Megadeth Info Forum
http://megadeth.magres.net/forum/

Judas Priest
http://megadeth.magres.net/forum/viewtopic.php?f=3&t=40
Strona 1 z 3

Autor:  Dejo [ Pią Sty 09, 2009 13:56 ]
Temat postu:  Judas Priest

Skoro jest temat Black Sabbath to tym bardziej musi być o zespole pochodzącego z tego samego Birmingham :) Dla mnie jeden z najlepszych zespołów który zawsze zajmuje miejsce w mojej wieży :D Ciekaw jestem jak wy odbieracie ich ostatnią płytę która wywołuje spore kontrowersje.Jak dla mnie to majstersztyk i właśnie na coś takiego czekałem.Gdyby tak jeszcze z Megadeth przyjechali do nas...

Autor:  Żułek [ Pią Sty 09, 2009 14:05 ]
Temat postu:  Re: Judas Priest

nigdy nie przepadałem, raczej pojedyncze kawałki niż całe płyty
głos na Painkiller ale nie za płyte a za kawałek tytułowy mój ulubiony :)

Autor:  Rabbit [ Pią Sty 09, 2009 14:44 ]
Temat postu:  Re: Judas Priest

Fanem nie jestem, ale poslucham od czasu do czasu. Glosuje tez na Painkillera - chociazby za tytulowy, Metal Meltdown, All Guns Blazing czy Leather Rebel.

Autor:  Iron man [ Pią Sty 09, 2009 16:09 ]
Temat postu:  Re: Judas Priest

Swego czasu zachwycałem się Judas Priest ;) mam nawet kilka płyt w oryginale.
Obecnie słucham ich coraz mniej, wracając do ulubionych albumów.
Tym najlepszym jest wspomniany Painkiller :twisted: szkoda że w tamtym okresie Halford rozstał się z kapelą,
po wspaniałym Painkillerze mogła powstać równie dobra płyta. te późniejsze z Owensem nie są złe, jednak zdecydowanie wole Halforda.
Angel of Retribution według mnie bardzo udany powrót "bogów metalu" z Robem na wokalu.
Co do nowej płytki za długa i nudna, bez rewelacji.

Autor:  Żułek [ Pią Sty 09, 2009 16:12 ]
Temat postu:  Re: Judas Priest

Iron man napisał(a):
Angel of Retribution według mnie bardzo udany powrót "bogów metalu" z Robem na wokalu.


pomyliłeś sie :P powinno być bardzo nieudany powrót ;)

Cytuj:
Co do nowej płytki za długa i nudna, bez rewelacji.


za długa tak
czy za nudna ? momentami, jakby wywalili intra i tak ze 2-3 wolniejsze kawałki a zostawili same szybkie byłoby bardzo fajnie

Autor:  Dejo [ Pią Sty 09, 2009 16:24 ]
Temat postu:  Re: Judas Priest

Jugulator jak dla mnie bardzo dobry album,gorzej niestety z Demolition.Ale tak to jest kiedy za produkcję bierze się Tipton
Iron man napisał(a):
Co do nowej płytki za długa i nudna, bez rewelacji.

Ja za to Nostradamusa będę bronił ze wszystkich sił. ;)

Autor:  Iron man [ Pią Sty 09, 2009 16:26 ]
Temat postu:  Re: Judas Priest

Żułek napisał(a):
Iron man napisał(a):
Angel of Retribution według mnie bardzo udany powrót "bogów metalu" z Robem na wokalu.


pomyliłeś sie :P powinno być bardzo nieudany powrót ;)


gówno prawda ;) co Ci się tam nie podoba? :P

Żułek napisał(a):
Iron man napisał(a):
Co do nowej płytki za długa i nudna, bez rewelacji.


za długa tak
czy za nudna ? momentami, jakby wywalili intra i tak ze 2-3 wolniejsze kawałki a zostawili same szybkie byłoby bardzo fajnie


zgodzę się z tobą, jednak u mnie ciągle stwarza wrażenie nudnej ;)

Autor:  deceiver [ Pią Sty 09, 2009 16:27 ]
Temat postu:  Re: Judas Priest

Jakoś poza British Steel i Painkiller nie wyszedłem. Oczywiście obiło mi sie o uszy, ale nie wciągnęło. Wielkim fanem heavy nie jestem, może dlatego.

Autor:  Żułek [ Pią Sty 09, 2009 16:27 ]
Temat postu:  Re: Judas Priest

Iron man napisał(a):
Żułek napisał(a):
Iron man napisał(a):
Angel of Retribution według mnie bardzo udany powrót "bogów metalu" z Robem na wokalu.


pomyliłeś sie :P powinno być bardzo nieudany powrót ;)


gówno prawda ;) co Ci się tam nie podoba? :P


na dobrą sprawe wszystko z nasickiem na gówniany i nudny jak flaki z olejem Loch Ness

Autor:  Dejo [ Pią Sty 09, 2009 16:30 ]
Temat postu:  Re: Judas Priest

Żułek napisał(a):
Iron man napisał(a):
Angel of Retribution według mnie bardzo udany powrót "bogów metalu" z Robem na wokalu.

pomyliłeś sie :P powinno być bardzo nieudany powrót ;)

Też się pomyliłeś-powinno być tylko udany powrót :D

Autor:  Iron man [ Pią Sty 09, 2009 16:35 ]
Temat postu:  Re: Judas Priest

Żułek napisał(a):
na dobrą sprawe wszystko z nasickiem na gówniany i nudny jak flaki z olejem Loch Ness


wiedziałem że go wypomnisz ;) fakt jest gówniany

Autor:  Żułek [ Pią Sty 09, 2009 16:37 ]
Temat postu:  Re: Judas Priest

no cóż opinie ogólnie sa skrajne co do tej płyty ale ja jestem zdecydowanie na nie

Autor:  Rabbit [ Pią Sty 09, 2009 16:39 ]
Temat postu:  Re: Judas Priest

Ale przynajmniej Judas Rising i Revolution sa niezle, a pierwszy niszczy live. ;)

Autor:  Dejo [ Pią Sty 09, 2009 17:07 ]
Temat postu:  Re: Judas Priest

Rabbit napisał(a):
Ale przynajmniej Judas Rising i Revolution sa niezle, a pierwszy niszczy live. ;)

A ja myslałem że jak ktoś głosuje na Painkillera to będzie zachwycony Demonizerem a przede wszystkim Hellriderem

Autor:  Rabbit [ Pią Sty 09, 2009 19:01 ]
Temat postu:  Re: Judas Priest

Dejo napisał(a):
Rabbit napisał(a):
Ale przynajmniej Judas Rising i Revolution sa niezle, a pierwszy niszczy live. ;)

A ja myslałem że jak ktoś głosuje na Painkillera to będzie zachwycony Demonizerem a przede wszystkim Hellriderem


JR przeciez tez zalatuje Painkillerem. ;) No, moze nie tak bardzo, ale w pewnym stopniu na pewno.

Autor:  bialkomat [ Pią Sty 09, 2009 19:05 ]
Temat postu:  Re: Judas Priest

Zacna kapela.
Cieżko coś wybrać. Waham sie między Sad Wings Of Destiny a Painkiller - płyty z zupełnie różnych okresów, w zupełnie innych klimatach, więc ciężko je porównywać. Wybiorę chyba jednak Sad Wings, pewnie i tak wiekszość zagłosuje na Painkillera ;)

Autor:  mateusz [ Pią Sty 09, 2009 21:16 ]
Temat postu:  Re: Judas Priest

Żułek napisał(a):
nigdy nie przepadałem, raczej pojedyncze kawałki niż całe płyty

Tak samo. Nie lubię słuchać w szczególności miałczenia Halforda. To moja subiektywna opinia więc nie piszczie mi, że jest on uwazany za wybitniaka itd. bo dla mnie miałczy

Autor:  Dejo [ Pią Sty 09, 2009 21:27 ]
Temat postu:  Re: Judas Priest

mateusz napisał(a):
Żułek napisał(a):
nigdy nie przepadałem, raczej pojedyncze kawałki niż całe płyty

Tak samo. Nie lubię słuchać w szczególności miałczenia Halforda. To moja subiektywna opinia więc nie piszczie mi, że jest on uwazany za wybitniaka itd. bo dla mnie miałczy

Jak możesz oczerniać tego wybitnego wokalistę :lol: Niestety dla mnie(a odwrotnie dla Ciebie) starośc odbija się już na nim i nie wyciąga(miałczy)jak dawniej.Ale na Nostradamusie pokazał za to że jego dolne partie wokalne też mogą być interesujące :D

Autor:  mateusz [ Sob Sty 10, 2009 11:59 ]
Temat postu:  Re: Judas Priest

Dla mnie, czy to on był młody, czy teraz jest stary - miałczał i miałczy :D

Autor:  Żułek [ Sob Sty 10, 2009 18:04 ]
Temat postu:  Re: Judas Priest

mateusz napisał(a):
Dla mnie, czy to on był młody, czy teraz jest stary - miałczał i miałczy :D


nie nazwał bym tak tego

Halford śpiewa 2 spodobami, pierwszy to normalny a drugi to wlasnie to miałczenie czy tam wycie jak kto woli

ja wole Halforta kiedy śpiewa normalnie bo to jego wycie na dłuższą mete po prostu męczy strasznie, jasne ze takiego kawałka jak Painkiller nie wyobrażam se z innym wokalem ale od kazdej reguły są wyjatki ;)

Strona 1 z 3 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/