bardzo lubię wszystko od debiutanckiego albumu ''Eaten Back To Life'' do ''Vile'' nagranego z nowym wokalistą George'm Fisher'em.Resztę albumów znam raczej wyrywkowo.

Natomiast, moim ulubionym albumem w ogóle jest ''Butchered At Birth''-Flaki, ogień, masakra, po prostu rzeźnia (na nią oddaje głos).

A wy znacie? lubicie?
-piszcie. :mrgreen:

Autor:  Marko [ Nie Mar 02, 2014 14:12 ]
Temat postu:  Re: Cannibal Corpse

Poza pojedynczymi kawałkami - nie szaleje za nimi, niestety.

Autor:  Maciej [ Nie Mar 02, 2014 14:13 ]
Temat postu:  Re: Cannibal Corpse

Kiedyś bardzo lubiłem Cannibali ale od dłuższego czasu nie słucham bo stali się dla mnie zwyczajnie męczący. Za dużo gore a za mało klimatu. Lata temu jarałem się strasznie przy Hammer Smashed Face i w sumie nadal lubię ten kawałek. Jednak w miarę jak zacząłem zagłębiać się w gatunek i poznawać kolejne zespoły, mój entuzjazm w stosunku do Cannibali stopniowo spadał. Wszystko to jest zbyt sterylne i tych flaków jest za dużo jednak :) No i w samej muzyce jest zbyt wiele grindu jak na mój gust. Wolę bardziej klasycznie.
Jak lubisz styl gore to polecam szwedzkie Revolting. Fajnie połączenie death'u starej szwedzkiej szkoły z nowszymi dźwiękami. A teksty z pogranicza gore i horror. No i charakterystyczne riffy Rogera Johanssona. Fajny klimat :)

Podsumowując jednak Cannibali. Fajna kapela ale jednak z tych którymi człowiek się jara jako nastolatek a później z tego wyrasta.

Autor:  Vic Rattlehead [ Nie Mar 02, 2014 14:41 ]
Temat postu:  Re: Cannibal Corpse

Nie przepadam za tym zespołem to bardzo delikatnie powiedziane w moim przypadku.

Autor:  Dawid [ Nie Mar 02, 2014 21:35 ]
Temat postu:  Re: Cannibal Corpse

Maciej napisał(a):
Jak lubisz styl gore to polecam szwedzkie Revolting. Fajnie połączenie death'u starej szwedzkiej szkoły z nowszymi dźwiękami. A teksty z pogranicza gore i horror. No i charakterystyczne riffy Rogera Johanssona. Fajny klimat :)

Podsumowując jednak Cannibali. Fajna kapela ale jednak z tych którymi człowiek się jara jako nastolatek a później z tego wyrasta.


Nie do końca zgodzę się z tym ''wyrastaniem'', no ale zobaczymy za kilkanaście lat ;).

Revoltinga sprawdziłem jeden kawałek i całkiem spoko, na pewno się przyjrzę, bo mnie nie odrzucili :D.

Vic Rattlehead napisał(a):
Nie przepadam za tym zespołem to bardzo delikatnie powiedziane w moim przypadku.


A czemu jeśli można wiedzieć :P?

Widzę że doszły 3 odpowiedzi w ankiecie-jak głosujecie możecie też zostawić posta ;)

Autor:  Żułek [ Nie Mar 02, 2014 21:48 ]
Temat postu:  Re: Cannibal Corpse

Dawid napisał(a):
Widzę że doszły 3 odpowiedzi w ankiecie-jak głosujecie możecie też zostawić posta ;)


spoko ;) dostane weny to coś napisze ;) glos poszedł na debiut, koszulka zobowiązuje :P

Autor:  Vic Rattlehead [ Nie Mar 02, 2014 22:04 ]
Temat postu:  Re: Cannibal Corpse

Dawid napisał(a):
A czemu jeśli można wiedzieć :P?


Ani sama muzyka mnie nie porywa, ani świnia na wokalu, ani teksty (tym bardziej teksty).

Jak już to zdecydowanie wolę inny zespół z ich byłym wokalistą:

http://www.youtube.com/watch?v=RzxUQo0y_yM

Autor:  Maciej [ Nie Mar 02, 2014 22:08 ]
Temat postu:  Re: Cannibal Corpse

Dawid, nie wiem od jak dawna słuchasz death metalu ale masz 15 lat z tego co pamiętam także przed Tobą sporo czasu na to żeby z czegoś wyrosnąć :) nie wiem też która scena bardziej Cię rajcuje ale strzelam że amerykańska i po prostu jak wyrobisz sobie własny gust to będziesz wiedział z czego wyrosłeś a z czego nie :)
Wiesz, nie chodzi mi o to, że to jakaś reguła ale może tak być.
Ja po iluś tam latach doszedłem do wniosku, że zdecydowanie wolę europejski death (ze wskazaniem na szwedzki) niż amerykański.
Tak czy inaczej Cannibal Corpse to dobry start bo to tak czy inaczej dobrej jakości death :)


EDIT:
Akurat Barnes w SFU brzmi jak zarzynana świnia. Z tego zespołu da się słuchać jedynie coverów z Garaveyard Classics.

Autor:  Dawid [ Nie Mar 02, 2014 22:17 ]
Temat postu:  Re: Cannibal Corpse

Maciej napisał(a):
Dawid, nie wiem od jak dawna słuchasz death metalu ale masz 15 lat z tego co pamiętam także przed Tobą sporo czasu na to żeby z czegoś wyrosnąć :) nie wiem też która scena bardziej Cię rajcuje ale strzelam że amerykańska i po prostu jak wyrobisz sobie własny gust to będziesz wiedział z czego wyrosłeś a z czego nie :)
Wiesz, nie chodzi mi o to, że to jakaś reguła ale może tak być.
Ja po iluś tam latach doszedłem do wniosku, że zdecydowanie wolę europejski death (ze wskazaniem na szwedzki) niż amerykański.
Tak czy inaczej Cannibal Corpse to dobry start bo to tak czy inaczej dobrej jakości death :)




Staram się słuchać wszystkiego po trochu, Polski, Szwedzki, Amerykański, tak jak mówisz, ja znam za mało ten gatunek żeby ocenić z granic którego kraju jest najlepszy :D. mimo młodego wieku, wyrosłem z paru zespołów, i wiem że tak samo może być z CC, kiedyś strasznie jarałem się Metalliką, Ironami, a teraz mogę posłuchać, ale raczej na dłuższą metę przynudzają (chociaż są wyjątki), + parę zespołów które uważam za gówno, i nie wiem jak mogłem tego kiedyś słuchać :D.

Autor:  Maciej [ Nie Mar 02, 2014 22:22 ]
Temat postu:  Re: Cannibal Corpse

Zatem szukaj i słuchaj :) a jest czego. Do przekopania masz całe tabuny kapel różnego pokroju także sporo przed Tobą ;)

Autor:  Vic Rattlehead [ Nie Mar 02, 2014 23:08 ]
Temat postu:  Re: Cannibal Corpse

Maciej napisał(a):
Akurat Barnes w SFU brzmi jak zarzynana świnia. Z tego zespołu da się słuchać jedynie coverów z Garaveyard Classics.


Zgadzam się, że brzmi jak świnia, ale akurat wieprzowinka w wydaniu SFU bardziej mi podchodzi, bo podoba mi się muzyka. W przypadku Cannibali nie podoba mi się absolutnie nic, ale co poradzić - gusta i guściki :)

Dawid napisał(a):
kiedyś strasznie jarałem się Metalliką, Ironami, a teraz mogę posłuchać, ale raczej na dłuższą metę przynudzają (chociaż są wyjątki), + parę zespołów które uważam za gówno, i nie wiem jak mogłem tego kiedyś słuchać :D


Tak to jest, że stopniowo coraz ciężej/szybciej itd. a ostatecznie i tak wracasz do tego co dobre z każdego rodzaju :P

Autor:  Agnieszka [ Nie Mar 02, 2014 23:35 ]
Temat postu:  Re: Cannibal Corpse

Maciej napisał(a):
Kiedyś bardzo lubiłem Cannibali ale od dłuższego czasu nie słucham bo stali się dla mnie zwyczajnie męczący. Za dużo gore a za mało klimatu. Lata temu jarałem się strasznie przy Hammer Smashed Face i w sumie nadal lubię ten kawałek. Jednak w miarę jak zacząłem zagłębiać się w gatunek i poznawać kolejne zespoły, mój entuzjazm w stosunku do Cannibali stopniowo spadał. Wszystko to jest zbyt sterylne i tych flaków jest za dużo jednak :) No i w samej muzyce jest zbyt wiele grindu jak na mój gust. Wolę bardziej klasycznie.
Jak lubisz styl gore to polecam szwedzkie Revolting. Fajnie połączenie death'u starej szwedzkiej szkoły z nowszymi dźwiękami. A teksty z pogranicza gore i horror. No i charakterystyczne riffy Rogera Johanssona. Fajny klimat :)

Podsumowując jednak Cannibali. Fajna kapela ale jednak z tych którymi człowiek się jara jako nastolatek a później z tego wyrasta.



wielu moich znajomych wypowiada się o nich podobnie. To jeden z takich zespołów, którymi zachwycają się dzieciaki na początku poznawania metalu - tak mi się zawsze kojarzyli :)


Vic Rattlehead napisał(a):

Ani sama muzyka mnie nie porywa, ani świnia na wokalu, ani teksty (tym bardziej teksty).



Ja też ich nigdy nie lubiłam - z tego samego powodu.

Autor:  bialkomat [ Pon Mar 03, 2014 18:28 ]
Temat postu:  Re: Cannibal Corpse

Osobiście nie zaliczam się do jakichś wielkich koneserów i znawców death'u, aczkolwiek muszę przyznać, że Kanibale mają swój urok (o ile to słowo można w ogóle użyć w odniesieniu to takiej muzyki ;)). Kiedyś słuchałem ich od czasu do czasu, ale tylko płyty nagrane z Chrisem Barnsem. Późniejsze już mnie nie interesowały.
Również się jarałem takim Hammer Smashed Face (zresztą do dzisiaj uważam go za kapitalny kawałek), ale tak jak pisał Maciej - zdecydowanie za dużo w tym wszystkim fruwających we wszystkie strony wnętrzności. Zahacza to już po prostu a jakąś groteskę, a właściwie to makabreskę.

Autor:  Forest [ Czw Paź 30, 2014 14:30 ]
Temat postu:  Re: Cannibal Corpse

Eaten back to life! (mój głos :D) potem koniecznie Butchered at birth reszta do Gos w obojętnej kolejności.Co tu dużo pisać, na pewno pasuje tu miano legendy, dobry wokal, szybkie riffy, doskonała partia perkusyjna i linia basu, teksty przepełnione flakami, krwią, stęchlizną i masą gore klimatu. Myślę że tak na krótko można ich scharakteryzować :>. Chris Barnes>Fisher.

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/