Niemiecki zespół, założony w 1982 roku – to nie tylko doskonale sprawdzona marka w muzyce thrash metalowej, ale przede wszystkim ci, którzy wraz z Kreator, Destruction i Sodom stworzyli europejski odłam tego gatunku. W swojej dotychczasowej historii Tankard jeszcze nigdy nie wystąpił w Polsce – w listopadzie będzie jedyna i niepowtarzalna okazje by zobaczyć jak ‘Kings Of Beer’ radzą sobie na scenie.
Zespół przyjedzie do naszego kraju w ramach promocji nowej płyty ‘Thirst’, która ukazała się pod koniec ubiegłego roku. Wraz z tym albumem zespół udowadnia, że mimo bogatej dyskografii studyjnej rozpoznawalny od pierwszych sekund styl Tankard brzmi świeżo, nowocześnie i mocniej niż kiedykolwiek wcześniej. Tankard to nie tylko charakterystyczna muzyka, ale też wyjątkowe teksty, pełne dystansu do siebie i przede wszystkich niekończących się peanów na cześć piwa. Z hołdu dla złocistego napoju, cenionego nie tylko szczególnie w ich ojczyźnie, ale również w naszym kraju, Tankard zrobili swój znak rozpoznawczy – utwory takiej jak ‘Stone Cold Sober’, ‘The Beauty And The Beer’, ‘The Morning After’, ‘Dead Man Drinking’ czy ‘Die With A Beer In Your Hand’ to tylko część dowodów potwierdzających obsesję Tankard. Mimo ‘alkoholowej’ otoczki, Tankard dba o jakość swoich występów, co nie przeszkadza im w spontanicznych zaskakujących zachowaniach na scenie, które mają wiele wspólnego z dobrym imprezowaniem. Tych czterech opojów po prostu nie da się nie lubić!
Polscy fani już w listopadzie będą mieli dwie okazję – by się o tym przekonać. Czas zacząć zapuszczać mięsień piwny, i pozostać nieustannie spragnionym, aż do 6 i 7 listopada!
6 listopad (piatek) Wawa "Klub Progresja"
7 listopad (sobota) Kraków "Klub Lochness"
Ceny biletów:
- 55 zł - w przedsprzedaży,
- 65 zł - w dniu imprezy.
starty o 19:00
co prawda jeszcze nie potwierdzone na oficialnej jest bilety juz mozna zamawiac tutaj
http://www.ticketpro.pl/jnp/muzyka/186969-tankard.htmlhmm byc moze sie wybiore zwłaszcza ze:
1. przyjadą do nas pierwszy raz
2. pierwszy i pewnie ostatni