Megadeth Info Forum
http://megadeth.magres.net/forum/

MD.45
http://megadeth.magres.net/forum/viewtopic.php?f=1&t=41
Strona 1 z 1

Autor:  Dejo [ Pią Sty 09, 2009 17:28 ]
Temat postu:  MD.45

Mustaine jak dotychczas wydał jeden solowy projekt-w 1996 r we współpracy z Lee Vingiem.Ciekaw jestem jak oceniacie The Craving.Jak dla mnie to płyta mocno różniąca się od znanego fanom Megadeth stylu,płyta ciekawa ale bardzo nie równa.Taki mały,niezbyt udany skok w bok.Najbardziej podoba mi się chyba Day the Music Died,choć zdecydowanego faworyta na tej płycie nie ma.

Autor:  Żułek [ Pią Sty 09, 2009 17:44 ]
Temat postu:  Re: MD.45

remaster jest wart uwagi ze względu na wokal rudego ale bez rewelki, raczej jako ciekawosta

Autor:  szczepan [ Pią Sty 09, 2009 18:09 ]
Temat postu:  Re: MD.45

Z orginalnej wersji słyszałem tylko kilka utworów, które udało mi się ściągnać z neta. Właściwie w ogóle nie brzmi to jak Megadeth. Dopiero na remasterze dzięki wokalowi Dave'a zaczyna bardziej przypominać. Album traktuje raczej jako taką ciekawostkę, której czasami mogę posłuchać. Utwory nie mają startu do regularnych Megadethowych nagrań, no może z wyjątkiem Day The Music Died.

Autor:  bialkomat [ Pią Sty 09, 2009 19:17 ]
Temat postu:  Re: MD.45

Też traktuję tą płytę bardziej jako ciekawostkę i muzycznie nie jest za wysokich lotów.
Moim ulubionym kawałkiem zawsze był chyba Nothing Is Something, zawsze wydawał mi się taki właśnie najbardziej megadethowy, chociaż np. taki The Creed powstał jeszcze podczas sesji do Youthanasii. Day The Music Died też należy do lepszych momentów płyty.

Autor:  Reiben [ Sob Sty 10, 2009 00:09 ]
Temat postu:  Re: MD.45

Nie odkryję ameryki, jak powiem, że jest to granie takie ok, ale na dłuższą metę nudzące. Raz na jakiś czas mogę odpalić, choć nie słuchałem oryginała, tylko remaster'a. mam nadzieję, że wiele nie tracę :oops:

Autor:  Żułek [ Sob Sty 10, 2009 17:47 ]
Temat postu:  Re: MD.45

Reiben napisał(a):
choć nie słuchałem oryginała, tylko remaster'a. mam nadzieję, że wiele nie tracę :oops:


jeśli nie lubisz lekko punkowych klimatów to wiele nie tracisz ;)

Autor:  Marko [ Sob Sty 10, 2009 19:38 ]
Temat postu:  Re: MD.45

Fajna płyta, ale słucham może... raz na rok (remastera). Nic szczególnego, chociaż niektóre kawałki (te wymienione przez was) nawet nawet...

Autor:  Żułek [ Pon Sty 12, 2009 21:12 ]
Temat postu:  Re: MD.45

a ja bym jeszcze zwrócił uwage na jeden bonusik z remastera
mianowicie Chutney :) bardzo fajny kawałek :)

Autor:  mateusz [ Pon Sty 12, 2009 21:17 ]
Temat postu:  Re: MD.45

Ja się nigdy nie przekonałem do tej płyty. Kompletnie mnie nie porywa.
Żułek, sprawdź czy zgadłem w grze "co to za kapela" :D

Autor:  Żułek [ Pon Sty 12, 2009 21:19 ]
Temat postu:  Re: MD.45

mateusz napisał(a):
Ja się nigdy nie przekonałem do tej płyty. Kompletnie mnie nie porywa.


bo to ciekawostka, po prostu rudemu sie nudziło podczas przerwy w Megadeth :)

Autor:  mro-ziak [ Czw Sty 15, 2009 23:55 ]
Temat postu:  Re: MD.45

dla mnie również płytka taka sobie choć jest parę fajnych kawałków..., za to partie bębnów są po prostu rewelacyjne!! uwielbiam deGrasso i strasznie żałuję że go teraz nie ma z M>>>

Autor:  Żułek [ Śro Sty 21, 2009 20:45 ]
Temat postu:  Re: MD.45

a tak jakos mi przyszło do łba

czy oni wogule grali jakieś koncerty ? bym posłuchał

Autor:  bialkomat [ Śro Sty 21, 2009 20:46 ]
Temat postu:  Re: MD.45

Z tego, co wiem, to niet. Ale głowy se obciąć nie dam ;)

Autor:  Żułek [ Śro Sty 21, 2009 20:51 ]
Temat postu:  Re: MD.45

no wlasnie ja tez nic nie słyszałem o koncertach

ale może gdzieś, kiedys jednak ;)

Autor:  Anka [ Pon Gru 20, 2010 08:56 ]
Temat postu:  Re: MD.45

Cytuj:
Day The Music Died też należy do lepszych momentów płyty


moim zdaniem - to najlepszy utwór z tego wydawnictwa (mowa o remasterze, bo do pierwotnej wersji nie wracam)

Autor:  Żułek [ Pon Gru 20, 2010 20:46 ]
Temat postu:  Re: MD.45

ja to już tak dawno tego nie słuchałem (bo słabe to w sumie) ze chyba to sprzedam w pizdu bo mi miejsce tylko zajmuje :roll:

Autor:  fiXXXer_85 [ Pon Gru 20, 2010 21:54 ]
Temat postu:  Re: MD.45

A masz pierwszą wersję, czy remastera? Jeśli pierwszą, to chętnie kupię.

Swoją drogą w książeczce remastera Dave pisze, że nagrał swój wokal, bo zaginęły taśmy z wokalem Vinga. A w biografii mówi, że nagrał swój wokal, zeby zainteresować fanów Megadeth... :?

Autor:  Żułek [ Pon Gru 20, 2010 22:16 ]
Temat postu:  Re: MD.45

remastera, pierwsza jest tak nędzna ze nie kupiłem :mrgreen:

Autor:  fiXXXer_85 [ Pon Gru 20, 2010 22:38 ]
Temat postu:  Re: MD.45

Nędzna, czy nie, warto chyba znać, nie? :)

No to może przynajmniej sprzedaj mi "Cryptic Sounds" :D

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/