I thought at this hour any pleasure Can never really be a sin in vain One hundred and one shots of opportunity I'd gladly take them all again and again..... and again
My angels left me, sorrows are my own And now I'm here with the Devil, on my own
Just like a Churchyard Shadow, creeping after me It's only there to terrify my mind, Black Swan keeps haunting me.
I promise that my soul not to get paid away Wind always starts of as psychedelic and then it turns to black My head starts swaying, I forgot what it was that I was saying I don't know where I am and I'll never, never make it back.
I sealed my fate, and I paid my debt I fell from grace with deep regret
My angels left me, sorrows are my own And now I'm here with the devil on my own
Just like the Churchyard shadow, creeping after me It's only there to terrify my mind, Black Swan keeps haunting me Just like the Churchyard shadow, there's nothing left to see It's only there to terrify my mind, Black Swan keeps haunting me
My angels left me, sorrows are my own And now I'm here with the devil on my own (on my own)
Just like the Churchyard shadow, creeping after me It's only there to terrify my mind, Black Swan keeps haunting me Just like the Churchyard shadow, there's nothing left to see It's only there to terrify my mind, Black Swan keeps haunting me
Just like the Churchyard shadow, creeping after me There's nothing left to see, there's nothing left of me
==========================================================
Czarny Łabędź
Wydawało mi się, że w tej chwili Żadna przyjemność nie może w konsekwencji stać się grzechem Sto jeden okazji Chętnie wykorzystałbym je wszystkie raz za razem
Moje anioły mnie opuściły, został smutek I teraz zostałem tylko z diabłem
Zupełnie jak cień na cmentarzu, pełznie za mną On jest tam tylko po to, by mnie przerażać, Czarny Łabędź wciąż mnie nawiedza
Przysięgam, że nie sprzedam duszy Wiatr zawsze na początku to tylko halucynacja a następnie obraca się w czerń Zaczynam kiwać głową, zapominam o czym mówiłem Nie wiem, gdzie jestem i nigdy, już nigdy tego nie cofnę
Przypieczętowałem swój los, spłaciłem dług Z głębokim żalem wypadłem spod łask
Moje anioły mnie opuściły, został smutek I teraz zostałem tylko z diabłem
Zupełnie jak cień na cmentarzu, pełznie za mną On jest tam tylko po to, by mnie przerażać, Czarny Łabędź wciąż mnie nawiedza Tak jak cień na cmentarzu, nie ma już na co patrzeć On jest tam tylko po to, by mnie przerażać, Czarny Łabędź wciąż mnie nawiedza
Moje anioły mnie opuściły, został smutek I teraz zostałem tylko z diabłem
Zupełnie jak cień na cmentarzu, pełznie za mną On jest tam tylko po to, by mnie przerażać, Czarny Łabędź wciąż mnie nawiedza Tak jak cień na cmentarzu, nie ma już na co patrzeć On jest tam tylko po to, by mnie przerażać, Czarny Łabędź wciąż mnie nawiedza
Zupełnie jak cień na cmentarzu, pełznie za mną Nie ma już na co patrzeć, nic już ze mnie nie zostało
_________________
|