Megadeth Info Forum

Wydały to dwie wytwórnie i dlatego dwie różne wersje i tytuły. Czy jakoś tak.

_________________
"You can't play God then wash your hands of the things you've created"

obie wydała Karmageddon Media w 2004, czesc pierwsza w kwietniu a druga w maju


1. Track 1 � Control Denied 08:57
2. Track 2 � Control Denied 06:57
3. Track 3 � Control Denied 07:33
4. Track 4 � Control Denied 07:09
5. Infernal Death 03:01
6. Baptized in Blood 04:47
7. Archangel 03:21
8. Land of No Return 03:09
9. Zombie Ritual 04:49
10. Mutilation 03:36
Total playing time 53:19
tracks from "Infernal Death" (1985) (tracks 5 - 7) & "Mutilation" (1986) (tracks 8 - 10).


tutaj są całem 2 demówki 'Death By Metal' i 'Reign Of Terror' oraz koncert z After Dark Club, Texas 1990.

na obu All tracks were digitally remastered czyli demówki brzmią jako tako

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Żułek:
W 2004 roku wytwórnia Karmageddon Media wydała tę płytę w wersji na jednej płycie kompaktowej, a w roku 2005 płyta została wydane przez wytwórnię Candlelight Records na dwóch płytach.

_________________
"You can't play God then wash your hands of the things you've created"

jak mogła wydać 2 płyty na jednej płycie ?
toż to sęsu nie ma żadnego

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Daję co znalazłem. Nie wiem ile to rwa, nie ruszałem i nie chcę więc pewnie się nie dowiem.

_________________
"You can't play God then wash your hands of the things you've created"

hehe dobra nieważne

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

debiut średnio mi leży, pozostałe lubię, najbardziej pasują mi ostatnie trzy albumy, choć zaraz tuż za nimi stawiam "Human", zaś taki "Spiritual..." porywa pod względem pojedynków gitarowych (naprawdę świetne sola)



instrumentalnie dobra rzecz, wokalnie średnia jak dla mnie

jak na typową kobiete przystało powinno byc odwrotnie ale widocznie jesteś nietypowa

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

to w kwestii Control Denied? Tim Aymar znacznie lepiej zaśpiewał na płytach Pharaoh poza tym "szczekanie" Chucka - to było cuś!!!

Taa, nic tak nie koiło jak głos Chucka
I mówię to absolutnie bez ironii

nom




nie wiem nie znam, w każdym razie wokal tego kolesia mi bardziej pasuje niż np Chucka na The Sound a przecież te płyty muzycznie są bardzo podobne



fakt, zwłaszcza między Leprosy a Indyvidual bo na Symbolic nieco mu sie zmienił głos

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

ja wolę wokal Chucka, poza tym Sound jest ciekawsza

obie są ciekawe, to raczej kwestia indywidualnego podejścia do sprawy wokalnej

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Żułek, ku**a po pierwsze nie "sęsu" tylko "sensu".

Death to zajebiaszczy zespół, królowie Death Metalu. Głos na Sounda, głównie za takie kawałki jak Spirit crusher czy Bite the pain, moje ulubione zresztą.
Poza tym, do ankiety powinnien być włączony (skoro jest koncert LA) Koncert z Eindhoven również był nagrywany, a tam przeca najlepsze wykonanie Philosophera jakie słyszałem ^^

jak bede chciał



najlepsze wykonanie jest na płycie

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

no tak, ale tylko do "Human" (na ostatnich trzech płytach to już nie był death metal)

Anka, nie skomentuje tego, gdyż nie chcę kłótni

Żułek, lepiej jakby Ci się zachciało

Co do Philosophera, gdy mówi się o "wykonaniu" to mowa o nagraniach live

Nie no Anka ma trochę racji, mimo to i tak bardziej wolę Death od Human

nie no bez przesady, Individual Thought Patterns to też death metal

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

sam wokal nie czyni jeszcze danej muzyki konkretnym gatunkiem, co do kłótni - mała niezgodność nie jest jeszcze takową



jasne a "Symbolic" (najbardziej melodyjny album Schuldinera) swego czasu otwierał ranking (czyli wygrał) najlepszych płyt death metalowych z całej historii metalu - ranking zamieszczony w Metal Hammerze

Panowie, po prostu - ostatnie trzy płyty DEATH to coś więcej niż tylko death metal, jest tam sporo elementów progresywnych (chocby na Individual), jazzowych (na Sound), heavymetalowych (na wszystkich trzech)