Burzum napisał(a):
Nie wiem czy ten zespól zasługuje na osobny temat, można go traktować raczej jako ciekawostkę. W swoich czasach to bym jeden z niewielu który taka muzykę grał u nas, co nie znaczy, że dobrą. Oni nigdy nie byli sławni, zresztą sam o tym piszesz, dopytując się czy ich ktoś zna. Wszystkie jak leci ich płyty leża, przez fatalna produkcję, zupełnie niesłuchane. Ot taka nasza metalowa ciekawostka. Choć nie powiem, bardzo lubię ich kawałek Pluję ci w twarz:
http://www.youtube.com/watch?v=5PnbAqWjG4kCo do trasy z Death, to raczej powinieneś napisać z Massacre, bo coś mi świta, że to wtedy przyjechali bez Chucka
.
Skąd jesteś i wiesz co piszesz?
To była jedna z większych polskich kapel obok. "Horda Goga" to klasyk. To, że mieliśmy taką a nie inną muzyczną rzeczywistość i większość wydawnictw "leżała" pod względem brzmienia tego nie zmieni. To czy (przynajmniej w Polsce) byli znani z powodu "na bezrybiu..." też. Byli i nadal są wymieniani jednym tchem w pierwszym szeregu polskich kapel tamtych czasów.
Zresztą wystarczy fakt, że istnieli jeszcze po tym jak inne zespoły sie rozpadły lub "zrobiły przerwę".
Z przyjemnych rzeczy z Dragonem kojarzy mi sie tekst z Metalmanii '87 (winyl; z oczywistych względów tam nie byłem
) "Bytom solo" (mam nadzieję, ze dobrze to pamietam).
Trzeba to usłyszeć, żeby wiedzieć o co chodzi. "Armagedon" rozwala czaszkę:
http://www.youtube.com/watch?v=xJ5_1VAFaE8 Bejdul gdzie ten sklep? Wbiję po autograf.
Czasem mi się bywa w Bielsku.