mateusz napisał(a):
Za dużo tego materiału. Jeśli ściągasz i będziesz słuchał, to zdaj relację.
pierwsze 2cd to chyba jasne
po prostu demówki w różnych wersjach
trzecia płytka to rarytaski które nie trafiły na album, ba nawet nic nie było na singlach jako b-side
Walking On Danger Street - całkiem sympatyczny kawałek w klimacie płyty który mógłby spokojnie trafić na b-side
Feel The Pain - ballada, moim zdaniem wokal troche wymuszony ale może mi się zdaję przez srednią jakość, za to solówki są miodzio
Hollywood - przecietniak, muzycznie fajny ale wokal strasznie irytujący
Funky Thing - skoczny, wesoły, funky, troche Stonesów słychać
Joe's Funky - to samo co wyżej tylko zamiast funky jest dużo wiecej gitar
szkoda że którys nie trafił na płyte
Once Is Enough - mało ciekawa, krótka ballada, chyba niedokończona
Love Me Like A Bird Dog - czyli ponoć wczesna wersja Young Lust z Pump, podobieństwa raczej ciężko stwierdzić, raczej nic ciekawego, bardzo dobrze że go przerobili bo na Pump wyszedł super kawałek
Take It Easy - nic ciekawego, chyba nie mieli pomysłu na ten numer bo jeden motyw ciągnie się przez niemal 6 minut i nic z niego nie wynika
Is Anybody Out There - kolejny niedobracowany kawałek chociaż myśle że gdyby nad nim przysiedli to byłby fajny bo ma niezłe momenty
jako bonus jest 24 minutowa solówka Kramera na bebnach (a właściwie to sobie jammują) oraz Toys In The Attic
jeśli któś bardzo lubi Permanent Vacation (albo generalnie Aerosmith) i jest ciekawy demówek oraz bonusów to myśle że warto sie zapoznać