Megadeth Info Forum
http://megadeth.magres.net/forum/

So Far, So Good... So What!
http://megadeth.magres.net/forum/viewtopic.php?f=1&t=151
Strona 6 z 7

Autor:  Marko [ Śro Lip 18, 2012 20:02 ]
Temat postu:  Re: So Far, So Good... So What!

Przeniosłem kilka postów z innego tematu, można śmiało kontynuować dyskusję :) Ze swojej strony dodam tylko, że SFSGSW uwielbiam, ale trzeba obiektywnie przyznać, że płyta ta ustępuje zarówno poprzedniczce jak i następczyni, co nie zmienia faktu, że jest to album bardzo dobry.

Autor:  ghost1216 [ Sob Lip 21, 2012 19:04 ]
Temat postu:  Re: So Far, So Good... So What!

Remaster ja tego słuchać nie mogę.

Autor:  yaku [ Sob Lip 21, 2012 21:22 ]
Temat postu:  Re: So Far, So Good... So What!

Dla mnie ten album jest znacznie lepszy od poprzedniczki i troszeczkę gorszy od następcy.

Autor:  dethangel [ Czw Wrz 06, 2012 12:07 ]
Temat postu:  Re: So Far, So Good... So What!

Cenię sobie ten album głównie ze względu na agresję i surowość w brzmieniu. Lubię sobie posłuchać takiego "Hook In Mouth" czy "Liar" jak się wkurzę :P

Autor:  Americano [ Śro Wrz 12, 2012 21:12 ]
Temat postu:  Re: So Far, So Good... So What!

Ubóstwiam ten album, za ten klimat, takiego ostrego ćpania i thrashowego napierdalanka.Album nie jest ani genialny muzycznie o produkcji nie wspominając, ale nadrabia to swoim....no nie wiem jak to nazwać.

Autor:  Vic Rattlehead [ Czw Wrz 13, 2012 09:44 ]
Temat postu:  Re: So Far, So Good... So What!

Nadrabia klimatem. Kipi agresją, mimo wymienionych braków i tak jest zajebisty ;) Również uwielbiam

Autor:  Americano [ Wto Lis 20, 2012 18:13 ]
Temat postu:  Re: So Far, So Good... So What!

Nie wiem czy wam też ale refren z Liar w albumowej wersji kojarzy mi się bardzo ze szczekaniem.To jest dla mnie jedyna wada tego kawałka.Riff zejebisty, solówka miodzio, a wokal dejwa zmiata wszystkich raperów :lol: :D

Autor:  Dawid [ Śro Gru 12, 2012 16:00 ]
Temat postu:  Re: So Far, So Good... So What!

To i może ja coś dopowiem ;).

Według mnie album ma masakryczne brzmienie. Tak powinien brzmieć prawdziwy THRASH Metal!!!

Daje jej 8.5/10.

Najmniej lubię utwory: Into the lungs of hell i Mary Jane, choć nie są takie złe.

Cała reszta jest ekstra.

Ulubione Utwory:
Set The World Afire
502
In my ...
Liar
I bardzo lubię również Hook : ).

Płytka jest genialna, głównie przez szybkie ciężkie Riffy, i ten mroczny klimat, który da się odczuć np. w

Set the world afire, w której tekst opowiada o zagładzie, i końcu świata. Również Liar i 502.A In my darkest hour, to świetny utwór, który nadaję się na koncerty.

I do tego ma świetną okładkę, jak na Megadeth przystało. :mrgreen:

Autor:  Apollo16 [ Pon Sty 14, 2013 22:38 ]
Temat postu:  Re: So Far, So Good... So What!

Hmm ja wole remaster lepsze brzmienie czystsze ale i agresywne i brudne . Dave pluje flaki szczególnie w hook in Mouth, a In my Darkest hour to utwór pełen żalu, tęsknoty ale i pogardy i złośći co tu dużo mówić po prostu album wyjebany w kosmos :twisted:
najgorsze utwory hmmm 502 zdecydowanie nic ciekawego riff nuda i tyle w temacie no i jeszcze into the lungs of hell niby są solówki , szybko,ostro ale jakoś tak nie zbyt jestem do tego utworu przekonany. ;)
płytę oceniam 8/10

Autor:  Dawid [ Pon Sty 14, 2013 22:42 ]
Temat postu:  Re: So Far, So Good... So What!

Odczepcie sie wy od tego mojego biednego i schorowanego 502... :evil:

Autor:  Burzum [ Wto Sty 15, 2013 09:21 ]
Temat postu:  Re: So Far, So Good... So What!

Apollo16 napisał(a):
Hmm ja wole remaster lepsze brzmienie czystsze ale i agresywne i brudne

To zdecyduj się w końcu jakie. Remaster jest zwalony, płyta nie ma tej mocy.

Autor:  Vic Rattlehead [ Wto Sty 15, 2013 17:44 ]
Temat postu:  Re: So Far, So Good... So What!

Burzum napisał(a):
Apollo16 napisał(a):
Hmm ja wole remaster lepsze brzmienie czystsze ale i agresywne i brudne

To zdecyduj się w końcu jakie. Remaster jest zwalony, płyta nie ma tej mocy.


I na dodatek znacząco wg mnie różni się od oryginału. Np intro w IMDH jest zupełnie inaczej brzmiące.

Autor:  Apollo16 [ Sob Sty 26, 2013 15:39 ]
Temat postu:  Re: So Far, So Good... So What!

Burzum napisał(a):
Apollo16 napisał(a):
Hmm ja wole remaster lepsze brzmienie czystsze ale i agresywne i brudne

To zdecyduj się w końcu jakie. Remaster jest zwalony, płyta nie ma tej mocy.

Chodzi mi o to , że remaster nie stracił swojego charakterystycznego brzmienia bo w wersj pierwotnej strasznie nie podoba mi się brzmienie perkusji

Autor:  Dawid [ Sob Sty 26, 2013 15:49 ]
Temat postu:  Re: So Far, So Good... So What!

Nadal wychodzi na jedno...

Autor:  Apollo16 [ Nie Sty 27, 2013 10:56 ]
Temat postu:  Re: So Far, So Good... So What!

Dawid napisał(a):
Nadal wychodzi na jedno...

To naucz się czytać ze zrozumieniem ;)

Autor:  Dawid [ Nie Sty 27, 2013 11:25 ]
Temat postu:  Re: So Far, So Good... So What!

Apollo16 napisał(a):
Burzum napisał(a):
Apollo16 napisał(a):
Hmm ja wole remaster lepsze brzmienie czystsze ale i agresywne i brudne

To zdecyduj się w końcu jakie. Remaster jest zwalony, płyta nie ma tej mocy.

Chodzi mi o to , że remaster nie stracił swojego charakterystycznego brzmienia bo w wersj pierwotnej strasznie nie podoba mi się brzmienie perkusji


Właśnie ty, ale pisać. Ok, perkusja ci nie odpowiada, ale napisałeś że nie stracił swojego charakterystycznego brzmienia....a stracił...

Autor:  Żułek [ Nie Sty 27, 2013 15:10 ]
Temat postu:  Re: So Far, So Good... So What!

Apollo16 napisał(a):
Burzum napisał(a):
Apollo16 napisał(a):
Hmm ja wole remaster lepsze brzmienie czystsze ale i agresywne i brudne

To zdecyduj się w końcu jakie. Remaster jest zwalony, płyta nie ma tej mocy.

Chodzi mi o to , że remaster nie stracił swojego charakterystycznego brzmienia bo w wersj pierwotnej strasznie nie podoba mi się brzmienie perkusji


no wlasnie stracił swoje charakterystyczne brzmienie ;)
może po prostu za mało razy słuchałeś pierwotną wersje i nie weszła ci w krew jak większości z nas ;)

Autor:  Jimmy0555 [ Czw Maj 30, 2013 20:10 ]
Temat postu:  Re: So Far, So Good... So What!

Moim zdaniem wszystkie remastery z wyjątkiem Peace Sells są udane. Remastery KIMB i RiP są dużo lepsze od oryginału.

Autor:  BadOmen [ Sob Cze 01, 2013 09:13 ]
Temat postu:  Re: So Far, So Good... So What!

W remasterze boli wyciszenie basu, który i tak był zbyt cicho :roll: ;)

Autor:  yaku [ Czw Cze 13, 2013 19:53 ]
Temat postu:  Re: So Far, So Good... So What!

yaku napisał(a):
Dla mnie ten album jest znacznie lepszy od poprzedniczki i troszeczkę gorszy od następcy.


Heheh, toś się Roman wypowiedział. ; )

Dobra, miałem na myśli to, że o wiele "łatwiej" wraca mi się do SFSGSW niż do Peace Sells. Bardziej muzycznie przyciąga mnie ten album. Ocenki i ewentualnie kilka słów komentarza.

Into the Lungs of Hell - dosłownie, wrota piekła się otwierają i dosłownie wciągają. 5
Set the World Afire - uwielbiam przyśpieszenia w tym kawałku. 4+
Anarchy in the U.K. - nie oceniam coverów na albumach (chyba, że to album z coverami lub naprawdę wybitny cover ;) ), ten na ocenę nie zasługuję, ale ogólnie na +.
Mary Jane - uwielbiam od pierwszego do ostatniego dźwięku. I ta kanonada riffów w drugiej połowie, absolutny majstersztyk, nie przypominam sobie drugiego kawałka Megadeth tak naładowanego riffami i jednocześnie nie zostawiającego wrażenia przesycenia. 6.
502 - niby szybko jest, ale kurde nie porywa mnie prawie nic w tym kawałku. Nie mogę powiedzieć, że jest zły, ale brakuje mu "tego czegoś", oprócz solówki. 3+.
In My Darkest Hour - dobra, nie rozumiem fenomenu tego utworu. Dla mnie to nic szczególnego, chociaż lubię czasem posłuchać w wersji live. 3
Liar - tekst mnie zawsze rozbraja. Uwielbiam tę złość, jaką naładowany jest ten utwór. 4+
Hook In Mouth - Ten gitarowy motyw przy refrenach jest cudowny, tak samo jak literowanie "FREEDOM". 5

SFSGSW otrzymuje ode mnie mocne 4+, w waszej skali to będzie jakieś 7/10. :) Głos oczywiście na Mary Jane.

Strona 6 z 7 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/