Megadeth Info Forum

No kierujemy się gustem i odczuciami. Jeśli mielibyśmy się kierować tylko techniką to muzycy Megadeth powinni nosić sprzęt muzykom Atheist itd. itp.

_________________
"You can't play God then wash your hands of the things you've created"

No tak. Friedman, Drover, Broderick, Poland to obecnie jedni z najlepszych gitarzystów na świecie. Lo Menzo to rockowy klasyk basowy, Ellefson to legenda thrashu, Menza Samuelson i Drover (s) to cholernie świetni perkusiści a Mustaine w swoich technikach jest zajebiście innowacyjny. W Metalu mało który zespół tak technicznych muzyków

Ciekaw jestem jakie to utwory Metalliki mogą osiągnąć skale światową. Jak dla mnie żaden nie wybija się w tej skali poza jakieś 3-4

Nie chcę zaczynać durnej dyskusji, ale zdaje mi się, że nie wiesz o istnieniu Atheist. Nikt nie mówił, że muzycy M są słabi, tylko zwróciłem uwagę na kolejne cienkie porównanie, że jedni są lepsi od innych. I jak to już kilka osób pisało - majstersztyk techniczny nie równa się sukcesowi kompozycyjnemu. Nie wypowiadam się nawet w kategorii metalu, najprostszy przykład to 'Satisfaction' Stonesów - banał, z błędem gramatycznym, a po dziś dzień kopie dupę całemu światu.

P.S. Polecam się jednak z Atheist zapoznać.

_________________
"You can't play God then wash your hands of the things you've created"

popularność nie ma tu nic do rzeczy a umiejętności (słabsze)m jakoś nie przeszkodziły Metallice w skomponowaniu takich dzieł jak "The Call of Ktulu", "Master of puppets" czy "One" - uważam, ze Megadeth nie ma w swym dorobku tak znamienitych dzieł (ma tylko trochę nieznacznie mniejsze, ale to wystarczy by nie dać maksa )



dlatego nikt nie pyta Cię o zdanie


jak widać sama technika to za mało, skoro tacy muzycy popełniali tak mało ambitne płyty jak "Youthanasia", "Cryptic..." czy "Risk" zawierające generalnie miłe dla ucha melodie

W Call pomógł Dave
Rozumiem Cię, czyli już wiem, ze nie kierowałeś się właśnie techniką, ale utwory, które wymieniłeś nie stanowią też o tym, by dac ocene 10 pewnym kawałkom Metallicy, bo tutaj znowu wkrada się gust. Ty dasz 10 - inni niżej, a dzadzą jakimś utworom Megadeth 10.
To jest kwestia już wyłącznie gustu odnośnie tego czy Megadeth nie ma lepszych kompozycji od tych, które wymieniłeś przy Metallice
Tobie się podobają ww kawałki i dałbyś im 10 a dla mnie są lepsze od tych SOD, Holy Wars, Tornado Of Souls i wiele innych - czyli zwyczajnie kwestia gustu.
Nikt nikomu nie udowodni, co jest lepsze tak naprawdę.

Jasne, ja również nie jestem w stanie ocenia dorobku muzycznego kierując się techniką.

Anka, ale ty pierdolisz To w takim razie ja będę walił siekierą po jajach facetów i przystawiał mikrofon to ust. Wtedy będzie tró i bez melodyjek. Kurde wkurza mnie twierdzenie że melodyjki są be bo nie są tró. Megadeth na Y , CW i Risk był dojrzały, pokazywał umiar w grze, ale oczywiście i tak jest pełno tró fanów thrash metalu dla których Loady, Stompy czy Riski to gówna bo tam były melodyjki i łagodniejsze brzmienie. Ocenajcie do k***- nędzy samą muzykę na danym albumie. Risk jak dla mnie jest lepszy muzycznie od Peace Sells czy CTE, pokazuje o wiele więcej i jest ciekawszym albumem (jak dla mnie). Inna sprawa że Risk jest świetnym albumem Rockowym, a Peace Sells i CTE to klasyki metalowe.

Deceiver, Atheist znam, ale Megadeth i tak ma najlepszych muzyków w Metalu. Bo wybacz ale muzycy Atheist nie są wybitnie znani i doceniani jak taki Friedman To chyba o czymś świadczy. Poza tym nie twierdze że muzyka megadethu jest super techniczna, chodzi mi głównie o muzyków.

No bez jaj, pewnie, że nie są bo trudniejszą muzę grali i zrobili to za szybko nie tak jak Schuldiner. Podobnie jak Mekong Delta.
Ale to, że nie zdobyli takiej sławy jak Megadeth nie znaczy, że są gorszymi muzykami, no litości. Popularność nie jest miarą umiejętności. Najlepiej to widać na porównaniu Metallica - Megadeth. Ta pierwsza sławniejsza i prostsze, ale mocniejsze w przekazie kompozycje, a jednak muzycy Megadeth lepsi.

Z innej beczki - kto sławniejszy Pink czy Britney?...
No właśnie, a ta pierwsza lepiej śpiewa.


Z power metalem nie wyskakuj...


Nikt nie powiedział, że nie są true. Dla mnie Y i Risk to zwyczajnie słabe płyty, nawet nie chodzi o umiar w grze, bo kompozycje też w większości 'leżą', są ubogie i w kopa i w emocje, ale oczywiście jako tró fan możesz mieć inne zdanie.

Oceniamy, ale gusta mamy inne.

_________________
"You can't play God then wash your hands of the things you've created"

no oczywiście, wsak był w Metallice



nie jest to tylko kwestia gustu, owszem gust ma tu sporo do powiedzenia, ale technika również się liczy... ale nie tylko - ja odnoszę poszczególne numery i rozpatruję pod takimi kryteriami:
1. struktura/budowa danej kompozycji (w tym riffy, rytm, tempo uitd) plus jej więsza lub mniejsza złożoność, a także technika, która nie jest najważniejsza jednak, bo sama technika dobrego dzieła nie tworzy (gust tu się nie liczy)
2. feeling - czyli emocje, klimat, uczucia, jakie danej kompozycji towarzyszą (gust tu ma znaczenie)
3. co wnosi dany utwór do danego gatunku muzycznego (tu gust nie ma znaczenia)

PS
oczywiście dany utwór MUSI mi się podobać!!!



nie tak do końca, wszak ja też te wymienione utwory Megadeth lubię... tu rzecz rozbija się pomiędzy ulubionymi utworami - mogę coś bardziej lubić, ale nie muszę tego wyżej cenić! (przykład pierwszy z brzegu - zdcecydowanie bardziej lubię Tempo of the Damned Exodusa od Reign in Blood Slayera, ale wyżej cenię płytę Zabójcy)



zakładając że NIE ISTNIEJE COŚ TAKIEGO JAK OBIEKTYWIZMA W MUZYCE - trudno jest udowodnić, że coś jest lepsze... można udowodnić, ze coś jest bardziej złożone, bardziej technicznie zagrane, ma większy klimat, że coś wezszło do ogólnoprzyjętego kanonu, że coś jest kamieniem milowym - ale nie musi to być dla KAZDEGO lepsze, ale tylko dlatego ze większość ludzi mówi lepsze - myśli ULUBIONE/bardziej lubiane



a co od razu mam dać w zęby??



dojrzały Megadeth był na RIP i CTE, ambitny tylko do RIP umiar w grze zastąp chęcią sprzedania większej ilości płyt (stąd te melodyjki u Mustaine'a)

co do LOAD to się mylisz... u mnie ma 8,5/10 i mocno dystansuje wszystko co Megadeth nagrał po... RIP (z wyłączeniem HT) poza tym Metallica na LOAD wcale nie była aż tak melodyjna jak Megadeth od Yothanasii (wywal trzy balladki z LOAD i masz naprawdę ciężką hardrockową płytę)



"Ray of Light" Madonny jest muzycznie lepsza od 50% wszelakich płyt heavymetalowych razem wzietych

poza tym - jak ktoś lubi miłe melodie pop-rockowe i ceni je nad dobry technicznie thrash (2,3,4 płyta Megadeth) to niech nie wypowiada się o HEAVY METALU

jak znajdę czas i chęci zrecenzuję RISKa



Michael Jackson i Madonna są bardziej znani, ale nie oznacza to że ich muzyka jest najlepsza (może być najbardzie popularna, znana)

co do muzyków Megadeth - dobry muzyk, to jeszcze nie wszystko, to nie jest gwarancja BARDZO DOBREGO utworu/płyty... przykład - proszę - płyta Metalmorphosis zespołu Killing Machine (skład mistrzowski, śmietanka muzyków, której szukać ze świecą), a płyta - tylko dobra!!

pozdrawiam serdecznie i dobrej nocy życzę
cdn.

aaaaa muszę coś dopisać koledze deceiverowi (równocześnie pisaliśmy posta)



masz źle opisany power metal

Wiem wiem, szydziłem z tej popularniejszej klasyfikacji (zaoceanicznej) jakoś tak pod rozmówcę.

_________________
"You can't play God then wash your hands of the things you've created"

Po pierwsze: offtop

Po drugie: ochłońcie, bo się zaczyna robić nerwowo (tego się po tym forum nie spodziewałem...)

Po trzecie: zamknąć temat, bo wyniki chyba skomentowane na 100 sposobów

Poza tym z kilkoma opiniami się tutaj zgadzam, ale kilka mnie naprawdę nieźle rozśmieszyło hah!

_________________
www.believer.dbv.pl - moja strona o jednym z najlepszych bandów grających progresywny/techniczny thrash
www.crossroads-of-metal.blogspot.com

nie chce mi sie komentować specjalnie wyników chociaż kilka kawałków mnie nieco zdziwiło

typowałem ze wygra Holy Wars jednak przegrał minimalnie z Five Magics
w sumie to był taki cichy faworyt rankingu i wiedziałem ze bedzie wysoko ale nie aż tak
dosyc wysoko jest Rust In Peace... Polaris i Take No Prisoners co cieszy chociaż podejrzewam tak jak bialko pisał wiec sie powtarzał nie bede

dziwne ze Poison Was The Cure jest na 18 miejscu nie rozumiem tego
wysoko została oceniona Y to tylko potwierdza ze to cholernie równa płyta
dziwią ,mnie nieskie oceny wiekszośći TWNAH ale widocznie nie każdy ja do konca rozumie

10 Countdown To Extinction - dobry kawałek ale jak dla mnie za wysoko
38 Peace Sells - chyba faktycznie sie wiekszości przejadło
81 Duke Nukem Theme oraz 96 Silent Scorn to jakaś kpina aby te dziadoskie kawałki były w rankingu a swietnego ponad instrumentala Absolution z remastera Y nie było
89 Rattlehead i 101 Anarchy In The U.K. to już wogule porażka dla mnie w tym rankingu
cały Risk no powiedzmy ze miał zły dzien



znowu



na każdym forum jest nerwowo jeśli do głosu dochodzą fanatycy



jestem za, najwyzej sie odblokuje jakby pojawiła sie nowa osoba która by podała ocenki
ale wydaje mi sie ze powinien o tym zdecydować bialko, w koncu to on prowadzi ranking

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

No bez jaj? Gdzie?


No żeby Żułek na to uwagę zwracał to jestem w szoku.

_________________
"You can't play God then wash your hands of the things you've created"

nie no nie mam nic przeciwko bo ciekawie sie was czyta
ale Atheist raczej nie ma wiele wspólnego z rankingiem utworów Megadeth

_________________

Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

Luzujcie bananowca panowie

ja sądziłem, że wygra Tornado ale jak widać się pomyliłem ku wielkiemu zaskoczeniu wygrało Five Magics ale to bardzo mnie cieszy a reszta mnie jakoś bardzo nie zaskoczyła bo każdy ma inny gust i mogło sie to potoczyć dosyć różnie...

Ja bym chciał żeby wygrał Mechanix.

_________________
"You can't play God then wash your hands of the things you've created"

Jasne, jasne, ale taki przykładowo Holy Wars jest rozbudowanym utworem i przykładowo odnosząc go do Master Of Puppets, który również jest "rozległy" można polemizować, co jest lepsze, ale oczywiście wtedy będzie się już oeniało pod względem gustu

Ogólnie rozumiem jak podchodzisz do oceniania utworów, fajnie to ująłeś i wiem teraz czym się kierujesz dokładnie

Żułek, nie zamykaj tematu, bez sensu. Ktoś nowy będzie musiał pisać "petycje", by otworzyć temat na nowo ? I co, późńiej znowu się zamknie ? I tak ziarnko do ziarnka ? To zniechęcajace jest

dokładnie!!



moim zdecydowanym faworytem (znaczy się nie ulubionym nagraniem, a kawałkiem jaki należało typować do wygranej) był Holy Wars



coż, szans za wielkich nie miał, może więcej szczęscia będzie miał w rankingu... Metalliki

Dlatego zostanie dla mnie kawałkiem bardziej osobistym, nie mówię tu o tekście.

_________________
"You can't play God then wash your hands of the things you've created"

Jeśli chodzi o blokowanie tematu, to jestem przeciw. To znaczy nie rozumiem po prostu niby czemu miałoby to właściwie służyć
Przecież jeśli ktoś chciałby coś napisać jeszcze w tym temacie (chociażby nawet za rok), to czemu nie miałby mieć takiej możliwości ?